Już od dziś 13- letnia CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 26, 2015 17:54 Re: CHOCO i Nero - GŁOSUJEMY NA JOKOT w konkursie Krakvet!

Pierwszy raz od dwóch tygodni znowu kompa mam włączonego :lol:

Pozdrowionka dla najsłodszej Choco, przystojnego Nercia i ich Dużej! :D
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon cze 29, 2015 12:06 Re: CHOCO i Nero - GŁOSUJEMY NA JOKOT w konkursie Krakvet!

Nikt, dosłownie nikt się nie ujawnia, że zagłosował na KrakVet na JoKota.... - kolejna próba i znowu prawdopodobnie stracona.... - za mało nas :(

Myszek mi się naraził - w dwu miejscach przegryzł mi kabel od kablówki.... a dopiero kupowaliśmy kabel do drukarki :evil:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 30, 2015 5:02 Re: CHOCO i Nero - GŁOSUJEMY NA JOKOT w konkursie Krakvet!

Kabelki smaczne są widać ;)
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto cze 30, 2015 8:47 Re: CHOCO i Nero - GŁOSUJEMY NA JOKOT w konkursie Krakvet!

Zagłosowałam (948)

Ale trzeba sie mobilizowac na nastepny miesiąc

W maju 2014 KOTangens miał 1285 głosów

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12985
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro lip 01, 2015 11:20 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Dziękuję za wszystkie głosy na JOKOT-a.
Było nam bardzo miło obserwować ile mamy przyjaciół ;)
Jestem pewna, że następnym razem będzie jeszcze lepiej :)
Bądźcie proszę z nami!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 01, 2015 21:51 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Powiem więcej : NA PEWNO będzie lepiej :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa


Post » Wto lip 07, 2015 9:50 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Jak znosicie upały - jak się czujecie - zwłaszcza Wasze Starsze Osoby, Wy i zwierzaki?
Jak spędzacie czas i wogóle i wolny?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 07, 2015 10:10 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

W cieniu :mrgreen:
W temperaturze domowej 27- 29 st.
Mam w mieszkanie na trzy str. świata i otwieram na wszystkie okna. I nie zasłaniam. Uważam , że gorsze takie ciepłe, stojące powietrze niż ruch powietrza nawet gorącego. No, ale to ja tak mam.
Ale nie każdy , wiem, ma okna na około. :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26209
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 07, 2015 10:31 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

A co to jest wolny czas ?

Pracuję sama przez trzy tygodnie, na szczęście mury mamy grube i raczej w pomieszczeniach jest chłodno.
W razie silnego nasłonecznienia wentylatory ustawione nad miska z lodem pomagają.

Mama upał przesypia.
Koty jej gorliwie pomagają.
Po wywietrzeniu nocnym zasłaniam żaluzje i zasłony od słonecznej strony i udaje się nie przekraczać 24 stopni (pod koniec słonecznego dnia) w mieszkaniu.
Jak wracam wieczorem leżą kocie szmatki na balkonie albo podłodze w łazience.
Nikomu nie chce się jeść tylko dużo śmietanki i wody mineralnej ubywa.

Pozdrawiamy !

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12985
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro lip 08, 2015 13:48 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Jak u Was dzieci znosiły upały – więcej chorowały czy było spokojnie?
Widziałam dużo dzieci w parku dopiero po 18 a jeszcze więcej po 20 gdy z sucią wracałyśmy z działki :wink:
….
Jak przeżyliście nocną burzę – czy długo u Was trwały i widać szkody?
U mnie zaczęła się około 3:30 – po Warszawie podobno krążyła około godziny.
Musiałam wstać gdy poczułam, że mi zaczyna zalewać łóżko….
Miałam pootwierane wszystkie okna i balkony na przestrzał…
Podczas upałów misia przyzwyczaiła się do przeciągu i odkryła kafelki w łazience... - boi się i jednego i drugiego!

Miśki bardzo się mną zainteresowały i dzielnie mi towarzyszyły – to prawdziwa gratka możliwość karmienia o takiej porze….

