Już od dziś 13- letnia CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Wszystkiego najlepszego Nerutku !

Na balkonie bratki, owies i koty .

W Kielcach byłam z wynikiem mammografii( bez zmian w porównaniu z poprzednim) i po wniosek na nową protezę - przez starą kotek z pazurkami przeleciał :twisted:

Komunie zaliczone.
Czerwiec chrzciny Klaudii Doroty i Zofii Elżbiety ( siostra Kacperka).
W związku z czym intensywnie pracuję.

Pozdrawiamy!

Neruniek bardzo dziękuję! :1luvu:

Nie ma to jak czytanie lub pisanie ze zrozumieniem tak samo jak na czacie - moje własne… :oops:

Którą masz odmianę bratków i jaki kolor?

Bardzo fajne jest zauważanie tak jak dawniej naszej prawie równoczesnej albo równoczesnej obecności na forum…

O czym myślę może wyjaśni zdjęcie gdy może kiedyś uda mi się coś wkleić… :wink:

Jaki znacie sposób na wklejanie zdjęć z komórki? – ja tradycyjnie po podłączeniu telefonu przez kabelek, czasem po obróbce w programie graficznym i zmniejszeniu (czyli bardzo czasochłonne) i na Photobucket – tu odpada zmniejszanie ale jest duże, na uplaodmiau też ale raczej zdjęcia tematyczne mimo zgody Rafała a zresztą ich potem nie widać na koncie…

….
Medycznie – byłam zmuszona zainteresować się tematem służbowo – badania okresowe a co więcej opisuję w prywatnej rozmowie… najważniejsze opisałam jak wiesz z błędem bo źle pamiętałam…- sens że wynik mammografii jest dobry napisałam prawidłowo!

Do kiedy macie ważny dowód osobisty – nadal czekam na aktualne zdjęcie :twisted:

Dowód osobisty mam ważny jeszcze 2 lata.
Na razie brak czasu na chorowanie.

kussad pisze:
Jaki znacie sposób na wklejanie zdjęć z komórki? – ja tradycyjnie po podłączeniu telefonu przez kabelek, czasem po obróbce w programie graficznym i zmniejszeniu (czyli bardzo czasochłonne) i na Photobucket – tu odpada zmniejszanie ale jest duże, na uplaodmiau też ale raczej zdjęcia tematyczne mimo zgody Rafała a zresztą ich potem nie widać na koncie…

przez funkcję bluetooth w kompie jeszcze ,jak nie,można kupić taka pierdółkę,bluetooth na usb i tak jeszcze można

Hej Rjebjata :1luvu:

Pozdrawiamy

Zespół Krzysia za chwilę gra na Festiwalu i mama jest bardzo przejęta i trzyma kciuki :ok:

.....
Zawiadamiał o tym w taki sposób - właśnie sprawdziłam co Krzyś udostępnił na swoim profilu na Fb....

"Zapraszam w imieniu Swaaie na eliminacje FAMA juz w najblizszy wtorek "

https://www.facebook.com/events/487620844728320/ Dołącz

#FAMA festiwal studencki #FORTY KLEPARZ ! 26-27 maja
wtorek, 18:00
Klub Forty Kleparz w mieście Kraków

Trzymamy kciuki i łapki !

https://www.facebook.com/FAMA.Krakow/ph ... 74/?type=1
Podali dokładniejszy plan - czyli grają o 21:00

Oj, to już nie obejrzę

Dziś zasnęła Czandra [*] - nasza sąsiadka

EDYCJA 10.06.2015
Wszystkiego najlepszego, zdrowia , szczęścia, spełnienia marzeń i spokoju

Czandra [*]

{*}

Śpij spokojnie Psinko

Dziękuję…..
o Czandrze napiszę coś więcej w luźniejszym momencie….
Wczorajszego dnia miałam dość…

Najpierw jutro o 9:20 pilna konsultacja neurochirurgiczna…
Na jutro do minionych imieninowych dołączam najserdeczniejsze życzenia da Jubilatów i wśród Najbliższych i tutaj na forum. :1luvu:

Jednym z Nich jest Krzyś – jutro kończy 24 lata… - przyjedzie do nas na niecałe 24 h i odwiedzi Babcię :wink:

Nowa praca, także szkolenia, szkolenia, szkolenia. Mózg paruje. Ale pamiętam i pozdrawiam

I buziaczki oraz mizianka dla Chocusi i Nera

Bardzo dziękuję za trzymane kciuki – konsultacja neurochirurgiczna nie potwierdziła bardzo złej diagnozy z opisu rezonansu…. (znajomy do tej pory prowadzący lekarz wyjechał na stałe zagranicę do syna) - czyli stan pozostaje taki jak był – codzienna walka z bólem(dodatkowo rwa, korzonki) i rehabilitacja… i kręgosłupa w sensie operacji ani jakiejkolwiek interwencji nie ruszamy…

……
....
Dlaczego miałam dość tamtego dnia?
Wieczorem wiadomość o Czandrze [*],
…..
96- letnia Pani Zosia szła z bratanicą do kościoła i w dwu miejscach złamała rękę i bark…. – już wiadomo, że ręka się nie zrasta a nie było natychmiast zespolenia śrubami, powtórnej operacji mogłaby nie przeżyć,

86-letnia Pani Terenia – ta zza ściany „od zawsze” chorująca na osteoporozę w nocy wybrała się do toalety – złamała obydwie ręce, udo i miednicę… - upadek usłyszeli sąsiedzi zza drugiej ścian, Ci którzy wielokrotnie Ją podnosili…
…..
....
Pechowo złożył się termin urodzin i przyjazdu Krzysia a w związku z tym jazda do Babci – termin urodzin i data przyjazdu jest ustalona już dawno…
przedwczoraj była tam Lusia czyli Synowa z Renatką – wnuczką,
wczoraj sobie jeździli z Babcią na wózku inwalidzkim po mieście i załatwiali różne medyczne sprawy Andrzeja (nie ryzykował bez asekuracji, że Mama Mu znowu gdzieś zasłabnie,
jutro będzie tam Ciocia i Wuj czyli Siostra Mamy – obydwoje 84-letni,
w niedzielę my troje,
w poniedziałek mają wyznaczony termin do protetyka Babci…. a tutaj taka pogoda i upały… i będzie wszystkim zmęczona ….

Już od dziś 13- letnia CHOCO i Nero zapraszają po raz 5!

Kto przegląda forum