» Wto cze 23, 2015 11:51
Re: Ramonka i Rafuś będą u mnie kilka tygodni
Nie pamięta pewnie nikt jak kilka lat temu moi sasiedzi mieli kotke, ktora urodziła im chyba 4 albo pięc malych, dawno było i zapominam. Dla maluchów znalazłam dom a matka już wysterylizowana wyprowadziła się z tego miejsca razem ze swoją Panią.
Pan został i w tym roku nabył kotke, prawdopodobnie z hodowli bo na rasową wygląda. Nie wiem czy jest ciachnięta, nic nie wiem bo kontaktu z facetem nie ma ale kota tak jak poprzednia dzień, noc jest na dworzu. To młoda kocina. Łazi z Burym i korzysta z mojego dokarmiania. Po co mu kotka? Najchętniej bym odebrała i znalazła dobry, odpowiedzialny dom. Tu gdzie mieszkam jest dość bezpiecznie ale nie oznacza to , że nie ma samochodów, psów, lisów i innych kotów. Gdy kocina caly czas jest na dworzu prawdopodobieństwo że coś się stanie zwiększa się. Jest płochliwa i nieufna, niestety:(