Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s. 78

Tak, Dziaboły bardzo dzielnie ciociują grzdylom :lol:

Kulokot jest boooska, teraz to zapozowała :ok:

Ale co się naprzekonywałam... :roll:

Chciałam jeszcze zauważyć, że na ostatnich (i przedostatnich) fotach nie wszystko co bure to Kulokot :twisted:

Ale zdjęcia! Co TY masz za aparat? Też taki chcem !

Aparat mówi, że się nazywa Nikon D90.
I ja też taki chcem :twisted:

Tylko jak popatrzyłam, ile to kosztuje, to mi się zaraz przypomniało, że mam kredyt

I kotki

Używane niby znacznie tańsze, ale nie wiem, na ile jest warto używany kupować :oops:

Kompletnie się na tym nie znam :roll:

Ten pan to od strasznie dawna się na jakąś lepszą fotkę nie załapał

Molestują go takie różne w paski

Mistrz drugiego planu :twisted:

Pierwszego też :twisted:

Ogonek?

Mimir zdecydowanie ma parcie na szkło :mrgreen:

Słuszną posturę ma Syrnick :twisted:

No Grażka to też już raczej Grażyna

O, Kulokot się jednak rusza!!!

Szalony Kot pisze:No Grażka to też już raczej Grażyna

Grażka to nawet jak była chuda, to była gruba :twisted:

Nie zapomnę widoku chudego podrostka z wielkim bębnem przemykającego w wolskim syfie :roll:

I późniejszego latania na USG celem wykluczenia małych grażątek

Na szczęście ona sporo się rusza i od jakiegoś czasu raczej już nie przybiera na wadze.
Masywny jest koteczek, ale po całości.

basia111 pisze:O, Kulokot się jednak rusza!!!

Kulokot się rusza i to nawet sporo

Tylko rzadko udaje mi się to uwiecznić.

alix76 pisze:Słuszną posturę ma Syrnick

To futerko jest :201469

A ja tu widzę dramatyczny trójkąt. Najpierw buzi z Dziabołą, a zaraz po tym się wepchała jakaś namolna pasiasta.

Namolna pasiasta to Grażka właśnie

Ona jest nieuświadomiony pieszczoch i to jest jej sposób na kontakt z człowiekiem: trzeba znaleźć dowolnego czarnego kota, który akurat jest najbliżej człowieka i wtedy można dać się bezpiecznie pogłaskać :roll:

Tylko o ile to zdawało egzamin przy Alfiku, to przy Faxie niespecjalnie - bo to też kotek, który chciałby i boi się

Pięęęękne foty :ok:

Dzięki Haniu

Te kolorki są do d..., ale nie chcę gmerać w nieswoim aparacie, jak się na tym nie znam, a programu do korekty aktualnie nie posiadam

No ale lepsze takie, niż żadne

Aparat świetny, tylko trzeba by go ustawić inaczej... i umieć potem wrócić do oryginalnych ustawień :twisted:

Można by z jeszcze innej strony podejść do tematu i wybić nieco dodatkowych okien w chałupie, bo tak naprawdę to wszystko kwestia braku naturalnego światła przez cały dzień

O kolorach do d... to ja mogę mówić w moim dziesięcioletnim aparacie, u Ciebie te fotki są naprawdę ekstra

Może i mogłoby być lepiej, ale tak jak jest jest git :wink:

Życie toczy się dalej - Radio dla Ciebie s. 62, Mirra s. 78

Kto przegląda forum