Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw cze 18, 2015 9:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

genowefa pisze:
Boo pisze:Z tego co czytałam, dr Neska kiedyś nie była jakąś szczególną orędowniczką przemysłowych karm nerkowych. Niestety od jakiegoś czasu się to zmieniło i bardzo na nie nalega :(

Czy rzeczywiście dr. Neska nalega na karmy przemysłowe? Czy ktoś jeszcze może napisać swoje doświadczenia?


Obecnie Pani doktor karmy typu renal zaleca. Nie odczułam nigdy przymusu ich stosowania. Można dostać w przychodni także gotowy przepis na nerkową karmę domową.
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Czw cze 18, 2015 9:48 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A co to znaczy nerkowa karma domowa?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw cze 18, 2015 10:26 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Żółtko z ryżem i różnymi takimi, przynajmniej mnie tak radzono.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw cze 18, 2015 10:28 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A tak bardziej precyzyjnie, to co to jest "różne takie"?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw cze 18, 2015 13:21 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Yagutka pisze:Ja zamawiałam tu: http://www.animeddirect.co.uk/ ale widzę, że nie mają.

Ale podejrzewam, że z brytyjskiego amazona spokojnie zamówisz, ja tam zamawiałam mnóstwo rzeczy, nie było problemów.

Nie wiem, czy warto :) Jak się dowiedziałam, że Maciek ma podniesiony fosfor załatwiałam równolegle Renalzin i Renagel, na wszelki wypadek.
Teraz podaję Renagel, ale jak Maciek był żywiony strzykawką, to mieszałam mu Renalzin z karmą, bo było prosciej.


A gdzie kupujesz Renagel i jak go dawkujesz? Bo z tego co widze na jednej stronie, to to sa kapsułki jakies wielkie, najmniej po 10 w opakowaniu.
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 18, 2015 13:32 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Renagel kupowałam tutaj na miau :) Poszukaj sobie wątków, możesz się dopisać, może ktoś będzie kupować jeszcze.
Chociaż chyba teraz są wspólne zakupy na Renvelę - to już musiałabyś sobie posprawdzać :) Dawkowanie też jest chyba gdzieś napisane - w każdym razie taką gigantyczną tabletkę się dzieli, wg jednego podejscia na 8 części, wg innego podejścia na więcej.

Yagutka

 
Posty: 1850
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 22, 2015 21:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Cześć, o moim kocie pisałam w innym wątku, ale dziś zrobiliśmy badania i wyszedł problem z nerkami. Nie wiem, czy to już tak na stałe, ale wet powiedział, że jeszcze nie są uszkodzone. Mam jednak przed sobą wyniki i zastanawiam się, co mogą oznaczać. Jeśli ktoś z was mógłby mi trochę rozjaśnić, to proszę o pomoc.
1 BUN 73 mg/dl
2Glu 129
3 ALP Under 50 IU/L
4 T-pro 8,9 g/dl
5 GTP 23 IU/L
6 Cre 1,9 mg/dl

Generalnie chodzi o to, że kot przyszedł w czwartek rano i był w złym stanie. Pojechaliśmy do weta, który podał mu pod skórę glukozę i jakiś antybiotyk. O nazwy nie dopytywałam. Od czwartku jesteśmy tam codziennie, ale badania krwi zrobili dopiero na moją prośbę dziś. Powiedzcie proszę, czy jest szansa, że uda się go wyleczyć, przynajmniej z tego stanu, w jakim jest obecnie (słania się, nie je, nie pije, ciężko dyszy).
Poczytałam info na początku wątku i jestem trochę przerażona, że tyle z kotem chorym zachodu, szczególnie mnie te kroplówki przerażają, bo sama nie mogę patrzeć na wkucia i zastrzyki, nie wiem więc, jak miałabym je osobiście robić.

vanjia

 
Posty: 34
Od: Pon paź 27, 2014 12:00

Post » Wto cze 23, 2015 0:17 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

A jaką morfologię ma kot? WBC, RBC?
Ma podwyższony BUN, ale nie na tyle, żeby kot się słaniał, przyczyna złego samopoczucia powinna być (jeszcze) jakaś inna
Takie objawy jak piszesz, sugerują żeby zwierzaka sprawdzić na początek pod kątem infekcji (z gorączką), anemii albo problemów z sercem

BUN może wzrosnąć jako skutek niektórych problemów zdrowotnych, a nie przyczyna
A z wetem ostrożnie, podskórne podawanie glukozy wydaje mi się bardzo złym pomysłem
I to, że nie chce robić badań :evil:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto cze 23, 2015 5:29 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jak to jest z upałami dla nerkowców? W domu mamy klimę, ale na zewnątrz mamy 30-35 stopni cały czas, a mała uwielbia przesiadywać na balkonie. Nie mam serca jej tego zabronić. :(

kashikashi

 
Posty: 81
Od: Wto sie 13, 2013 20:34

Post » Wto cze 23, 2015 8:43 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

taizu pisze:A jaką morfologię ma kot? WBC, RBC?
Ma podwyższony BUN, ale nie na tyle, żeby kot się słaniał, przyczyna złego samopoczucia powinna być (jeszcze) jakaś inna
Takie objawy jak piszesz, sugerują żeby zwierzaka sprawdzić na początek pod kątem infekcji (z gorączką), anemii albo problemów z sercem

BUN może wzrosnąć jako skutek niektórych problemów zdrowotnych, a nie przyczyna
A z wetem ostrożnie, podskórne podawanie glukozy wydaje mi się bardzo złym pomysłem
I to, że nie chce robić badań :evil:


WBC 15,9
LYM 1.1
MONO 0,2
GRAN=H 14,6
LYM%= 6,9
MON%= 1,2
GRA%= 91,9

HCT = L 19,6
HGB = 11,8
RBC = L 4,06
MCV = 48,2
MCH = H 29,1
MCHC = H 60,4
RDW% = H 21.9
RDWa = 41.2
PLT = L 30

Nie mam pojęcia, co to oznacza. Wet stwierdził, że kot się zatruł, być może opryskami na polach. Wczoraj miał juz podawaną kroplówkę i dziś także będzie miał, więc nie będzie już glukozy pod skórę. W czwartek miał mierzoną temperaturę, jak byliśmy pierwszy raz, to nie miał gorączki. Myślę też, że fakt, że kot przez 4 dni przed badaniami prawie niczego nie jadł też nie jest obojętny dla wyników.

O jakie jeszcze badania mam prosić weta? USG będzie potrzebne?

vanjia

 
Posty: 34
Od: Pon paź 27, 2014 12:00

Post » Wto cze 23, 2015 12:25 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Wet jest ślepy :evil:
Kot ma paskudną anemię (norma hematokrytu to 29 - 48 ), a kot ma 19,6. Jego tkanki dostają połowę tego tlenu, co powinny.
Zatrucie jest możliwe, ale jest też możliwość, że to hemobartonelloza. To mikrob żerujący na krwinkach czerwonych.
Natychmiast należałoby sprawdzić rozmaz krwi pod mikroskopem i wdrożyć leczenie tetracyklinami
Tu masz więcej http://www.vetopedia.pl/article113-1-Ha ... lloza.html

Tak czy owak należałoby wdrożyć pilnie leczenie anemii (suplementacja żelaza a nawet transfuzja krwi) bo kot może nie dożyć wyleczenia
Przy takiej anemii należy ograniczyć kroplówki, bo jeszcze rozrzedzają krew i kot się zwyczajnie udusi
A dla odżywienia kota trzeba mu podać Duphalyte, a nie glukozę!!!
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Wto cze 23, 2015 12:42 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Z tego, co widzę, to ta choroba hemobartonelloza rozwija się łagodnie, a u nas było nagle. Czy mogę kotu podać żelazo sama? I skąd je wziąć?
On właśnie bardzo ciężko oddycha, dziś to już w ogóle. Kroplówkę miał tylko wczoraj, zanim otrzymano wynik badania krwi. A tak to zastrzyki pod skórę. Na razie karmię go strzykawką na siłę, mlekiem i rozwodnioną karmą z puszki.

vanjia

 
Posty: 34
Od: Pon paź 27, 2014 12:00

Post » Wto cze 23, 2015 13:57 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Jestem załamana. Wyniki Negry tragiczne. Kreatynina 9, 3 (norma 2,7), Mocznik 322 (norma 70). Fosfor 13,5 )norma 6,5), wapń 12, 2 (norma 11,1) . Lekarz twierdzi, ze to przez Barfa ale jak> Przeciez ona dostaje pol na pół z tlusczzem, białko to 3,8 gr na kg kota (w sumie), fosfor 36 gr na kg. kaze ja plukac, no ale ona dostaje 250ml dziennie!!!!!. Co mam robić??? Sprobuje przejsc na nerkowa na jakisc czas, chociaz watpie by mialy mniej bialka i fosforu. Jedynym pozytywem, to to, ze nie ma anemii juz.

2 tyg temu fosfor byl 6,5. Kreatynia 6, mocznik 280..... Wylapywacz caly czas dostaje. Alusal a teraz alugastrin.

Pomozcie, robie wszystko i g... z tego :placz:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 23, 2015 14:15 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

już nie ważne, właśnie pochowaliśmy kotka.
ESME

vanjia

 
Posty: 34
Od: Pon paź 27, 2014 12:00

Post » Wto cze 23, 2015 20:02 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Vanjia, współczuję [*]
Hemobartonelloza może objawić się nagle, o ile kotu stanie się coś dodatkowo i nagle spadnie odporność. Pojawia się rzutami, jeśli spotka sprzyjające warunki to każdy rzut jest gorszy. Pierwszych można nie zauważyć, kłaść objawy (osłabienie) na karb upałów na przykład, ale możliwe też, że to było zatrucie, które doprowadziło do zniszczenia czerwonych krwinek

catalina pisze:Jestem załamana. Wyniki Negry tragiczne. Kreatynina 9, 3 (norma 2,7), Mocznik 322 (norma 70). Fosfor 13,5 )norma 6,5), wapń 12, 2 (norma 11,1) . Lekarz twierdzi, ze to przez Barfa ale jak> Przeciez ona dostaje pol na pół z tlusczzem, białko to 3,8 gr na kg kota (w sumie), fosfor 36 gr na kg. kaze ja plukac, no ale ona dostaje 250ml dziennie!!!!!. Co mam robić??? Sprobuje przejsc na nerkowa na jakisc czas, chociaz watpie by mialy mniej bialka i fosforu. Jedynym pozytywem, to to, ze nie ma anemii juz.

2 tyg temu fosfor byl 6,5. Kreatynia 6, mocznik 280..... Wylapywacz caly czas dostaje. Alusal a teraz alugastrin.

Pomóżcie, robię wszystko i g... z tego :placz:


Catalina, czasem się nie udaje po prostu, zniszczenia nerek są zbyt duże. :(
U was wydaje się, że nie udało się opanować fosforu: zwiększa się jego poziom, zwiększa się poziom mocznika, a w ślad za tym rośnie crea
Najwyraźniej albo dajesz wyłapywacz w za małej ilości, albo w niewłaściwy sposób (powinien dostawać się do kota wraz z karmą, albo tuż przed czy tuż po karmieniu), albo w Waszym wypadku wyłapywacz oparty na glinie ("alu") nie działa. Może masz możliwość zdobycia Renagelu? Renalzinu?
Kroplówka 250 ml dziennie to dużo, jesteś pewna, że trzeba aż tyle?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: stara panna i 8 gości