» Sob cze 06, 2015 21:10
Re: Ramonka i Rafuś będą u mnie kilka tygodni
Dostałam wieści niepokojące od domku larsa i Ludwisia ( teraz Panterki i Tygryska). Ludwiś ok ale Lars nie wyleczył się ze swierzbu usznego i napadła go grzybica. Wg mnie odpornośc ma kiepska. Doradziłam interferon ludzki i oslonowe na watrobę bo mnóstwo leków przyjmował, przyjmuje. martwie się o niego. To takie moje oczko w glowie było,jest, taki najkochańszy kociu. Lars jest wrażliwym, niesamowicie przytulaśnym , kochającym kotem, reagującym na wszelkie zmiany mocno. Miot z ktorego jest był bardzo oslabiony, cudem wszystkie sa z nami a on nie potrafi , niestety uporać się z tymi chorobami. reszta zapomniala że był jakis grzyb, jakis swierzb. Gdy szedl do domu mial leciutko zajęte zewnętrzne uszko świerzbem , wewnątrz czysto, po grzybie ani śladu a jednak...