jou pisze:Fuksik nadaje się do konkursu na piękne pysio!!!
Dobra Szefowa, to zgłaszam więc póki co Syna, skoro ma taki piękny pysio
Moderator: Estraven
jou pisze:Fuksik nadaje się do konkursu na piękne pysio!!!
Moli25 pisze:jou pisze:Fuksik nadaje się do konkursu na piękne pysio!!!
Dobra Szefowa, to zgłaszam więc póki co Syna, skoro ma taki piękny pysio
klaudiafj pisze:No to sielankaCzytam o tym, że piszesz iż Moli miałkała z nudow, a teraz nie miauczy. Otóż gdzie te czasy. Moje są razem a Kitek potrafi wyć niemiłosiernie z nudów, a Marysia nie wyje ale paczy, co robi też duży wyrzut sumienia. Bawią się razem a czasem jak jedna chce a druga śpi, to się nudzą. Zawsze w takich momentach sobie myślałam, że potrzebny trzeci kot
Ciekawe czy nie będzie tak że jak będę miała trzy koty to dwa będą spały a trzeci będzie się nudził i w sumie będzie to samo tylko o jeden więcej
Chciałam mieć sprzątnięte z misek, myślałam, że Kubuś to uczyni, ale Kubuś stał się kobietą i teraz wiem, że będę miała niedojedzone po trzech kotach
![]()
Nadal nie wiem jakie Fuksik ma oczy
Podcieranie tyłka - a o tym oto nikt nie wspominał ani słowemNo to już widzę, jak przychodzi co do czego i mój mąż ma zająć się dzieckiem


klaudiafj pisze:Ja nie mam problemu z myciem kota. Nawet przy dużych kotkach dzieje się awaria i trzeba do wanny i umyć futrzaka, robię to ręką jak z dziećmi, nie brzydzę się tyłka kociego, choć już do samej pupki używam wacika mokrego, bo też trochę godności trzeba oszczędzić kotu. Kitusię też jak była mała musiałam wykąpać - jak była właśnie w wieku Tosi, bo się ubrudziła. Ale nie podcierałam jej pupki, bo g. wtedy wiedziałam o kotachale ten moment pamiętam - kąpieli.



Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 11 gości