Moje 2+1 Tofiś [*], Kubuś za tęczowym mostek [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 02, 2015 9:51 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Obrazek

a ja sobie śnię o.....kimś..... :mrgreen:

Obrazek

ale że coooo ,cioteczka się kapła,że o niej śnię ? serio ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek

no bes kitu,że ja na nią wyglądam też,o futro :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Czołem Miśki z naczelnym Miśkiem - Basikiem na czele :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw cze 04, 2015 8:51 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

:1luvu: :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 04, 2015 10:43 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Spilett pisze:Ojej, Tofisiu i Kubusiu :1luvu:

Basiu, będzie dobrze, trzymaj się :1luvu:


Dzięki Madziu, musi być :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Atta pisze:Będziemy szczekać razem z Tobą na tego 11 czerwca :ok:



:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Odliczam dni do sądnego dnia :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


mir.ka pisze:
Basiu jak lekarz dobry , zna się na tym co robi, to choć ciężko, ale się zapłaci, bo zdrowie najważniejsze. Bez sensu jest takie chodzenie do innych, może i tańszych czy za "darmo" , ale nie wiadomo czy by pomogli.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
żeby było dobrze
najgorsze takie czekanie :(


Też tak uważam Mireczko :ok:
U mnie na NFZ nigdy nie poszłabym do endokrynologa, bo mają dość złe opinie, a i terminy prawie roczne.
Lepiej więcej zapłacić, i mieć pewność, że leczy nas ktoś kompetentny i nie robi z nas królika doświadczalnego :ryk:



Myszolandia pisze:
Czołem Miśki z naczelnym Miśkiem - Basikiem na czele :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Cześć Sylwunia :1luvu: :1luvu: :1luvu:


mir.ka pisze::1luvu: :201461 :201461


Cześć Mireczko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw cze 04, 2015 10:46 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Odliczam dni do sądnego dnia :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:


mir.ka pisze:
Basiu jak lekarz dobry , zna się na tym co robi, to choć ciężko, ale się zapłaci, bo zdrowie najważniejsze. Bez sensu jest takie chodzenie do innych, może i tańszych czy za "darmo" , ale nie wiadomo czy by pomogli.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
żeby było dobrze
najgorsze takie czekanie :(


Też tak uważam Mireczko :ok:
U mnie na NFZ nigdy nie poszłabym do endokrynologa, bo mają dość złe opinie, a i terminy prawie roczne.
Lepiej więcej zapłacić, i mieć pewność, że leczy nas ktoś kompetentny i nie robi z nas królika doświadczalnego :ryk:



i "leczy" żeby leczyc a nie wyleczyć :(


będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 04, 2015 10:52 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Cześć Cioteczki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Miałam wczoraj do Was pisać ale miałam taki młyn i byłam taka padnięta jak wróciłam, że nie miałam sił.

Dziś z samego rana ten bezdomny kot znowu napastował Kubusia i próbował wskoczyć na parapet. Dobrze, że jest siatka, ale boję się, że kiedyś ją złapie i wyrwie jak będzie spadał :roll:
Kubuś napuszony, rozgadany, co tu dużo mówić zestresowany.
Lubię tego bezdomniaka, i fajnie, że taki zadziorny bo umie sobie radzić ale niech zostawi mojego Kubusia :ryk: :ryk: :ryk: przecież on mu w niczym nie zagraża, jest domowy. Kto to widział żeby koteczka w domu napastować :ryk:
W końcu zamknęłam okno żeby Kubuś nie wychodził na parapet, bo ten ciągle wracał i chciał go lać.
Najgorsze jest to, że nigdy nie wiadomo kiedy wróci :roll:

Tofiś od kiedy zrobiło się ciepło wiecznie chce do słoneczka, ale zostaje tylko parapet. Koteczek chciał by polatać, ale na dworze pewnie by się bał i ani myślę chodzić z nim na smyczy. Chłopcy nie mają szczepień, bo przy białaczce są niewskazane i boje się, że coś mogą złapać.

Dżulka z kole w końcu szczęśliwa, zakopali nam te wykopy przed blokiem i może chodzić na spacer po swoich starych śnieżkach :mrgreen:


Sesja pyszczkowa burasia :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw cze 04, 2015 10:53 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

mir.ka pisze:

i "leczy" żeby leczyc a nie wyleczyć :(


będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok:



Tacy są najlepsi :wink:
Myślę, że będzie.
Zobaczę co mi lekarz powie w czwartek :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw cze 04, 2015 10:55 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


całuski, całuski, całuski, całuski :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 04, 2015 13:13 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Hej :D
Jaki piekny pysio :1luvu:
Strasznie odważny ten bezdomny kot skoro nawet Kubusia atakuje w jego własnym domu. Pewnie nie kastrowany i chce teren zaznaczyć :/
Pozdrawiamy w ten słoneczny czwartek :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Nie cze 07, 2015 18:24 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

:1luvu: :201461 :201461 :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 07, 2015 18:33 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Co też ta pańcia wymysłiła. Trzeba ją mieć przynajmniej na jednym oku ;)
Te nasze zwierzaki są takie słodziuuuchne :1luvu:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11536
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon cze 08, 2015 13:37 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Witajcie Cioteczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dziś mieliśmy nieplanowaną wizytę z Dzulką :(
Zauważyłam w czwartek przed spaniem, że pod oczkiem ma jakiś obrzęk. W sumie to wyglądało to jakby ją coś dziabnęło.
Początkowo myślałam, że to od zęba ale ma apetyt, chrupki je :mrgreen:
Wiadomo jak to przy świętach, dlatego umówiłam ją na dziś do Cioteczki.
Jedna z naszych Ciotek na urlopie, w poczekali okazało się, że druga Ciotka chora :(
Nic poszliśmy do Wujka :ryk:

Wet otworzył paszczę i już wszystko wiedział :cry: Ogromny stan zapalny, jest ropa, jakiś czop.
Wziął krew do badania, dał antybiotyk. Mam dzwonić o 15:40 jak wyniki będą dobre to jutro operacja :(
Bardzo się boję, bo ona ma już 14 lat.
Ehhhh takie paskudztwo dopadło moją psinkę.
Wydałam dziś 80 zł, do tego ta operacja. Nawet zapomniałam zapytać ile to będzie kosztować.
Jakby mi mało było teraz wydatków, ale to tam wydatki. Najważniejsze, żeby wszystko dobrze poszło. Raz krew, bo jak będzie zła to nie ma szans o operacji, a dwa sama operacja. Bardzo boję się narkozy, że coś może pójść nie tak :cry:

Trzymajcie Cioteczki proszę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za moją starowinkę.


Futerka ok :ok: jak wróciłam z Dżulką do domu od razu musieli ją obwąchać czy nic się nie stało ich siostrzyczce.
Teraz robią leżing i smażing na okienku :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon cze 08, 2015 13:54 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

biedna psinka :cry:
a sam antybiotyk by nic nie dał? nie da rady usunąć tego stanu zapalnego?
nie pamiętam ile płaciłam w ubiegłym roku jak Rudzia miała usuwane dwa trzonowce, ale na pewno nie mniej niz 200 zł :(


u Was słońce , że kocurki smażą futerka?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 08, 2015 14:06 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

mir.ka pisze:biedna psinka :cry:
a sam antybiotyk by nic nie dał? nie da rady usunąć tego stanu zapalnego?
nie pamiętam ile płaciłam w ubiegłym roku jak Rudzia miała usuwane dwa trzonowce, ale na pewno nie mniej niz 200 zł :(


u Was słońce , że kocurki smażą futerka?



Nic z tego Mireczko.
Stan zapalny jest bardzo paskudny. Wet gdyby miał pewność, że Dzulka ma wszystkie wyniki w normie brał by ją na stół z miejsca.
Powiedział, że jak to zostawimy to zaraz zacznie się to paprać, pękać i zasyfi się zupełnie.

Pytałam też o sterylkę, bo po ostatniej cieczce te dwa guzki co je ma trochę urosły, Ale powiedział, że nigdy w życiu nie wysterylizuje są za jednym zamachem z zębami, bo paszcza to brudna robota, a sterylizacją czysta.

Ona ma już 14 lat, nie wiem czy 2 narkozy to dobry pomysł, Chyba, że by nie było innego wyjścia. Puki co musimy skupić się na paszczy. Obstawiam, tak z 300 zł.

Tak Mireczko u Nas słoneczko :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon cze 08, 2015 14:13 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

Miraclle pisze:
mir.ka pisze:biedna psinka :cry:
a sam antybiotyk by nic nie dał? nie da rady usunąć tego stanu zapalnego?
nie pamiętam ile płaciłam w ubiegłym roku jak Rudzia miała usuwane dwa trzonowce, ale na pewno nie mniej niz 200 zł :(


u Was słońce , że kocurki smażą futerka?



Nic z tego Mireczko.
Stan zapalny jest bardzo paskudny. Wet gdyby miał pewność, że Dzulka ma wszystkie wyniki w normie brał by ją na stół z miejsca.
Powiedział, że jak to zostawimy to zaraz zacznie się to paprać, pękać i zasyfi się zupełnie.

Pytałam też o sterylkę, bo po ostatniej cieczce te dwa guzki co je ma trochę urosły, Ale powiedział, że nigdy w życiu nie wysterylizuje są za jednym zamachem z zębami, bo paszcza to brudna robota, a sterylizacją czysta.

Ona ma już 14 lat, nie wiem czy 2 narkozy to dobry pomysł, Chyba, że by nie było innego wyjścia. Puki co musimy skupić się na paszczy. Obstawiam, tak z 300 zł.

Tak Mireczko u Nas słoneczko :mrgreen:



u nas też trochę teraz wyszło :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
za Dżulkę, zeby było dobrze
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76283
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon cze 08, 2015 14:16 Re: Moje 2+1 (chłopcy FeLV+ i psinka) cz. VI

mir.ka pisze:u nas też trochę teraz wyszło :)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
za Dżulkę, zeby było dobrze



Chyba będę z nią co godzinę chodzić na siku, bo już dwa razy mi popuściła na płytki w przedpokoju.
Pewnie po tym zastrzyku tak ma, ma działanie moczopędne.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Del, Gosiagosia, Silverblue, zuza i 124 gości