wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Porszuś startuje w konkursie na Mistera Miau

viewtopic.php?f=20&t=169158&p=11136853&hilit=wybory+mistera+miau#p11136853

Kto może pojechać z Porsze na rehabilitację
29.06 tj. poniedziałek?
Na wczoraj do wyboru były godz.15, 17,18,19,20.
Potrzebny szofer dla naszego VIPa także na:
06.07 pon.
09.07 czw.

Najbliższy czwartek jedzie Maciek,
02.07 czw. jadę ja.

Za wszystkie w.w wizyty już zapłaciłam z uzbieranych funduszy.

ewan pisze:Porszuś startuje w konkursie na Mistera Miau
viewtopic.php?f=20&t=169158&p=11136853&hilit=wybory+mistera+miau#p11136853

bardzo, bardzo dziękujemy He-La za umieszczenie Porszaczka w konkursie :1luvu:

wielkie podziękowania dla Mamamaiana, Anmajo, He-La, Aga_m i wszyscy Woziciele :1luvu:

to naprawdę wyczyn nie lada, bo Porszusia najpierw trzeba zabrać ze schroniska,
pojechać na zabieg, a później, z powrotem odwieźć,
a wszystko to przez koszmarnie rozkopaną w tej chwili Łódź

Optymistka! Łódź jest "koszmarnie rozkopana" odkąd pamiętam, tj. odkąd zaczęłam tam bywać jakieś 9 lat temu...

Niestety nikt nie chce dać domku naszemu Porszaczkowi

Wiele osób pokochało go na fb, ale z tej miłości nic nie wynika, tzn. domek nie wynika. Do doopy to wszystko.
To wspaniałe co robicie, widać postępy w koordynacji.
Może ktoś wreszcie zgarnie słodziaka do domku :ok:

Poszło ogłoszenie Grammy i ...................... jest zapytanie

i wstępna umowa na niedzielę

Chyba zacznę wierzyć w moc ogłoszeń

Potrzebne pozytywne myślenie :ok:

anmajo, to idź za ciosem i skoro masz szczęśliwą rękę do ogłoszeń zrób proszę Porszaczkowi. Mnie coś w jego przypadku nie idzie dobrze

Oby to był TEN domek dla Grammy :ok:

i Fado, wczoraj ogłoszony, już w domku :ok:

na razie troszkę się chowa:

Fado jest już u nas. Podróż zniósł bardzo źle, był przerażony. Chowa się po kątach i ciemnych szafach, przestrzeń przeraża go tak, że trzęsą mu się łapki. Uspokaja się powoli u mnie na kolanach albo schowany w szafie. Mimo przerażenia jest bardzo miły i lubi się przytulać. Mam nadzieję, że wkrótce się uspokoi, przyzwyczai do nowego miejsca i zapomni o tym co spowodowało, że tak się boi.
Jak się bardziej ośmieli i odklei ode mnie, zrobię i prześlę zdjęcia z oswajania nowego miejsca.
Imienia nie zmieniamy, Fado pasuje do niego

No pewnie, że ogłoszenia działają! 3/4 osób, które przychodzą do Schroniska pyta o konkretnego kota. Czasem wybierają innego, ale to ,co ich przyciąga, to ogłoszenia.
Tylko czemu Rybki, Pingwiny, Eulalia , dwie Tri i Safari poszły na FB pomóżzmienic... jako zbiorcze?
Te ostatnie są w ogóle niewidoczne

Wiele kotów znalazło dom dzięki ogłoszeniom. Za Grammy trzymam kciuki bardzo.
Faktycznie Fionka, Maggie, Safari nie były oddzielnie na facebooka wrzucone. A Frosty ogłoszenia w ogóle nie ma na stronie schroniska.
Przyłączam się do podziękowań dla ekipy Porszakowej, prawdziwa z Was Formuła 1.
Dzięki Marta, za wyszczególnienie darów karmowych, Frosty i Dymna zajadają się renalem:)
Czy osoba, która jutro jedzie po Porszaka mogłaby zapytać dr Agnieszki, jak stosować ten spray, który zamówiłam dla Fiołka. (na razie do mnie nie doszedł, a doktor idzie na urlop, więc nie będzie szansy się zapytać. I sprawdzić, czy jest Frosty? Dziękuję bardzo z góry.

Ja mogę zawieźć Porszaka 6/07 i w późniejszych terminach też. Tylko ja nie mam ręki do niego - może ruru albo magic mi potowarzyszą? Odbiorę i odwiozę :mrgreen:

Moja słodkie tymczasiki przychwycone od mamymariana mają się dobrze. No prawie dobrze, bo szaleństwa odchodzą pomimo kojca i są kontuzje. Anusia już miała zastrzyk przeciwbólowy a teraz wygląda, że Albin będzie kolejny ... Jedzą za dziesięcioro, ładnie korzystają z kuwety. Zrobiłam im stronkę na fb, a teraz się biorę za ogłoszenie na stronę schroniska.
W piątek wizytę potencjalnej rodziny Anusi (przełożona z weekendu z powodu bolącej łapki).
Anusia

Aria

Albin

He-La pisze:Ja mogę zawieźć Porszaka 6/07 i w późniejszych terminach też. Tylko ja nie mam ręki do niego - może ruru albo magic mi potowarzyszą? Odbiorę i odwiozę

się umówimy :ok:

Twigy jest świetny

Kto się wybiera w weekend? Ja chcę podjechać i porobić w końcu zdjęcia czarnej kotce z klatki na przeciwko wejścia - Lunie - żeby móc ją poogłaszać. Anmajo wysłał mi kilka zdjęć, ale są w większości poruszone, bo ta cwaniara jest ruchliwa :wink:

wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Kto przegląda forum