Puckie Puckotki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lip 18, 2015 22:30 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica :(

Wielkie gratulacje :piwa:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103394
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 18, 2015 22:36 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica :(

Bardzo się cieszę, to już piąta kuźniczanka. I te maluchy śliczne takie

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lip 18, 2015 23:00 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

Opowiadaj jakim cudem Wam sie udalo-na co lowilyscie? :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103394
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 18, 2015 23:45 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

Na kiełbasę. Zwyczajną :)

To było drugie podejście. Za pierwszym razem po długim czekaniu mama tylko mignęła, a ja musiałam wracać, bo na 22 byłam umówiona na inne łapanie. Dziś miałam wolne i zamówiony samochód do powrotu. Siedziałyśmy z Basią od ok. 17, we wszystkich miejscach, gdzie mogły się kryć koty porozkładałam przynęty. A teren paskudny - koty bywały pomiędzy deskami w odgrodzonym kącie, albo pod którymś z pobliskich domków kempingowych. Kot sie tam mieścił, zajrzeć pod cały było niemożliwe. Co jakiś czas sprawdzałam, czy któraś przynęta jest zjedzona. Nic.
Było po 20, kiedy dziewczynka (bo pomagała nam dwójka dzieci) wypatrzyła na końcu przerwy między domkami koty. Takie wąskie przejście, stał tam rower i obok mieściła się klatka i przejście było już całkiem zastawione.
No to zaczęłyśmy rzucać w koty kiełbasą :) Basia (koleżanka łapaczka) odgryzała, ja rzucałam coraz bliżej klatki. W końcu zbliżyły się całkiem, właziły nawet, ale w złych kompletach, wciąż kawałek któregoś kota był poza klatką. Aż wlazły dwa małe. No to trzask i mamy je. Szybko przełożyłyśmy je do małej klatki, przykryłyśmy moją bluzą, postawiłyśmy za łapką... Mama krążyła w pobliżu i patrzyła przerażona, co robimy z jej dziećmi. Chyba 5 min nie minęło, jak dała się złapać.
I już :)

Potem już tylko poczekałyśmy na samochód, w międzyczasie zrobiłam akcję uświadamiającą, bo widownię miałyśmy sporą (o dziwo, nastawioną pozytywnie i nieprzeszkadzającą), telefon do weta i pojechałyśmy :)

To była akcje pt. łapanie niewidzialnych kotów ;)

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Sob lip 18, 2015 23:49 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

:lol: Jak piszesz to wydaje sie latwe- ale to trudniejsz eniz lapanie ryb :)

Skoro amatorzy kielbasy to moze Metka, Mysliwska itd :)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103394
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 18, 2015 23:54 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

A w drodze powrotnej właśnie porównywaliśmy łapanie kotów do łowienia ryb :lol:
Te same emocje: bierze, nie bierze; wchodzi, nie wchodzi.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie lip 19, 2015 0:00 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

Ale pozytek wiekszy :lol: \


Wylaczam kmpa i dzwonie :smokin:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103394
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 19, 2015 13:12 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

witam Wszystkich, jestem z z centralnej Polski i co roku spędzam wakacje w Kuznicy i co roku przy Helskiej 35 ogladam dramat kotow tam mieszkajacych. Pelno chorych maluchow, ludzie dokarmiajacy te bidy. Kilka razy poprzez osobe mieszkajaca w Kuznicy zglaszalam problem i straszne warunki w jakich zyja te koty. Za kazdym razem wyjezdzam z bolem serca, bo nie wiem, co sie dzieje z kotami, gdy turysci wyjezdzaja i koncza sie czasy podrzucanego jedzenia. W sierpniu znow tam bede i az sie boje, co tam znow zobacze. Jako turystka nie moge pomoc tym kotom na miejscu. Raz wprawdzie wrocilam z jednym malcem, ale przeciez nie jestem w stanie zabrac wsxystkich. Mam nadzieje, ze sa na miejscu osoby, ktore moga pomoc tym kotom?Pozdrawiam

Borówka

 
Posty: 18
Od: Czw kwi 09, 2015 10:57

Post » Nie lip 19, 2015 13:28 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

Budynek przy Helskiej 35 jest trudny do obejrzenia. Od frontu trochę zaniedbanej zieleni, kotów nie widać. Z boku jest namiot, w którym coś sprzedają, zasłania wejście na podwórko. Dalej jest szczelny płot. Obeszłyśmy posesję dookoła zaglądając przez szpary, żadnych kotów nie było w polu widzenia.
Nie, nie ma na miejscu nikogo do pomocy.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Nie lip 19, 2015 14:07 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

W zeszlym roku na tylach dzialki widzialam martwe kociaki. Tam trzeba wejsc i pogadac z wlascicielem, rozeznac sie w sytuacji i zaproponowac pomoc. Ktoregos roku podworko bylo pelne kotow, ale wychodza bardziej po wieczor, gdy jest chlodniej. Jest jeszcze opcja, ze niestety wiele kotow nie dozywa kolejnego roku, a juz napewno maluchy. To jest okropne miejsce i warto tam zagladac a moze koty sie pojawia. Dziekuje za odpowiedz

Borówka

 
Posty: 18
Od: Czw kwi 09, 2015 10:57

Post » Nie lip 19, 2015 14:11 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

To już trwa od lat.Dwa razy byłam w Kuźnicy i był wątek, byłą pomoc, ale skończyła się.Jeśli ktoś ma ochotę poczytać to podaję link viewtopic.php?f=1&t=96739&hilit=na+usypianie+kot%C3%B3w+s%C4%85+pieni%C4%85dze
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 19, 2015 14:58 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

Widze, ze ludzie dostrzegaja problem i chca pomoc. Sytuacja z wlascicielami jest naprawde trudna, ale przeciez nie mozna odpuszczac. Sama jestem wolontariuszem i wiem, ze czasami wiele przeszkod stoi na drodze i trudno jest, ale nie mozna sie poddawac. Kazdy wysterylizowany kot i kazde uratowane kocie to sukces. Chociaz mieszkam daleko, to caly czas mysle o tych kotach. W Was -mieszkancach Kuznicy i okolic jedyna nadzieja. A juz napewno od Was zalezy wiele. Te koty nie maja nikogo i zdane sa na siebie. Blagam, zagladajcie tam i dzialajcie. Mozna wezwac policje na miejsce, jesli zauwazycie cierpiace zwierze. Nie wierze, ze nic nie da sie zrobic.

Borówka

 
Posty: 18
Od: Czw kwi 09, 2015 10:57

Post » Nie lip 19, 2015 18:45 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

Borówka pisze: Nie wierze, ze nic nie da sie zrobic.

Może się i da, próbowałam,nie dało się. Dzwoniłam po schroniskach, byłam w Jastarni w siedzibie straży miejskiej, osobiście z nimi rozmawiałam i....nic.Najgorsi jednak są "tubylcy" i wiem, co piszę :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56256
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 19, 2015 19:30 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

Ostatnia z piątki kociaków spod kuźnickiej stacji jest już w DS :)
Niech ci się dobrze wiedzie, Malwinko!

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon lip 20, 2015 0:19 Re: Nadmorskie Puckotki i Kuźnica

Szybkiej aklimatyzacji Malwinko :201461

Mam fanty na bazarek :P skromny na rzecz nowych maluszków- jesli kalair mi powkleja zdjecia fantów to jutro wystawie wieczorkeim bazarek :lol:


Czat na miau mi padl - nie wiem,czy to wina mego kompa ,czy miaua ;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103394
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 89 gości