O rany co się z tym cholerstwem dzieje.
Czy wy też macie takie problemy z praniem ?
Ostatnio często mi się zdarza że muszę wszystko ponownie płukać bo co wyjmuję to mam grudy nie rozpuszczonego proszku. Ani nie pcham pełnego bębna , ani nie sypię proszku nie wiadomo ile a zawsze jest to samo. Z kapsułkami nie ma tego problemu a z proszkiem zawsze.