Kocia mumia - Czesław.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 19, 2015 8:35 Re: BooKotyIII. Z Toffikiem bardzo źle ;(

AgaPap pisze:Myśmy mieli przez 10 lat królika miniaturkę w domu - Fryderyka. Od tej pory nie ruszę nawet ręką mięsa królika :20144


Aga, ja już prawie od dwóch lat nie jem mięsa w ogóle. Dla mnie grzebanie się w mięsie to w tej chwili w ogóle trauma :( Ale koty moje szczęśliwe i w miarę, odpukać, zdrowe no to jak inaczej????
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sty 19, 2015 9:24 Re: BooKotyIII. Z Toffikiem bardzo źle ;(

Boo pisze:
AgaPap pisze:Myśmy mieli przez 10 lat królika miniaturkę w domu - Fryderyka. Od tej pory nie ruszę nawet ręką mięsa królika :20144


Aga, ja już prawie od dwóch lat nie jem mięsa w ogóle. Dla mnie grzebanie się w mięsie to w tej chwili w ogóle trauma :( Ale koty moje szczęśliwe i w miarę, odpukać, zdrowe no to jak inaczej????



Ja mięsko jadam, ale chodziło mi, że akurat królika nie ruszę, bo jakże to rodzinę mojego ś.p. Frycka mogłabym zjeść :wink:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon sty 26, 2015 8:49 Re: BooKotyIII. Toffik i Zołzik nerkowe.Karol FeLV+ szuka do

Ludki, ja znowu w intencji Karolka. Błagam, bardzo, bardzo, najbardziej jak można, pomyślcie, czy nie przychodzi Wam jakiekolwiek miejsce, jakakolwiek osoba, która mogłaby się zająć Karolem???
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lip 07, 2015 16:27 Re: Nie będzie już nic.

23 czerwca, wieczorem, mieliśmy z Grzegorzem tragiczny, nieszczęśliwy wypadek.
Mimo godzinnej reanimacji mojego Męża nie udało się uratować.

I teraz nie będzie już nic.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lip 07, 2015 16:39 Re: Nie będzie już nic.

Grzegorz [*]

Patrycja... Jeśli cokolwiek małego mogłabym zrobić..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25562
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 07, 2015 16:50 Re: Nie będzie już nic.

O Boże........ Patrycja trzymaj się........wyrazy współczucia
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Wto lip 07, 2015 17:00 Re: Nie będzie już nic.

Pati ...

:(
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 07, 2015 17:25 Re: Nie będzie już nic.

Pati, nie mam słów i wiem, że nic nie mogę.

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2420
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Wto lip 07, 2015 18:34 Re: Nie będzie już nic.

Żadne słowa nie ukoją Twego bólu...bardzo Ci współczuję i przytulam. Miałam okazję poznać Twojego Męża.
Światło wieczne dla Niego [*]
Eśkowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 0#p8422130
Borysowe mruczanki: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=167143

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...
Borys [*] 2009 - 28.02.2019r. .. byłeś mi Najdroższym Towarzyszem ...

feniks32

 
Posty: 1506
Od: Pt gru 04, 2009 21:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 07, 2015 19:24 Re: Nie będzie już nic.

Nie, nie mogę, nie chcę uwierzyć.

Dlaczego los bywa tak okrutny, tak niesprawiedliwy.

Współczuję Ci z całego serca.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 07, 2015 19:28 Re: Nie będzie już nic.

Grzegorz [*]
Znowu się pokłóciłam z bogiem.
Tyle k...stwa chodzi po świecie a takie rzeczy przytrafiają się dobrym ludziom :(
Pati jak by można było pomóc jakoś z daleka to pamiętaj że jesteśmy.
Przytulam jeszcze raz :(
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 07, 2015 21:19 Re: Nie będzie już nic.

Przykro mi bardzo.
To nie tak powinno być.
Współczuję
[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto lip 07, 2015 23:43 Re: Nie będzie już nic.

[*]
Przykro mi bardzo ,przytulam.

anka1515

 
Posty: 4654
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro lip 08, 2015 1:31 Re: Nie będzie już nic.

Przytulam...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 08, 2015 6:09 Re: Nie będzie już nic.

Pati, dopiero teraz przeczytałam :( :( :(
Kochana, nie mam słów pocieszenia, bo i żadne słowa nie oddadzą współczucia, żalu, wściekłości i bezsilności-DLACZEGO?????????
To pytanie , na które nigdy nikt nie da odpowiedzi, bo los jest zły i bezlitosny, bo sprawiedliwości nie ma, bo za dobro odpłaca złem.....
Droga Pati, jestem z Tobą całym sercem, przytulam i płaczę razem z Tobą-nic więcej nie mogę zrobić, nic :( :( :(

I tylko chce się zapytać-Boże-gdzie wtedy byłeś??????
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, Silverblue i 23 gości