Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pt lip 17, 2015 21:31 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czarnuszek, spróbuj podać kotu ulgastran jeśli masz.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lip 18, 2015 13:02 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Pytanie: jak to będzie z narkozą u nerkowca? Nasza Mi ma sporo kamienia na ząbkach i widać na dziąsłach stan zapalny. Zapaszek z pyszczka tez nienajlepszy(ale mam wrażenie, że to nie to samo, co przed diagnozą, zresztą sierść też już jej nie śmierdzi tak jak w najgorszym stanie]. Czyszczenie ewidentnie konieczne, ale- mimo że jest ona kotem dość operowalnym, to tylko pod narkozą. Warto? Bardzo się tego boimy, ale z drugiej strony jak ma ją boleć i mają jej się te zęby powoli psuć to już się robi kwestia jakości życia...
Podejrzewam, że przyczyną jest całkowite przestawienie na mokre karmy, wprawdzie na noc zostawiam zawsze trochę chrupek, ale najwidoczniej to nie wystarcza.
Dodam, że jej stan jest nawet bardzo dobry, jak wspominałam decyzja o karmieniu 'dobrym białkiem' zapadła. Niestety Terrę Faelis obchodziła szerokim łukiem, teraz dostaje CatZ Finefood. Wiem, nie jest to najszczęśliwszy wybór jeśli chodzi o fosfor, ale lepsze to niż jej ulubiona Intense Beauty z tą samą zawartością fosfory a przeładowana by-productami.
W związku z tym ma główne posiłki z CFF, w ciągu dnia dostaje jeszcze trochę do poskubania k/d Hill'sa[też mokrego], na noc chrupki renalowe RC. Od początku jest na Renveli[teraz w dawce 400mg/dziennie, bo od mniejszej fosfor rósł, nawet na diecie wyłącznie renalowej], Azodylu, Pet-Tinicu a niedawno włączyliśmy jakieś cudo, które mąż przywiózł z Szanghaju, nazywa się RenAvast. Do tego mleczan ringera w zależności od nastroju i apetyty, średnio jakieś 50ml 3x w tygodniu wychodziło, ale teraz już coraz mniej i coraz rzadziej.
Pięknie przytyła, samopoczucie też świetne, jest dość aktywna, chętnie się bawi, nie przesypia już całych dni no i jest gotowa podawać łapę czy robić stójkę za smakołyki. :) Wymioty, jeśli są, to 'kłakowe'[ile już Azodylu poszło w piz*u :( ], kupa 2x dziennie, ładnie pije, dużo sika.
I teraz: czy stan jest na tyle dobry, że można zaryzykować z narkozą, czy wręcz przeciwnie, szkoda zniweczyć efekty dwumiesięcznych wysiłków? Oczywiście przed podjęciem ostatecznej decyzji zrobimy pełen zestaw badań[wyniki sprzed miesiąca wbrew temu, co opisuję, nie były za ciekawe].
Co tu robić? :(

kashikashi

 
Posty: 81
Od: Wto sie 13, 2013 20:34

Post » Sob lip 18, 2015 14:19 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jakie suplementy polecacie dla kota który ma tylko podwyższoną kreatyninę 2,2 dokładnie? Kupiłam pronefre z polecenia kardiologa (kot ma chore serce), niestety zawiera kurczaka, który uczula mojego kota, chciałabym się dowiedzieć czy jest coś wartościowego jeszcze na rynku bez tego kuraka...
Obrazek

Melodia

 
Posty: 315
Od: Pon maja 03, 2010 12:12

Post » Sob lip 18, 2015 14:39 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kashiskashi nie wiem co odpowiedziec.W tej chwili jestem w podobnej sytuacji.
u nas nie chciała kotu podwórkowemu podać w czasie narkozy kroplowki przy czyszczeniu zębów ,pojechałam do stolicy zrobili badania ,pnn i odeslali do domu,drugi lezy w stanie śpiączki farmakologicznej.
niestety zęby są do czyszczenia.

anka1515

 
Posty: 4673
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Sob lip 18, 2015 14:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

kashikashi, u nas podobnie - zęby do czyszczenia, ale na razie nie ryzykuję, tylko Maciek w gorszym stanie.
Moja wetka czyści zęby nerkowcom pod narkozą, ale sama mówiła, że stan musi być od jakiegoś czasu ustabilizowany. Czyli po prostu każdy przypadek traktuje się indywidualnie.
No i na pewno musiałby to być wet, który robił takie zabiegi u nerkowców.
Może po prostu dopytaj się swojego weta? Jaką robi narkozę, czy w trakcie podaje kroplówkę, czy jest dodatkowy lekarz, czym znieczula itp.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 18, 2015 15:04 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Kashikashi, na razie bym się wstrzymała z narkozą i spróbowała czyszczenia zębów. Są do dostania (w Polsce) pasty, zarówno weterynaryjne, pomagające zwalczyć kamień, jak i "codzienne". Podanie ich kotu na palcu z wacikiem jest może nieco... niebezpieczne dla podającego (koty nie lubią), ale może pomóc. Są też do kupienia w aptekach ludzkich pasty gojące dziąsła, Baikadent, Solcoseryl stomatologiczny itp.
W sumie raczej bym spróbowała z pastami
Uważaj na kroplówki, tzn na to, co się dzieje z kotem. skoro zmniejszasz dawki, żeby nie przegapić czegoś

