Banda Trojga. i Wasyl oczekujący.

NA PEWNO!!!

a teraz coś z innej beczki

sweterek ma ponad 25 lat i jest na nim KICIA

http://retrovintageshop.pl/dla-niej/1691-kotek-14.html

poznałam współ/właścicielkę sklepu - super kocia osoba

Ale fajny sklepik ! I sweterek też

Tylko w tym cieple obecnym trudno mi sobie wyobrazić możliwość włożenia i potrzeby tego włożenia :mrgreen:

Jak kudłate wszystkie?

Dagmara od Ciebie naprawdę można się uczyć cierpliwości. Mizi dla wszystkich kociałków

ee tam zraz cierpliwości

Co do nas - czarne dziady radują się słońcem, Zuzanna poluje na Fszystko. Potem to zjada. mniam.
Kefir pragnie jeść, jeść syf, koniecznie syf z sosem.
Morfeusz pragnie też syfu z sosem - skutek - wszędzie kleksy :twisted:

Mała Lilka pojedzie niebawem do kociego hospicjum, ale spokojnie, będzie tam miała opiekę i leczenie a jak wyjdzie na prostą - nie spoczniemy w szukaniu domu na zawsze.
Nie byłam pewna, czy ona świadomie sika, ale na pewno robi to świadomie. :twisted:

pięknie się kręciła w kółeczko po łóżku nim je zalała.
Apetyt jest i w mojej opinii są szanse. Tylko nie wiemy, czy nie stoi za tym jakiś niedorozwój, może wada genetyczna i możemy wtedy obawiać się nagłego zwrotu akcji na gorsze. Ale bądźmy dobrej myśli.

Pamiętajcie proszę o Blance to genialna kocica, odnalazła się w DT w kwadrans, super się ma, pięknie weszła w stadko. Kalisz - Wrocław - okolice szukamy domu!
http://olx.pl/oferta/szukamy-szczescia- ... at9rZ.html
to jest wyróżnione ogłoszenie na Wrocław. Jeśli olx przyjmie mi na Kalisz - to będzie też.
Kaliszanki proszę o reklamowanie Blanki

może komuś się przyda - dla psa sa dobre karmy, kocia tylko jedna
https://www.mall.pl/lists/umc-p39e6FuGw5

czarno-czarni pisze:może komuś się przyda - dla psa sa dobre karmy, kocia tylko jedna
https://www.mall.pl/lists/umc-p39e6FuGw5

ale wielkie opakowania

Lilka nie jedzie do Hospicjum. U nas ma TDT, potem (koniec czerwca) potrzebuje dobrego DT.
Szukamy, szukamy....

jakby kto chciał żarłoka karmą wesprzeć to Neko (i żarłok) się ucieszą

i nadal nie wiemy, co siedzi w Lilce.... Kompletny opis badania MRI:
Opis zwierzęcia: LILKA, kot domowy, płeć Z♀, maść szara, ur. 8.04.2015 r., m.c. 0,75 kg
Badanie: Tomografia Rezonansu Magnetycznego - MRI głowy (i odc. szyjnego kręgosłupa).
Technika badania: Badanie wykonano w sekwencjach SE, TSE oraz FLAIR uzyskując obrazy T1 i T2-zal. w trzech
podstawowych płaszczyznach. Badanie przeprowadzono z podaniem śr. kontrastowego (Magnevist 469 mg/ml)
Opis badania: Głowa. Na otrzymanych skanach nie wykryto zmian morfolog. ani nieprawidłowych sygnałów w nadnamiotowych
strukturach mózgu. Obrazy T1 - zal. po podaniu środka kontrastowego nie wykazały patologicznych wzmocnień. Elementy układu
komorowego i zbiorniki przestrzeni podpajęczynówkowej o szerokości w granicach normy i zachowanej symetrii. Przymózgowa
rezerwa płynowa zachowana. Szczelina podłużna mózgu bez przemieszczeń.
Nie wykryto nieprawidłowych sygnałów ani wzmocnień pokontrastowych w strukturach tylnojamowych (pień mózgu, móżdżek).
Komora IV i jej uchyłki boczne o szerokości w granicach normy, w odpowiednim położeniu. Tylna część móżdżku przesunięta w
kierunku otworu potylicznego wlk, z cechami nieznacznego wklinowania. Rezerwa płynowa pod rdzeniem przedłużonym obecna.
Jamy bębenkowe obustronnie prawidłowo powietrzne. Struktury ucha wewnętrznego prawej i lewej strony bez widocznych zmian.
Odc. szyjny kręgosłupa. Nie wykryto zmian uciskowych rdzenia kręgowego ani patologicznych sygnałów w rdzeniu. Krążki mkr
prawidłowo uwodnione. Staw szczytowo – obrotowy bez cech niestabilności.
lek. wet. Piotr Rząd
85 039

Wynik dobry, a kot chory

czarno-czarni pisze:".... Tylna część móżdżku przesunięta w
kierunku otworu potylicznego wlk, z cechami nieznacznego wklinowania...."

A czy ktoś z lekarzy się odniósł się do tego zdania? Mam kontakt z medycyną ludzką i taki obraz byłby powodem do wszczęcia małego alarmu i chociażby wdrożenia leczenia przeciwobrzękowego. A móżdżek odpowiada za koordynację ruchów ciała i oczu, utrzymanie postawy i równowagi.

odnieśli się, jest tak nieznaczne, że bez wpływu wg trzech wetów.
Ale dzięki, jeszcze podrążę temat.

Ok. Pewnie mają rację. Kiedy stykam się w pracy ze słowem "wklinowanie" to zazwyczaj oznacza to stan zagrożenia życia dlatego zwróciłam na to uwagę. Trzymam kciuki za wszystko i wszystkich :ok:

w sprawie tego wklinowania odpisali mi tak:

niewielka zmiana, niepowodująca ucisku czy modelowania pogranicza rdzenia przedłużonego i kręgowego ani zaburzeń w przepływie płynu mózgowo - rdzeniowego. Trudno podejrzewać by w jakiś sposób wpływała na objawy kliniczne obserwowane u zwierzęcia. Na tym etapie nie wymaga specjalnego leczenia.

a mała sie bawi

i mruczy i złości się czasem tak uroczo

barber pisze:
czarno-czarni pisze:".... Tylna część móżdżku przesunięta w
kierunku otworu potylicznego wlk, z cechami nieznacznego wklinowania...."

A czy ktoś z lekarzy się odniósł się do tego zdania? Mam kontakt z medycyną ludzką i taki obraz byłby powodem do wszczęcia małego alarmu i chociażby wdrożenia leczenia przeciwobrzękowego. A móżdżek odpowiada za koordynację ruchów ciała i oczu, utrzymanie postawy i równowagi.

U człowieka taki opis mógłby się odnosić do zespołu Arnolda- Chiariego.

sroka7 pisze:
barber pisze:
czarno-czarni pisze:".... Tylna część móżdżku przesunięta w
kierunku otworu potylicznego wlk, z cechami nieznacznego wklinowania...."

A czy ktoś z lekarzy się odniósł się do tego zdania? Mam kontakt z medycyną ludzką i taki obraz byłby powodem do wszczęcia małego alarmu i chociażby wdrożenia leczenia przeciwobrzękowego. A móżdżek odpowiada za koordynację ruchów ciała i oczu, utrzymanie postawy i równowagi.

U człowieka taki opis mógłby się odnosić do zespołu Arnolda- Chiariego.

Jezu! Sroka żyje!

Banda Trojga. i Wasyl oczekujący.

Kto przegląda forum