Na trasie nie widziałam szkód, w parku nie byłam…
Wg termometra w telefonie mamy 26 stopni C.
W pokoju w pracy nadal cały czas siedzimy przy włączonym wentylatorze :wink:

EDYCJA 16:30
Zawsze wiedziałam, że mogę dużo planować -
chciałam już wyjść z pracy bo spieszę się na 18:00 na drugi koniec miasta i czeka mnie podróż z kilkoma przesiadkami a tutaj za oknem mam oberwanie chmury - nawałnicę, rzeka płynie ulica i nie zdąża spływać do kanalizacji :(
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 08, 2015 18:02 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Nocną burzę miałyśmy o tej samej porze: trochę po 3. Gwałtowna, acz krótka ulewa była u nas chwilkę po 14 - kiedy wyszłam z pracy.
Inka marudna, bała się burzy

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 13, 2015 9:27 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Zaglądam tutaj regularnie :wink:

Ostatnio mamy fazę wypadków…
Zawsze panicznie bałam się upadku – poprzednie przypadki niedawno opisałam….

Teraz gdzieś na placu budowy schodziła po schodach bez poręczy mama najmłodszego kuzyna Krzysia – spadła – złamanie podstawy czaszki, karetka pogotowia nie dała rady pomóc, poleciała do szpitala helikopterem.
Po kilku dniach miała wyjść do domu ale było pogorszenie… niczego więcej już Andrzej nie powiedział o mamie swojego syna…
….
Misiek mnie dziabnął dość mocno w kilka miejsc obok kostki – trafił w tętniczkę i zastanawiałam się po zalaniu kuchni jak to tamować czy próbować w nocy lecieć na pogotowie… równocześnie chociaż trochę ogarniając plac boju :oops:
Aktualnie leczę się „Tribioticiem” – znowu silny odczyn i spuchnięcie…
….
Babcia… jest na etapie nauki w jaki sposób się dzwoni przez telefon i odbiera rozmowę… :|
…….
Co u Was, jak się czujecie, gdzie jesteście, może ktoś wybiera się na urlop?
Pozdrawiamy


EDYCJA:
15.07.2015 - kolejna dawka "Fioprexu" :)

EDYCJA 21.07.2015
Krzyś…. W ubiegłym tygodniu powiedział, że ma zaliczone wszystkie przedmioty i egzaminy…. Jeszcze praktyki i praca…. :)

EDYCJA 22.07.2015
Jakiej wielkości MMS można wysłać przez telefon?

MMS - już kolejny nie doszedł- wraca niedostarczony - myślałam, że poprzedni wysłany był za duży - miał 5 zdjęć, przedwczorajszy jedno i to samo... :(

23.07.2015
Już prawie koniec kolejnego tygodnia… Niektórzy są na urlopie, inni go kończą lub już wrócili, inni czekają…
Brałam sobie pojedyncze dni,

Mąż już trzeci tydzień prawie codziennie spotyka się z Bratem… i dopiero od Babci przez telefon dowiedział się, że jest prababcią…. Podobno Andrzej, co potwierdził, jakoś od początku lipca ma wnuczkę… nawet nam o tym nie wspomniał, ani Mama ani Babcia też się nie odezwały więc nie wiem nic więcej… a skoro nie wiem to jak mam gratulować… :twisted:
Mieszkają pod Warszawą, nie widziałyśmy się całe wieki ... jedynie na swoje imieniny odebrały SMS... i to jest taka próba kontaktu jednostronnego tylko z mojej strony :|

24.07.2015
Jutro przyjeżdża Krzyś - ma imieniny - prawdopodobnie jak zwykle na bardzo krótko :|
W niedzielę imieniny Hanny - czyli Babci więc podczas weeckendu będę bardziej zajęta rodzinnie a dodatkowo we wtorek mam swoją własną - 25 rocznicę :)
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 26, 2015 19:25 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Mnie upał nie przeszkadza
fajnie jest i ciepło, mogłabym sobie chodzić po łąkach i zbierać kwiatki
ale Młody odmawia dłuższych spacerów ( do 2 godzin chodzenia i koniec i basta i w cieniu najlepiej chce spacerować -czyli po parku, nawet jak go lodami namawiam żeby jeszcze kawałek iść)
pies tak samo :roll:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29090
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lip 27, 2015 18:37 Re: CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Na sobotę potrzebuję w miarę ładnej pogody trochę :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Avian i 378 gości