

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joannawiśniewska pisze:Cześc Klaudziu. jeden z nich dziś był u weta bo oczka ropieją,dostały kropelki antybiotykowe,może przejdzie,biedactwa małe coś chwyciły od Alis.
mir.ka pisze:
tak powiedził wet czy to twoje przypuszczenia?
Alis nie jest szczepiona?
joannawiśniewska pisze:mir.ka pisze:
tak powiedził wet czy to twoje przypuszczenia?
Alis nie jest szczepiona?
Alis nie szczepiłam,leczyłam jej koci katar, bo wiesz w jakim była stanie jak ją znalazłam....no i długo miała takie kichanie ropne.
Weterynarz nie powiedziała skąd go mają, tylko nie leczone takie oczka mogą do ślepoty doprowadzić.
Już są po trzech dawkach i jest lepiej,zdecydowanie mniej ropy. I wydaje mi się że bardziej rozrabiają![]()
![]()
![]()
mir.ka pisze:
powinnaś koty szczepić szczególnie jak są wychodzące, nawet wściekliznę i białaczkę powinny mieć, poczytaj sobie o kocich chorobach to zobaczysz jakie są okropne
Moli25 pisze:Cześć Asiu u siebie![]()
Jak sie maja maluszki?
Moli25 pisze:Wiesz ze zauważyliśmy dzis z mężem w nocy, jak zapaliłam latarkę w telefonie, ze Fuksik ciumka sobie stopkę a przednia łapka ugniata pościel,
Pewnie to jakiś ruch kociąt przy matce, ugniatanie cycka
Biedny nie miał matki![]()
Jedyna mama była mu Mirka, teraz ja go zabawiam i karmie![]()
Mam nadzieje ze bedzie z Nami szczesliwy.
Z Moli sie juz akceptują, jednak jeszcze nie ma miłości![]()
Na to poczekamy jeszcze chwile
joannawiśniewska pisze:Moli25 pisze:Wiesz ze zauważyliśmy dzis z mężem w nocy, jak zapaliłam latarkę w telefonie, ze Fuksik ciumka sobie stopkę a przednia łapka ugniata pościel,
Pewnie to jakiś ruch kociąt przy matce, ugniatanie cycka
Biedny nie miał matki![]()
Jedyna mama była mu Mirka, teraz ja go zabawiam i karmie![]()
Mam nadzieje ze bedzie z Nami szczesliwy.
Z Moli sie juz akceptują, jednak jeszcze nie ma miłości![]()
Na to poczekamy jeszcze chwile
Kotki bardzo lubią to ugniatanie,moje też tak robią do dziś....a Dino miał mamę długo, Alis to nie wiem co przeżyła.
A wiesz taki maluch bez mamy to uwielbia takiego coś puszystego,moja córka ma też kotka z przytuliska bez mamy,kiedy ubierala taki misiowy puszysty szlafrok to tylko na niej siedział i ugniatał. Do dziś to robi i zaraz potem zasypia.
Moli25 pisze:Hop hop Asiu![]()
Fuksik do dzis śpi ze sloniem![]()
Przy okazji próbuje zrobic z nim porządek, wyrwać uszy trąbę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, haaszek, Nul i 59 gości