Tymczasowe Niekochane VII

[zouza]

Nie no to na pupę Kometa się drze, ale pewnie dlatego, że pupa biedna. Pod bródką jest ok. Za to nie rozumiem 3 tajemniczych kłaków na głowie, jeszcze ze schronu, nie chcą się zmyć, chybaje wytnę

[Mała1]

proszę nie skalpować małych kotecków

mamaju - własnie dałam Twojego maila pewnej babeczce, szuka kotka na dokocenie, dom niewychodzący, pani sympatyczna
wiecej nie wiem

[mamaja4]

Dzieciaki mam wstępnie porezerwowane

[Kamakolo]

Dzieciaki mam wstępnie porezerwowane

JAK Ty to robisz kobieto?

[zouza]

Pomyślałam sobie dokładnie to samo

Chociaż dzieciaki śliczne więc trudno się dziwić.

[mamaja4]

podobno nie ma kociaków ,więc telefony się urywały
1.babka od Małej ma jutro przyjechać,bardzo fajny domek,na dokocenie i tu mam obawy
2. OLX,na dokocenie...też rozsądni
3.bardzo rekomendowany przez anulka111 chłopak od niej pracy,ale niestety chciał tylko jednego.Jak mu da popalić,no co liczę, to weźmie drugiego.
A dzieciaki były przekochane na tych wizytach,sam wdzięk A mogły dziczyć,bo przecież ludzia nie widziały.

[Mała1]

zouza- a jak Twoje małe? one będą szukać domku....czy jeszcze nie wiesz?

[zouza]

Ja mam huśtawkę nastrojów. Kometa jest wrzasklata strasznie i czasami mam ochotę oddać ją natychmiast . Poza tym ogarnąć własne dziecko i kocie dzieci trochę trudno i nie wiem czy to dobry moment w życiu na 3 koty psa i małe dziecko. Z drugiej strony jak na nie patrzę nie wiem czy będę potrafiła oddać. Na szczęście mam jeszcze trochę czasu na decyzję chyba Chociaż myślę, że jakby miały szanse na jakis narawdę super dom to bym chyba oddała, bo u mnie to dom wariatów ostatnio.
Rakiecie smakuje animonda kitten, jadł z talerzyka, Kometa to samo ale ze strzykawki, jeszcze nie łapie.
Odrobaczać?

[AgaPap]

zouza jesli nic się nie dzieje i nie uważasz, zeby były jakieś mega zarobaczone to ja bym poczekała jeszcze chwilkę. Miałam w zeszłym roku takiego małego rudego tymczasa, o którym było wiadomo, że kwalifikuje się jak najbardziej do odrobacznia i pierwsze fenbendazolem gelem przeszedł bez problemów, ale wszystkiego nie wybiło, co było wiadome, bo cały czas miał biegunkę. Za jakiś miesiąc był drugi raz odrobaczany i o mało mi nie umarł.
Dlatego jakbyś chciała swoje odrobaczać koniecznie już teraz to na pierwszy raz i na takie maluchy najlepszy jest chyba fenbendazol w paście.

[zouza]

Wg mnie jest szansa, że nie mają robali. Brzuchów nie mają jakoś specjalnie wydętych, jedzą ładnie, kupy ładne, nie rzygają itd.

[Mała1]

zouza niech jedzą stały pokarm same przynajmniej z 7-10 dni przed odrobaczaniem

[zouza]

To KOmeta nigdy

[AgaPap]

Wg mnie jest szansa, że nie mają robali. Brzuchów nie mają jakoś specjalnie wydętych, jedzą ładnie, kupy ładne, nie rzygają itd.

To jak najbardziej bym poczekała jak podrosną

[zouza]

Kometa je z michy !!
Własnie wychodzimy i tak ani wte ani we wte z żarciem więc stwierdziłam, że dam im miskę do klatki. I już chodzę i się martwię, że Kometa będzie głodna. Zaglądam a ona wcina w najlepsze.
Także z czystym sumieniem polecam Animonda Kitten Baby takie od 4 tyg.
A jak z piciem? Nie wiem gdzie im tam wodę wstawić. Jak łaża wsadzają głowę do psiej miski.

[Mała1]

dzielna dziewczynka, wiedziałm ,że lada moment zaczną jeść
teraz trzeba poczekać ,żeby zobaczyć jak reagują na karmę- tzn czy nie ma np rozwolnień
bo potem nie wiadomo czy coś się dzieje przez odrobaczanie, czy przez zmianę żywienia