wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

ruru pisze:ja będę jutro,
fajny ten mój Challenge

Będę ok. 12 :wink:

RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

magicmada pisze:Fiołek i jego rany- widok drastyczny, dlkatego wklejam tylko link
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c08bd.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 453f5.html

U nas kot miał takie rany http://imageshack.com/i/f0cROqJOj
Wszystko wygoiło się po zastosowaniu plastrów żelowych od oparzeń.
Biedny Fiołek :cry:

Szukam kogoś, kto mógłby pomóc jutro z transportem Fiołka ze schroniska do 4 Łap na Ciołkowksiego i z powrotem. Godziny od 10 do 15. (to znaczy w takich jest weterynarz w lecznicy). Bardzo proszę o pomoc.

już transport jest :ok:

dzisiaj 0 adopcji

natomiast sporo nowych kotów,
dzikusków
i innych, wybrankowych...
Orina (czarna z białym w hoteliku na końcu pod Haneczką) ma padaczkę
Fiołek, tragicznie, się drapie i płacze...
Henryczka wylądowała w holu hotelikowym- bo bije i stresuje inne koty,
znowu znalazłam na 2 czarnuszka ukrytego
jest od 20.06.15
ma 5 lat, adoptowany jako maluch,
sterylizowany jeszcze przez Anię W
a teraz Pani zmarła i wrócił

jest książeczka, ale nie wpisane imię,
nazwałam go Mukki
Znalazłam też nieopisaną czarnulkę w 1,
jest miła tylko wystraszona
przyszła w złym stanie,
miała martwy płód i rozpadającą się macicę,
rokowania były ostrożne,
ale udało sie, żyje i ma się chyba dobrze- jest od maja
nazwałam ją Minolta

ja ogłoszę Mukki'ego, Gilberta (srebrny na 2)
i Haneczka mi cały czas nieopisana

FIOłek

Eulalia Mrau

Porsche zwiedza i nawet nie syczy na kolegów

moja miłość- Haneczka

nowa bardzo dzika dziewczynak w 1

Frosty- weź mnie na rączki...

Vilma- 7 lat

Fionka już nie trzeszczy

Lola i Malachit zielonnoocy z planety Ozz

nowa dziewczynka ze złamaniem kości przedramienia

Mukki, tak siedział wciśnięty

Mukki po wydobyciu

Zapraszam na seans " Kino mocne Kotem"
Na Porszaczka II
https://youtu.be/YEHmyaNkXxI

:ok:

Maaaciek

wzruszyłam się...

anmajo pisze:Zapraszam na seans " Kino mocne Kotem"
Na Porszaczka II
https://youtu.be/YEHmyaNkXxI

wzruszające :-)

Porszaczek filmowy :1luvu:

Ruru, dobrze, że wytropiłaś Mukkiego.
Jak Eulalia? Dawała się głaskać?

Porszaczek :1luvu:

i tyle bidusiów znowu. Serce pęka.
Najbardziej żal mi FIołeczka, to przykre że przez cały czas nic nie zrobiono z jego ranami,(a może nie ma na ten temat informacji?) czy p.wet schroniskowa nic choćby doraźnie nie potrafi zaradzić?
Magicmada, bardzo Ci dziękuje że weźmiesz bidusia do swojej wetki, przecież on nie może tak żyć z bólem! Ja mogę zapłacić za coś, co przyniesie mu ulgę. Nie mieszkam obecnie w Polsce, ale prześlę Ci na konto pieniądze. Tylko niech jakiś wet zacznie leczyć Fiołeczka.

Fiołek jest leczony i większość ran jest w lepszym stanie, ale rana na głowie jest ciągle rozdrapywana trzeba by założyć mu czapkę uszanke i zawiązać pod brodą lub związać łapy. :evil:

Fiołek dzisiaj był w lecznicy zewnętrznej,
dzięki magic :1luvu:

która na pewno napisze więcej :ok:

Eulalia Mrau dawała się głaskać a nawet zamruczała

poszło ogłoszenie MuKKiego

Gilbert

Hiszpanka, nr.1073, ok. 7 lat, z ul. Odolanowskiej

Fiołek dziś został zawieziony ze schroniska do lecznicy, dziękujemy panu kierowcy ze schroniska.
W lecznicy oczyszczono mu ranę na łebku i grzbiecie.
Dostał kubraczek ze skarpetki (trzeba to zmieniać co 3 dni) plus kołnierz z zaleceniem noszenia. (Zobaczymy, jak to będzie w realiach schroniskowych).
Dostał convenię, przeciwświądowy steryd, plus żel na wynos na łepek. jeszcze advocate przeciw pasożytom. Do tego kaspułki KalmAid i zalecenie amitryptyliny- to lek psychotropowy. Doktor podejrzewa podłoże psychiczne lub alergiczne, natomiast na razie trzeba skupic się na zaleczeniu tego stanu. Ma też bardzo brzydkie kły.
Mam nadzieję, że uda się, żeby wytrwał w kołnierzu i że będzie dostawał leki plus żel na łepek. Żal mi go bardzo był grzeczny, trochę warczał i się bronił, ale myślę, że to nic w porównaniu z dyskomfortem, który odczuwa na co dzień.
Ewan, dziękuję Ci, że myślisz o Fiołku- koszt dzisiejszej wizyty, po dużej zniżce to 79 zł, pokryję z bazarkowych pieniędzy. Być może fundusze będą potrzebne w poniedziałek, Fiołek ma jechać na kontrolę.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c298d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 236f4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 02e43.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c22ed.html

mandala20 pisze:+ Moja znajoma z roku przekazała mi drobne pieniążki na Schronisko, bo uzbierała dwie skarbonki monet 1,2,5,10,20,50 gr. Przeliczyłam i wyszło mi dokładnie 48,39 zł. Może przyda się na rehab Porszaka albo na leki dla Fiołka?

Zacytuję sama siebie

mandala20 pisze:
mandala20 pisze:+ Moja znajoma z roku przekazała mi drobne pieniążki na Schronisko, bo uzbierała dwie skarbonki monet 1,2,5,10,20,50 gr. Przeliczyłam i wyszło mi dokładnie 48,39 zł. Może przyda się na rehab Porszaka albo na leki dla Fiołka?

Zacytuję sama siebie

dzięki, będę pamiętac.

Magicmada, anioł z Ciebie :201494

Tak mi żal tej bidy

Mam nadzieję, że choć trochę się bidusiowi stan polepszy. Jeżeli trzeba będzie dopłacić na kontrolnej wizycie, to proszę zapłać i daj znać wyślę Ci na konto pieniądze.
:ok:

za zdrówko słodkiego pysia :ok:

wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Kto przegląda forum