Bardzo dziś było nerwowo na ogólnym. Funia na ugiętych łapach chodziła i buczała, Nina to samo. Funia bardzo pogoniła Rosę i była wielka awantura.
Funia zgęziała potem siedziała na parapecie. Nina obchodziła ja wielkim łukiem. Funia zamieszkała wiec w klatce w szpitaliku - tam od razu zjadła, potem sie umyła - odżyła w tej izolacji.
Niestety na koniec byłyśmy świadkiem ataku Rosy na Ninę
W szpitalu były dwa pawie, a wokół odkrytej kuwety istny sajgon - kupa , siki, i generalnie plaża.
Odkryta kuwet został wiec zastąpiona - krytą.
U Kaszmir też był paw, ale z sierścią. zjedzone było mokre i trochę suchego. była kupa i siku w kuwecie.
Niemniej jednak dałyśmy wszystkim w szpitali sensible RC - jest odsypane w pudełeczku w witrynce.
Balbina średnio z apetytem, ale jednak sie skusiła na whiskasa.
Potem się bawiła nawet.
Na ogólnym Agata zlokalizował w kuwetach dwie rzadkie kupy. wiec tutaj tez dałyśmy sensible - jest cały worek w składziku.
Dakota nie chciała jeść mokrego - próbowałyśmy z różnymi saszetkami i puszkami, głaskałyśmy i nic nie zjadła.
Chodziło o suche jedzonko - uwielbia suche
Szakira dzisiaj ok.
Mila - siedział na kolankach u Agaty ładnie sie bawiła nawet
Agata wybawiła sie z kotami - były przeszczęśliwe. Ja w tym czasie składałam drapak, co go na porządkach rozmontowałyśmy i wyprałyśmy
Przyjechała nowa kotka Nikita - jest w szpitaliku narazie w klateczce, aby zapoznała sie z nowymi dzwiękami.
Kotka jest juz po sterylizacji, jest tez 2 tyg po szczepieniu, była tez 2 krotnie odrobaczona. dzisiaj zaszczepiona. książeczka jest w kartotece - sa w niej jeszcze jakieś jej leki, ale ona juz ich nie dostaje. kotka zaraz po przyjeździe zabrała sie za pałaszowanie, wiec chyba nie czuła się zestresowana
Zostawiłyśmy uchylone środkowe okno na ogólnym.
Rolet juz nie założyłyśmy.