[Białystok14] Pomóżmy Jo-kotkom :) s. 71

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 28, 2015 20:26 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Małgosiu -Fajny - Czarnusia nic nie je, w nocy płacze - nie ma okienka ze słoneczkiem i powietrza podwórkowego, nie poluje na gołąbki zza szyby i tego chyba jej najbardziej brakuje.Moje dwa koty Malwinka i Tesia też jej szukały. Po niedzieli pojadę ją odwiedzić.Była u mnie ponad 5 m-cy i jakoś mi tak ckliwo na sercu.
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 28, 2015 20:49 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Ta Pani dzwoniła do mnie w sprawie Leosia, a on od wczoraj też już w nowym domu :)

Pani z Radzymińskiej mieszka w wieżowcu za biedronką. Parter - koty są wychodzące. Puchatą ma kotkę, są też dwa kociaki, w ogródku widziałam puchatego czarnego kocura, ale to niby sąsiadów kastrat. Wysterylizowanych zostało już u niej 7 kocic, została jeszcze niby tylko jedna kotka i dwa kocury. No i 15 kociątek czeka na domki! :)

kisielek882

 
Posty: 32
Od: Pt sie 24, 2012 14:26

Post » Nie maja 31, 2015 17:40 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Zajrzycie i podpiszcie
viewtopic.php?f=1&t=169068
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 31, 2015 21:58 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Czy wy wiecie, że Kassja dziś pozyskała 5 rudych kociąt :roll:
Nie, żeby specjalnie to było szokujące bo ona potrafi...pozyskać. Ale jakoś w tamtym roku o tej porze mieliśmy "Cynamonowe babeczki" -4 rude małe dziewuszki. Teraz nie wiadomo kto zacz bo maluchy narazie myślą, że są tygrysami. Ale małe jeszcze toto, więc mam nadzieję, że wkrótce będą wyglądać tak:
Obrazek
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 01, 2015 10:57 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Już wiadomo: 3 dziewczynki i 2 chłopców :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek:
A to śliczne stadko powiła ruda mamusia :kotek:
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pon cze 01, 2015 16:39 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Kotka Mania z ul,Nowogródzkie (6 maja wyskoczyła z 3 piętra) odnaleziona. :1luvu:
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 02, 2015 21:23 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Nie żeby kociąt mi mało było ale...
W poprzedni weekend dorotak doniosła, że jej koleżanka pod SP 19 wypatrzyła kotkę. W ciąży.
Łapać, chywtać ciąć. I nawet udało się ją złapać (sama właściwie podeszła i powiedziała że idzie się ciąć)
w lecznicy okazało się,że... cyce wyssane. Oj :(
Ekspresowy ciach, wzmacniacze, dopalacze i takie tam. Kotka wkrótce wróciła pod SP. I powinna lecieć, szukać, karmić a tu..nic. Zrobiła sobie SPA - długie mycie, czesanie, depilacja (no, depilacja w lecznicy była) a potem wolniutkim krokiem oddaliła się w stronę zabudowań.
Dorotak przeczołgała się przez krzaczory, znalazła obluzowaną cegłę. Tam poszła, tam...
CEgła i kotka na terenie ... domu Muzułmańskiego Związku Religijnego.
W tygodniu kotka nadal miała ssane cyce. Do piwnicy wejść się nie da. CZekamy.
Aż się nawet w tygodniu z ciekawości przeszłam przeczołgać.Nawet się ubrałam przyzwoicie (nie żebym jakoś frywolnie ubrana biegała) ale kiecka do ziemi.niestety, chyba trzeba będzie poczekać na "kocie wylezienie" Ech :(
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro cze 03, 2015 11:20 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Jadę dziś po południu odwiedzić Czarnusię.Nowa pani mówi,że schudła :strach: .
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 05, 2015 22:00 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Kotka w zaawansowanej ciąży na cmentarzu Sw. Rocha.Nie miałam kontenera przy sobie.Jutro będę jej szukać. Obawiam się, że może dziś urodzić.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Sob cze 06, 2015 16:56 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Czarnusia ma się dobrze, ocierała i wąchała moją rękę.Schudła maleńka - skórka wisi na brzuszku.Śpi już na parapecie na słoneczku, na balkon jeszcze nie wychodzi.Nowa pani ją bardzo kocha (tak mi dzisiaj powiedziała przez telefon) .Muszę jeszcze namówić aby osiatkowała balkon- wysoki parter i blisko ruchliwa ul.Rzymowskiego :1luvu:
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 08, 2015 21:40 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Koteczka z cmentarza nie pojawia się, zjada jedzenie czyli zyje. Z pewnością urodziła.No i bieda jak je odnaleźć.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Wto cze 09, 2015 8:28 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Trzymam kciuki Małgosiu :ok:
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 12, 2015 9:14 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Od 10.06 mam nową kotusię - znalazłam na Jagienki pod krzaczorem.Piękna długowłosa ma na imię Ornelka. Sama ją odrobaczyłam i odpchliłam, powycinałam sfilcowane futerko.Dziś byłam u weta, lekki koci katar, ale zapalenie dróg oddechowych )bez temp.)waży 2,9kg, a wiek ok 6 m-cy.Chodzi po mieszkaniu dumna wachlując pięknym ogonem, a moje na nią fuczą - zapomniały już chyba o Czarnusi. Brzuszek Ornelki jak bania -takie wzdęcie- dostała no-spę no i antybiotyk.W poniedziałek jedziemy na kontrole :ok: .
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 12, 2015 14:10 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Oj jakoś duży brzuch o tej porze roku u kotki nie kojarzy mi się ze wzdęciem :( Pliss sterylizuj ją jak najszybciej...

A to prywata. Tak się zastanawiałam: dlaczegi mi aksamitki nie chcą wschodzić? Hm??? :smokin:
Obrazek
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob cze 13, 2015 11:36 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Pani tel. 531 131 *** chce parkę kociąt na wieś dla cioci. Pani oczywiście jest przeciwniczką sterylizacji i kastracji.

kisielek882

 
Posty: 32
Od: Pt sie 24, 2012 14:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 234 gości