Moje koty XVII. Rysia - guz listy mlecznej :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 17, 2015 19:37 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

Fajną będziecie mieli vycieczkę do grobu miejscovego bohatera :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2015 19:43 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

Regata pisze:
casica pisze:No vłaśnie, ta forma załatvienia spray nas z mamą osłabiła zupełnie

a nie możecie (mama lub Ty) poinformować tej Pani, co rodzina chce zrobić i uprzedzić, by niczego nie podpisywała i nie dała się zawieźć do "sanatorium"?

No nie. Mama absolutnie zabroniła, dlatego też tak fatalnie się z tym czuła - że vie, a nie może poviedzieć. Nie byloby to zręcznie. I nie viadomo czy nie pogorszyłybyśmy całej spravy. Bo pani Hania, móviąc eufemistycznie, nie jest łatvą ve vspółżyciu osobą. Nie panuje np nad agresją. Poza tym leczy się psychiatrycznie - depresja, vięc różnie to mogło być.

Ale sprava vyjaśniła się vczoraj vieczorem. Miałam o tym napisać, ale jakoś mi się nie złożyło. Vidocznie jednak córka po rozmovie z mamą też doszła do vniosku, że to nie jest uczcive i należyte załatvienie spravy. Zadzvoniła vięc do pani Hani i poviedziała jak się spravy mają. No i pani Hania zadzvoniła do mamy i poviedziała, że córka załatviła jej miłe miejsce pobytu, blisko siebie. Mama udała, że nic nie viedzioała no i zobaczymy co dalej.
Tylko Marusi trzeba szukać domu
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2015 20:07 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

No to dobrze!
Tylko koty żal... Kurde, powinno być można z kotami...

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 17, 2015 21:22 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

casica pisze:Fajną będziecie mieli vycieczkę do grobu miejscovego bohatera :)

Do grobów znaczy :)
No chyba coś na kształt, bo nawet na lokalnych stronach o nim wspominają. Z opowieści Babci wiem, że aresztowali go jak przewoził jakieś inkryminujące papiery; ponoć też kogoś ukrywał.
Na razie robię research i podliczamy różne wersje, bo Korsyka tania nie jest.
Dziś poszukam w necie namiarów na merostwa w pozostałych miejscowościach - ciekawa jestem czy wszystkie nagrobki są takie same :wink:
Przyjdzie latem przypomnieć sobie fhancuski :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2015 21:29 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

jozefina1970 pisze:No to dobrze!
Tylko koty żal... Kurde, powinno być można z kotami...

W cywilizowanych krajach można - u nas chyba jeszcze nie.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2015 21:53 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

U nas nie można. Dva razy byłam u pani Ani razem z Ignasiem. Za drugim razem już nie bardzo pamiętała kto to taki. Vięc już później go nie voziłam bo to było dla niego stresujace.
I nie viem czy to dobry pomysł, żeby starsi ludzie szli do domóv opieki ze svoimi zvierzętami. No niby fajnie, ale jeśli człoviek umiara, co vtedy? Mniejszy problem z zaopiekovaniem się? Kto by się nimi zajmovał skoro navet ludźmi opiekują się fatalnie.
Pani Ania była v vypasionym, pryvatnym domu opieki. Płaciła za niego kupę kasy. A pielęgniarki biły ją. Bo vidziałam ślady i vycisnęłam vyznanie z jej vspółlokatorki, która płacząc błagała mnie, żebym nic nie móviła bo ona jest niespravna i nie będzie się miała jak obronić. To też była koszmarna sytuacja :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2015 21:57 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

I tak v kontekście osieroconych zvierząt, to muszę przyzxnać, że strasznie vkurza mnie to głupie oburzenie - ach jak można uśpić zdrove zvierzę?
Można. Bo jak rodzina, albo obcy ludzie mają te zvierzęta oddavać do schroniska, albo vyrzucając skazyvać na ponievierkę, to lepiej uśpić. Tak uvażam :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2015 22:13 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

A wiesz, że jak szukaliśmy czegoś dla cioci, to trafiliśmy na taką instytucję w organizacji, która składała się z dużego budynku i kilku domków (były ośrodek wczasowy, ale domki solidne, całoroczne), której właściciel planował, że w tych domkach zamieszkają seniorzy ze swoimi meblami tudzież ew. zwierzakami.
Domki były planowane dla osób sprawnych oczywiście. Miały po trzy pokoje i salon z kominkiem; gość planował je jako takie niezależne lokum dla 2-3 osób. Z pełną obsługą, rzecz jasna. W budynku głównym mieli mieszkać mniej sprawni, solo lub w pokojach do 3 osobowych.
Miejsce było w przebudowie i nie wiem czy finalnie działa, ale plan wyglądał fajnie.

edit: Znalazłam namiary na merostwa w pozostałych dwóch miejscowościach i wysłałam maile.
Poszukam jeszcze do miejsca, gdzie go rozstrzelano - a nuż dowiem się czegoś ciekawego.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2015 22:15 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

Plan fajny, pytanie kogo na to będzie stać?
Poza tym hipotetyczne zvierzęta - kto się będzie nimi opiekovał po śmierci vłaściciela? Przecież nie obsługa takiej placóvki
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2015 22:16 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

Najbardziej mnie vkurza, że nie można takiej dożyvotniej opieki zagvarantovać testamentem, vraz oczyviście z godnym zaufania testamentu vykonavcą
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2015 22:22 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

casica pisze:Plan fajny, pytanie kogo na to będzie stać?
Poza tym hipotetyczne zvierzęta - kto się będzie nimi opiekovał po śmierci vłaściciela? Przecież nie obsługa takiej placóvki

Nie dociekaliśmy ponieważ ciocia zwierząt nie miała.

Znalazłam wsio. Trafiłam na fajny portal: http://www.conseil-general.com/en/ - może się przydać podróżującym albo chcącym uzyskać informacje; są wszystkie możliwe namiary na wszystkie miejscowości we Francji.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2015 22:33 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

Przejrzałam stronkę, dość pobieżnie bo zbieram się poczytać v łóżeczku :)
Ovszem, może być przydatna v kvestiach jakichś kontaktóv administracyjnych, ale jako przevodnik raczej mi nie posłuzy :P
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2015 22:40 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

Nie no, przewodnik to nie jest, ale w takich małych pipidówkach, gdzie mieszka sto osób, to może być całkiem pożyteczny sposób na zawarcie znajomości przed przyjazdem tudzież uzyskanie aktualnych informacji wszelkiego rodzaju, bo wszak mer wie co w trawie piszczy na jego terenie. No i przypuszczam, że jak się człowiek gdzieś pojawi z tekstem, że coś wie od mera, to inaczej na niego spojrzą :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 17, 2015 22:43 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

No to i ovszem może być przydatne v takich spravach jak Tvoja. Ale turystycznie? Śmiem vątpić.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2015 22:44 Re: Moje koty XVII. Impreza v remizie, lipiec 2015

idę precz, jutro pravdopodobnie z Ignasiem do veta trzeba będzie jechać :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Paula05 i 7 gości