ŁÓDŹ i łódzkie

[Necz]

To ja wracam tym razem z pytaniem, które laboratorium weterynaryjne w Łodzi jest godne polecenia. Zrobiłam właśnie kotu morfologię, biochemię i jonogram, zapłaciłam 200 zł i myślałam naiwnie, że będą to jakieś porządne badania, bo o to prosiłam. A tu w morfologii danych tyle co z przeproszeniem kot napłakał. Ale mniejsza z tym. Znajoma przeanalizowała dane i orzekła, że dobrze by było zrobić teraz mocz, w tym stosunek białka do kreatyniny. No to zadzwoniłam z pytaniem jak to tam u nich wygląda i przykra niespodzianka, bo podobnież laboratorium im tego badania nie chce robić. Podejrzałam na wynikach, że lab zwie się Zwierzak. Ktoś coś, jakieś pomysły, rady, a najlepiej adres? Będę wdzięczna, bo kotka z cukrzycą, więc bym chciała ten mocz porządnie przebadać.

[ewa_mrau]

[...] które laboratorium weterynaryjne w Łodzi jest godne polecenia.[...]

myślę, że powinnaś się poradzić w Lecznicy prowadzącej

[ana]

necz, zwykle o wyborze laboratorium decyduje lekarz prowadzący, bo ma umowy z konkretnymi placówkami.

Z moich doświadczeń - dobre jest vetcomplex:
http://www.vetcomplex.pl/
morfologia i biochemia z tzw. profilem nerkowym i kilkoma jonami kosztuje 1/3 tego, co zapłaciłaś.
Piszą, że punkt poboru jest m.in. w cenionym na forum centrum dra Seidla

Punkt pobrań
Zainteresowanych zapraszamy do "Centrum dr Seidla" przy ul. Pojezierskiej 93 w Łodzi (wejście od strony parkingu (strefa D)).

Może skontaktuj sie bezpośrednio z vrtcomplexem i spytaj o możliwość samodzielnego dowożenia próbek, albo o vetów, którzy z nimi współpracują.

Kiedyś fenomenalne było synevo, ale teraz już nie przyjmuje materiału zwierzęcego, ku mojej rozpaczy.
Panie były fenomenalnie dokładne i dociekliwe.

[anka22]

To prawda zwierzak ma rozbierznosci w wynikach , Tinka nie raz to wychwyciała już. Kiedyś robiłam w labaratorium ludzim mocz koci na Paderwskiego zaraz za Rzgowską w strone Pabianickiej, bardzo bardzo dokładnie, własnie tam robiłam stosunek białka do kreatyniny żeby wykluczyc podejrzenia weta co do choroby nerek, kicia była przed pierwszą rujką a ten dopatrzył się choroby nerek i dopiero w Czterech łapach mnie pokierowli co i jak, konkretnie dr Korzeniowski , własnie Tinka kazała mi cukrzycowych i nerkowych kierowac w razie co do dr . Korzeniowskiego. Necz miałaś dać mi znać co z twoją kicią , od Tinki wiem że daliscie rady, że kicia podjęła wolę walki i je inne jedzenie

[Necz]

anka22, ja cię bardzo przepraszam, ale tak się zaaferowałam chorobą Zuzy i jej wyskokami po nowej insulinie, że po prostu zupełnie zapomniałam A jeszcze przed chwilą chciałam zrobić cytowanie twojego postu, a kliknęłam "zgłoś post" i zupełnie nie wiem gdzie i jak to odkręcić. Mam nadzieję, że nie będziesz miała jakichś nieprzyjemności przeze mnie, i że mi też nikt z moderatorów głowy nie urwie W razie co zeznam, że to pomyłka była. po prostu na forum, na którym udzielam się od lat, w tym miejscu jest coś takiego jak "cytowanie selektywne" i jakoś tak myślałam, że to to.

A co do Zuzy, to turlamy się powoli. U doktora bylim, bardzo sympatyczny, dużo nam tłumaczył i wypisał receptę. Przy okazji obejrzał zęby i wykrył prawdopodobnego kandydata do usunięcia, więc będziemy się za chwil kilka z nim umawiać. Tylko te badania nie bardzo mi się podobają. Morfologia jak na dwie stówy naprawdę podstawowa, a mocz... no cóż, według pani, która odebrała telefon, laboratorium Zwierzak nie oznaczy stosunku białka do kreatyniny. I tyle w kwestii poradzenia się w lecznicy prowadzącej. Co zresztą napisałam w poście wyżej.