Melodia, a co chcesz osiągnąć suplementami? Od tego zależy ich dobór, i od wyników kota oczywiście
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lip 18, 2015 15:23 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A właśnie, ja podaję Maćkowi na zęby to: http://addisonlabs.com/products/maxiguard-orazn.php
Wydaje mi się, ze ma mniej zaczerwienione dziąsła.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 18, 2015 15:38 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Chciałabym takie suplementy które ogólnie wspomagają funkcjonowanie nerek, kot miał badanie krwi, moczu i USG, kontrole ma często, bo 3 lata temu wyszła mu kreatynina 1,9, niestety nieco urosła, wszystkie parametry co ciekawe ma w normie, mocz w normie i USG też wszystko ok.
Obrazek

Melodia

 
Posty: 315
Od: Pon maja 03, 2010 12:12

Post » Sob lip 18, 2015 15:45 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A może to taka "uroda" Twojego kota?
Mój PIrat też od pewnego czasu ma podobnie. W jednym badaniu CREA 1,7-1,8 a w kolejnym 2 z kawałkiem. I tak w kółko.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lip 18, 2015 15:58 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Wszyscy mi stale alarmują, że to nerki i nerki, każdy weterynarz już najchętniej od razu by mi wcisnął karmę nerkową, owszem on miał 3 lata temu białko w moczu, ale taka sytuacja już się nigdy nie powtórzyła... ja dość mocno ograniczam mu fosfor w diecie (jest na BARFie), białko w krwi ma blisko granicy, ale tutaj szybka reakcja i zmniejszyłam mu ilość.
Obrazek

Melodia

 
Posty: 315
Od: Pon maja 03, 2010 12:12

Post » Sob lip 18, 2015 16:15 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

No niestety, tak to jest w wetami.
Mój Pirat przez jakiś czas był na nerkowej diecie, ale po kilku kolejnych badaniach przestałam mu ją podawać.
A Ty, jeżeli chcesz podawać swemu kotu suplementy, może spróbuj z Rubenalem.
Ale to może niech się dziewczyny jeszcze wypowiedzą.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lip 18, 2015 20:11 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Melodia pisze:Chciałabym takie suplementy które ogólnie wspomagają funkcjonowanie nerek, kot miał badanie krwi, moczu i USG, kontrole ma często, bo 3 lata temu wyszła mu kreatynina 1,9, niestety nieco urosła, wszystkie parametry co ciekawe ma w normie, mocz w normie i USG też wszystko ok.

Fosfor i mocznik w normie? to nie ma co mu szukać suplementów.
Jak był na BARFIE, to może mieć trochę podniesioną kreatyninę, tak bywa przy mięsnej diecie albo dużym umięśnionym (albo niekoniecznie dużym, ale ruchliwym) kocie
Kreatynina wytwarzana jest przez wątrobę, a wydalana przez nerki, więc jej podniesiony poziom może być pochodzenia wątrobowego, a nie nerkowego. 2.2 to nie jest dużo, kreatynina nie jest trująca (to coś jak termometr pokazujący stan nerek i wątroby)
Suplementy zbijają mocznik. Jak chcesz możesz spróbować ograniczając trochę, nie za dużo, fosfor (albo dodając jego wyłapywacz), albo zbić mocznik podając np. probiotyk Biopron (najlepiej podawać w oryginalnych kapsułkach)
Co do Rubenalu, to też ma obniżać poziom mocznika przede wszystkim (a kreatyninę w następstwie tego). Nie bardzo wiadomo, czy działa, w dodatku u części kotów powoduje biegunkę.

Ja bym była ostrożna i na Twoim miejscu spróbowałabym ewentualnie Biopronu. Z wymienionych środków wydaje się najmniej ingerujący w kota.
Jak kot nie ma objawów chorych nerek, to nie ma co kombinować, bo się rozchwieje organizm. Tylko skontroluj zwierza za 2-3 miesiące.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lip 18, 2015 20:20 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

To, że Rubenal powoduje biegunkę (u nas luźne kupki), wiem.
Ale o tym, że zbija mocznik, nie wiedziałam.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lip 18, 2015 20:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Erin pisze:To, że Rubenal powoduje biegunkę (u nas luźne kupki), wiem.
Ale o tym, że zbija mocznik, nie wiedziałam.

No, bezpośrednio nie zbija, ale ponoć o to w nim ma chodzić, żeby mocznika było mniej we krwi http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22786510
To i tak nieważne, bo zgodnie z wymienionymi badaniami jego główny składnik, rabarbar lekarski - raczej nie działa.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lip 18, 2015 20:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Fosfor i mocznik w normie, nigdy nie miał problemów z którymś z tych parametrów, wątrobę też badamy i wszystko ok, możliwe, że taka jego uroda, a ja nieco przesadzam, ale weci mnie straszą, że kreatynina 2,2 to już dużo, a ja panikuje, bo jeszcze to serce. 8O

Dziękuję za rady!
Obrazek

Melodia

 
Posty: 315
Od: Pon maja 03, 2010 12:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości