Mysza i spółka. Już bez Myszy... Pożegnanie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 09, 2005 9:13

A jakaś dieta? Przy problemach wątrobowych nie powinno się jeść wszystkiego jak zwykle. Wet coś mówił???
Wiem, że jest karma wątrobowa dla psów, nie wiem czy dla kotów, ale może dobrze by się dowiedzieć?

:ok: oczywiście jak zawsze ;)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro mar 09, 2005 14:17

Nie wiem czy za sprawą wczorajszej tolfedyny, ale Mysza spała ze mną w łóżku, a dziś rano zameldowała się w kuchni przy miseczce :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro mar 09, 2005 14:51

dobre wiesci :D :D :D :D :D
kciuki dla Myszy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 09, 2005 16:35

Mysza, zdrowiej :ok: :ok: nie daj się chorobie

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 09, 2005 19:02

Na Fanaberkę zawsze dobrze działała tolfedynka. Myszy też pomaga jak sądzę. Będzie dobrze :ok:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Śro mar 09, 2005 19:06

Ann_pl pisze:Na Fanaberkę zawsze dobrze działała tolfedynka. Myszy też pomaga jak sądzę. Będzie dobrze :ok:

na Daisy tez

trzymam :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro mar 09, 2005 19:09

bedzie dobrze :ok:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Śro mar 09, 2005 19:11

Sa kocie karmy dla watrobowcow, sa.
Mysza - zdrowiej ino mig ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88205
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw mar 10, 2005 7:57

No to trzymamy dalej, teraz za lek :ok:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw mar 10, 2005 17:32

Myszo! :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt mar 11, 2005 13:55

I jak Mysza się ma? :D
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Pt mar 11, 2005 13:57

Ano właśnie, jak Mysza???

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt mar 11, 2005 14:00

Jana hop hop :!:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Pt mar 11, 2005 16:03

Mysza... w sumie bez zmian. Przychodzi jeść, chociaż niewiele. W nocy przyszła do mnie spać. Ale dalej właściwie cały czas sobie leży, śpi, nie bawi się, nie łazikuje.

Właściwie nie mam się do czego przyczepić, bo nie wykazuje zadnych objawów chorobowych... Ale nie przestałam się martwić. Dziś wieczorem mam zadzwonić do lecznicy, chociaż nie wiem co powiedzieć. Może trzeba ją pokurować dłużej? To dopiero dwie tolfedyny i cztery razy hepatil dostała...

Trudno mi cokolwiek powiedzieć, no...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt mar 11, 2005 16:17

Za Myszowe samopoczucie :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości