Uaktualniłam pierwszy post, bo troszkę się pozmieniało.
Czarna Mamba nareszcie trafiła do DS.
Bardzo się cieszę, bo stała się już kociakiem mocno wyrośniętym

Kotka spod apteki pojechała do DT. Ponieważ jest bardzo miła, mam nadzieję, że ktoś ją zaadoptuje. Jeśli nie, ma gwarancję, że w DT pozostanie.
Po Kapitana przyjeżdżają jutro. I dobrze, bo to straszny upierdliwiec. Nic tylko się drze, że chce na rączki.