Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 16, 2015 20:55 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

barbarados pisze:Tak jakby wolne , bo zeszłam z nocki . Wogóle to mogłabym zagrać w jakimś filmie o żywych trupach . Chrakteryzacja nie potrzebna , poruszam się z podobną gracją ... :twisted: Normalnie chyba gdzieś padnę i usnę :twisted:
Byłam dzi sna spacerku po mieście . Połaziłam dwie godzinki i byo ok . Teraz znowu chce się spac .
Koty mają apetyty . A chłop ma problem . Czy podać kotom ,, ucztę oceanu " czy kurczaka z warzywkami :roll:


a to Twój TZ karmi dzieciarnię 8O 8O
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob maja 16, 2015 20:57 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Też karmi . Jak na przykład jestem w pracy na drugą zmianę , to by były głodne do prawie 23 . Albo jak mam na 18 do 6 rano . A tak da im kolację , a ja najwyżej dokarmię :wink:
Niech się uczy . Nie chce wydać , niech też się opiekuje :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob maja 16, 2015 21:02 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Mój nie karmi :evil: twierdzi ze i tak spasione to mogą poczekać aż ja wrócę z pracy i nakarmię

ale chrupy cały czas mają w miseczce jak by co
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob maja 16, 2015 21:08 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Moje chrupki też mają cały czas . Ale mokre muszą dostać , bo inaczej w kuchni i przedpokoju sa jęki głodowe :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob maja 16, 2015 21:10 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Mój twierdzi,że kotów nie lubi, a jak przy garach stoi to mówi,żebym zabrała sobie te żebraki wredne futrzaste dwa. a kotkom brzuszki robią się okrąglejsze i okrąglejsze... :D Znaczy puchną z głodu najpewniej, bo przecież małż nie nakarmi.... :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Sob maja 16, 2015 21:12 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Kasiu , najpewniej z głodu :twisted: Takie teraz to powietrze zanieczyzczone , to pewnie i od tego :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob maja 16, 2015 21:14 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

A bo to taki tucz nierobów :evil:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob maja 16, 2015 21:15 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

O !

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob maja 16, 2015 21:16 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

U mnie to już i Dyzio robi się okrąglutki :mrgreen:
na początku grymaśny był a teraz wtarabania aż mu się uszka trzęsą
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob maja 16, 2015 21:17 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

To u mnie odwrotnie . Na początku pochłaniają , aż trzeszczy wszystko , potem się robię wybredne i biedny chłop się martwi , co któremu będzie smakować . :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob maja 16, 2015 21:30 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Masza zaczęła wybrzydzać przy jedzeniu mała futrzasta cholera moja najpiękniejsza. Chwilowo najbardziej jej podchodzi surowe. Puszki won, chrupki won, ma być surowe i już. Czekam aż mnie zeżre :D Artem zaś spożywa wszystko co mu pod włochatą mordę wpadnie i jest mu obojętne czy to psie czy kocie chrupki, czy z miski czy z mojego talerza ewentualnie jak coś żre to jest mu obojętne czy spożywa mięsko czy na przykład kawałek mojego osobistego palca. Wiosna im do łebków uderzyła, nic innego tylko wiosna... :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Sob maja 16, 2015 21:30 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Mój nie ma pojęcia co któremu smakuje :cry:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Sob maja 16, 2015 21:42 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Kasia , palec , to też mięso :twisted:
Aga , mój też nie ma . A co drugi dzień powtarzam i jakos nie moze zapamiętac . Może kartke wywiesić ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob maja 16, 2015 22:21 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

Ej zaraz zaraz ale to MÓJ palec tak? I jestem do niego bardzo przywiązana. Urodziłam się z nim tak? Owszem kocham moje kotki bardzo ale cholera no ludzie nie AŻ tak... :D I jak to wyjaśnić temu futrzatemu pomiotowi Szatana no jak? Przecież jak mi palec zeżre to kto będzie puszki otwierał?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Sob maja 16, 2015 22:51 Re: Pozytywnie zakreceni . Czarno , buro i łaciato

kocia_mendka pisze:Ej zaraz zaraz ale to MÓJ palec tak? I jestem do niego bardzo przywiązana. Urodziłam się z nim tak? Owszem kocham moje kotki bardzo ale cholera no ludzie nie AŻ tak... :D I jak to wyjaśnić temu futrzatemu pomiotowi Szatana no jak? Przecież jak mi palec zeżre to kto będzie puszki otwierał?

Otwieracz ???? :roll: :roll: :roll:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 46 gości