
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AYO pisze:Połączenie już jest, całkiem zacne.
Może się szarpnę na pendolino, muszę tylko sprawdzić, czy nie umrę przy płaceniu.
AYO pisze:Żartujesz, prawda?
felin pisze:Stoi pijaczek w tramwaju. Obok stoi tęga baba z nieogolonymi pachami i trzyma się górnej poręczy. Pijaczek patrzy, patrzy.... w końcu mówi:
- Nnno, nnooo! Szpagacik w tym wieku?!
felin pisze:AYO pisze:Żartujesz, prawda?
Ani trochę. Już parę takich wypadków było - poszukaj w necie.
A sama też dwa razy miałam wątpliwą przyjemność siedzenia w pociągu po wypadku - raz przejechany obywatel, a drugi raz przejechany samochód z czwórką ludzi.
To jest minimum 2 godziny w plecy, bo najpierw pogotowie, policja, prokurator, itp., a potem trzeba drugiego maszynistę ściągnąć, bo ten, który rozjechał, dalej nie może prowadzić składu nawet, jak nic mu się nie stało.
felin pisze:AYO pisze:Żartujesz, prawda?
Ani trochę. Już parę takich wypadków było - poszukaj w necie.
A sama też dwa razy miałam wątpliwą przyjemność siedzenia w pociągu po wypadku - raz przejechany obywatel, a drugi raz przejechany samochód z czwórką ludzi.
To jest minimum 2 godziny w plecy, bo najpierw pogotowie, policja, prokurator, itp., a potem trzeba drugiego maszynistę ściągnąć, bo ten, który rozjechał, dalej nie może prowadzić składu nawet, jak nic mu się nie stało.
casica pisze:felin pisze:AYO pisze:Żartujesz, prawda?
Ani trochę. Już parę takich wypadków było - poszukaj w necie.
A sama też dwa razy miałam wątpliwą przyjemność siedzenia w pociągu po wypadku - raz przejechany obywatel, a drugi raz przejechany samochód z czwórką ludzi.
To jest minimum 2 godziny w plecy, bo najpierw pogotowie, policja, prokurator, itp., a potem trzeba drugiego maszynistę ściągnąć, bo ten, który rozjechał, dalej nie może prowadzić składu nawet, jak nic mu się nie stało.
No nie ma to jak zachęcić kogoś do podróży![]()
Hanka, tylko aparat veź i może kamerkę i ślij na kontakt24 czy jak się to nazyva
Użytkownicy przeglądający ten dział: Darkmatter, Kankan, nfd i 61 gości