Fasolka [*]

» Pon maja 11, 2015 18:08 Re: Frania [*]

Gratulacje, FasolInko

» Pon maja 11, 2015 18:58 Re: Frania [*]

MalgWroclaw pisze:Miau. Wróciłyśmy. Pan Doktor pochwalił, że mi do pysia w czarnej skarpetce, no i że nic nie widać, to ta gupia, gupia duża od razu naskarżyła, że mam ranę
No i mam. Pod skarpetką, Pan Doktor był smutny. Dostałam nowe tabletki. Amerykańskie. Duża od razu w domu wrzuciła mi do pysia, mam dostawać dwa razy dziennie.
Fasolka

Trzymam kciuki za poprawe zdrowia :kotek:

» Pon maja 11, 2015 19:11 Re: Frania [*]

MalgWroclaw pisze:Miauzpomniałam i duża też
w sobotę wieczorem minęło sześć lat, od kiedy mieszkam z dużą
Fasolka

Fasolko, to urodzinki miałaś! :balony:

Widzisz, Pan Doktor też przyznał, że ci do pysia w czarnej skarpetce! :1luvu:

Sabcia

» Pon maja 11, 2015 20:37 Re: Frania [*]

Wszystkie zjadłyśmy swoje lekarstwa, duża też. Pralcia dostała tabletkę i enzym ze strzykawki, ja tabletkę, a duża zjadła swoje tabletki z kisielem.
Fasolka

Dobrze, że ten akurat kisiel kupiłam jeden, na próbę.
Rabarbarowy :201436

ohyda

» Pon maja 11, 2015 22:08 Re: Frania [*]

Wszystkiego najlepszego, Fasolinko

» Wto maja 12, 2015 6:04 Re: Frania [*]

Miau. Duża już wróciła. Jedna kotka kuleje

duża zmartwiona.
Zaraz będę oporządzana.
Fasolka

» Wto maja 12, 2015 6:10 Re: Frania [*]

niedobrze, że kotka kuleje

może nie uciec przed niebezpieczeństwem

» Wto maja 12, 2015 19:43 Re: Frania [*]

Ciepłe myśli...

» Wto maja 12, 2015 21:31 Re: Frania [*]

Wszystkie zjadłyśmy nasze lekarstwa. Ale nie czujemy się dobrze

Fasolka

» Wto maja 12, 2015 22:17 Re: Frania [*]

MalgWroclaw pisze:Wszystkie zjadłyśmy nasze lekarstwa. Ale nie czujemy się dobrze
Fasolka

Fasolko... :ok:

za was wszystkie!
Sabcia

» Śro maja 13, 2015 3:01 Re: Frania [*]

**Adopcje: 12 >>** · » Śro maja 13, 2015 4:10 Re: Frania [*]

To się Kochane poczujcie dobrze

Najwyższy czas!
U nas leje ;(

» Śro maja 13, 2015 6:08 Re: Frania [*]

Fasol?
Sabcia niespokojna

» Śro maja 13, 2015 6:11 Re: Frania [*]

Miau. Jestem, jestem. Tylko duża najpierw była na podwórku i złamała kij od szczotki, bo próbowała szczotką odsunąć kartony. I mało kotów było

A potem przyszła i od razu zajęła się mną - dostałam już moją tabletkę i smarowanie.
Duża mówi, że w nocy trochę padało.
Fasolka

» Śro maja 13, 2015 7:00 Re: Frania [*]

U nas też padało. Mój działkowy łaciaty kumpel wczoraj nie przyszedł - chyba wiedział, ze ryzykuje zmoknięcie i został tam gdzie pomieszkuje.
Za to Duża jest zła na innego, który przychodzi zawsze wtedy, kiedy nie ma wetki dostępnej. On czeka na obcięcie hmmm ... tego i owego

Gagat

Fasolka [*]

Kto przegląda forum