Dobroć... Cholera gdzie ją znaleźć?
Ale staram się. Dobroć mam we krwi. Tylko że teraz mam anemie

Mam na to papier!
Też zaczynałam kiedyś tam. W mieście gdzie nawet weci mieli poglądy " karmicielek " . Przypadek pomógł ogarnąć temat. Potem trafiłam na miau. Tu się uczyłam. Zawsze byłam mądra a teraz jestem mądra niesłychanie
Miałam wiele, wiele szczęścia do ludzi. Do Was.
Pierwszy telefon z miau... To była Agneska.
Człowiek , czyli ja, okazał się nie być sam w tym dziwnym hobby.
To miała być jednak tylko jednorazowa przygoda. Tylko ta łapanka, tylko te koty, tylko te malce, tylko te siostry...I koniec.
To tylko trwa...