[anka22]

moja Tinka wysyła do dr Korzeniowskiego, Cztery Łapy , Adamieckiego na Widzewie. dr Bartolik jest super ale w kwasicy ketonowej co do cukrzycy to dr Alek

[Necz]

No dr Bartolik sympatyczny, nie przeczę i receptę dał, a tego najbardziej potrzebowałam, ale jak mi zasunął z dawką, to... dość powiedzieć, że na 1/10 tego, co kazał dawać, Zuza zjechała mi w nocy poniżej 100

[anka22]

u tej mojej koleżanki sprawdził się doskonale, ale widocznie mu się udało, tak że widocznie nie do końca ma tę wiedzę

[włóczka]

Zwierzak robi (a przynajmniej do niedawna robił) i białko, i kreatyninę w moczu. Białko jako element badania ogólnego, kreatyninę "na życzenie". Stosunek jednego do drugiego trzeba sobie wyliczyć osobiście Przy czym wiarygodność wyników (tzn w naszym przypadku ilości białka) była - przynajmniej w pewnym okresie - niespecjalna. Może im się poprawiło, nie wiem.

Vetcomplex jakiś czas temu nie robił oznaczenia kreatyniny w moczu, trzeba by ew. zapytać czy zaczął.

Powstaje (albo powstał) chyba nowy lab weterynaryjny będący zdaje się odnogą CDL na Niemcewicza 17/19 (labu ludzkiego). W każdym razie na nowym pawilonie na rogu Tuszyńskiej i Szymonowica są reklamy CDL oraz napis "pracownia weterynaryjna". Może warto byłoby zapytać w CDL-u czy już działają i jakie badania robią. Mocz koci podobno się niespecjalnie różni od ludzkiego, więc to akurat powinni chyba od razu robić poprawnie

[OKI]

Zwierzak robi (a przynajmniej do niedawna robił) i białko, i kreatyninę w moczu. Białko jako element badania ogólnego, kreatyninę "na życzenie". Stosunek jednego do drugiego trzeba sobie wyliczyć osobiście Przy czym wiarygodność wyników (tzn w naszym przypadku ilości białka) była - przynajmniej w pewnym okresie - niespecjalna. Może im się poprawiło, nie wiem.

Jeśli białko oznaczał półilościowo z pasków, to o kant dupy takie badanie.
To nie jest "niespecjalna" wiarygodność, tylko kompletny brak wiarygodności

[włóczka]

Jeśli białko oznaczał półilościowo z pasków, to o kant dupy takie badanie.
To nie jest "niespecjalna" wiarygodność, tylko kompletny brak wiarygodności

O oznaczanie paskowe labu nie posądzam Wynik dostaje się w mg/dl a nie w "plusach zinterpretowanych do mg/dl".

[OKI]

Jeśli białko oznaczał półilościowo z pasków, to o kant dupy takie badanie.
To nie jest "niespecjalna" wiarygodność, tylko kompletny brak wiarygodności

O oznaczanie paskowe labu nie posądzam Wynik dostaje się w mg/dl a nie w "plusach zinterpretowanych do mg/dl".

No to problemu być nie powinno.

[casica]

Zvierzak to fatalne laboratprium, zdarza im się mnóstvo błędóv, było to laboratorium vielokrotnie opisyvane, róvnież na miau, jako przykład negatyvny

[andorka]

Ja korzystam z tego, ludzkiego: http://www.lab-aries.pl/ mój wet z nimi współpracuje. Białko, kreatynina i badanie ogóle moczu kosztuje 30 zł

[urszulaK]

Z głębokim przekonaniem polecam Bene-Vet, ul.Łukowa 18A w Łodzi. Państwo Charmasowie to wyjątkowi Lekarze z powołania, którym na pierwszym miejscu leży dobro pacjenta. Kierują się zawsze etyką i zasadami sztuki lekarskiej, popartej ogromną wiedzą i doświadczeniem. Z wielkim oddaniem, zaangażowaniem i cierpliwością od kilku lat zajmują się moimi zwierzątkami. Takiej opieki i zrozumienia dla zwierząt i ich właścicieli nie spotkałam w żadnej przychodni. Zawsze mili i sympatyczni, a przy tym rzeczowi i kompetentni. Diagnozy są trafne a leczenie skuteczne. Bez wątpienia najlepsi. Wzór dla lekarzy weterynarii. Gabinet zadbany, czysty, na wysokim poziomie.