Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotydwa12 pisze:Misza bunt podniósł: wczoraj rozprawił się z wenflonem, dziś musiałam użyć środków przymusu osobistego by kotka do weterynarza dostarczyć. Na szczęście następna wizyta w czwartek to może kotek zapomni o wredności opiekunki i bez atrakcji typu ugryziona opiekunka odziana w rękawice "pancerne" umieszczająca koteczka w kaganiec odzianego w przenosce obejdzie się.
kotydwa12 pisze:Misza bunt podniósł: wczoraj rozprawił się z wenflonem, dziś musiałam użyć środków przymusu osobistego by kotka do weterynarza dostarczyć. Na szczęście następna wizyta w czwartek to może kotek zapomni o wredności opiekunki i bez atrakcji typu ugryziona opiekunka odziana w rękawice "pancerne" umieszczająca koteczka w kaganiec odzianego w przenosce obejdzie się.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 158 gości