U nas wczoraj było odrobaczanie i usunięcie kamienia nazębnego, biedna Bianeczka najpierw nie wiedziała o co chodzi bo nie dają jeść, po zabiegu ledwo się czołgała ale obeszła wszystkie kąty, rano już trochę zjadła ale nadal jest bardzo osłabiona POcieszające,że z każdą godziną jest lepiej. Życzymy wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt
Pozdrawiamy serdecznie oczywiście jak zwykle najserdeczniej naszą wybawicielkę, Kasiu kochamy Cię Z dziąsełkami wszystko było OK już po kilku dniach a teraz Królowa ma ząbki wszystkie jak po wybielaniu tak że wszystko dobrze się skończyło ale co było pretensji za taki gwałt na kocie Po dwóch dniach łaskawie zaczęła nas zauważać