Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sokół pisze:Jak można zrobić coś takiego...
rysiowaasia pisze:Maluszek ( ten najsłabszy) niestety nie przeżył
Kotki( mamy) nie wrócą do swoich "właścicieli", wykastrowane, znalazły już nowe domy. Większość kociąt też już została adoptowana
Czekamy jeszcze, jak potoczą się losy panienek, które w ten sposób próbowały się pozbyć kotów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości