Basiu ,jak mnie mam Ty też tylko ciutciut ?
Siedzę sobie ,z za okna takie miłe letnie zapachy i raptem jak obuchem w łeb ,g.wno czuję ,takie ostro śmierdzące ,kocie ,w pokoju

koło mnie

rozglądam się nie ma ,nigdzie ,a smród okropniasty .
Wszystko śpi lub siedzi wpatrzone w okno ,no tak Kudłaty przytargał ze sobą na ogonie ,w kłakach

zepsuł powietrze i Greka udaje
Kiedyś pomknęła bym na rowerze ,teraz zwyczajnie mi się nie chce

rano 6 znów trzeba podnieść zwłoki ,potem robota popołudniu wpadam do domu ,zabieram stado na dwór i marzę żeby usiąść i nic nie musieć ....a tak się nie da.
Najgorsze są noce ,bo budzę się x razy i nie wiem co mam z sobą zrobić ,ogarnia mnie irytacja ,a wtedy jest jeszcze gorzej .
Kiedy trzeba wstać ,ja bym spała
