Mrusielda i Józefina, P. w N.XI

Rzeczywiście Gothica :twisted:

ja zawsze grzecznie mówię do kotka "nie wolno"
i jak kotek nie zareaguje w ciągu 5 sekund

to po 5 sekundach ma juz do czynienia ze Sweetie

ostatnio Patmol zaczepia nieładnie Gafiego
nie bije go, ale straszy
czasem nawet nie zdążę powiedzieć " Patmol brzydko", a Sweetie już koty rozdziela i zęby pokazuje Patmolowi -wygląda to jakby Swetie rozdzielała niesforne cielaki
koty sie słuchają Sweetie
a Swetie przychodzi do mnie ,zadowolona -po pochwałę
z niej byłby dobry pies pasterski

jozefina1970 pisze:Shira, Grandhotel jest cudowny! Zakochałam się
Koniec punku w Helsinkach to punkowa opowieść snuta z perspektywy tego, co się wydarzyło, tego, co się wydarza tu i teraz oraz manifestu pięknych ludzi. Jeżeli ktoś bodaj nie otarł się o Sex Pistols, Die Toten Hosen, skóry, koguty i bunt to może nie załapać klimatu
Cisza w Pradze jeszcze przede mną, podobnie Boginie...
A teraz dla odmiany - czeskie filmy. Dzisiaj Butelki zwrotne

zazdroszczę....czasu.....

Patmol pisze:z niej byłby dobry pies pasterski

Kiedyś poszłam z siostrą i naszym sznaucerem na spacer. Fred latał sobie, my tak się zagadałyśmy, że pies w tak zwanym międzyczasie wpadł między byczki młode i bardzo zadowolony pasł je :-)

To tez były psy pasterskie a jeszcze częściej używane do obrony browarów przed szczurami :piwa:

shira3 pisze:zazdroszczę....czasu.....

Nie narzekam

U nas dzisiaj mija pięć lat z Mrusieldą vel Goticą vel Demonicą :1luvu:

Takie małe, śmierdzące przywiozłam, od razu pierwszej nocy wgramoliła się nam do łóżka a ja się bałam, że ją zgnieciemy :oops:

Wszystkiego najlepszego dla was, dziewczyny :balony:

jozefina1970 pisze:U nas dzisiaj mija pięć lat z Mrusieldą vel Goticą vel Demonicą
Takie małe, śmierdzące przywiozłam, od razu pierwszej nocy wgramoliła się nam do łóżka a ja się bałam, że ją zgnieciemy

Najpiękniejszych chwil - razem!

Dzię - ku - je - my!!!

O ! Pięć okrągłych widzę minęło. Życzę kolejnych i kolejnych w zdrówku ! :ok:

Moje tez nieraz broją, żeby je gonić i tak w kółko.
Na wiosnę zwykle dostają takiego pałeru :twisted:

psiama pisze:Na wiosnę zwykle dostają takiego pałeru

Mru cierpi bo zooplus jak nigdy spóźnił się z dostawą, jeszcze tyle nie czekałyśmy. Ma TOTW ale zasmakował jej Purizon, może to moja wina, bo wmawiałam jej, że to karma specjalnie dla czarnych kotków (na paczce zdjęcie przepięknego czarnucha) i chyba uwierzyła :twisted:

Ile szła do Ciebie paczka ?
Ja dostaję po kilku dniach maksymalnie.
Gdzies w promocji wzięłam purizona, ale koty po szale nowości zaczęły kręcic nosami i pies zezarł. Jak zawsze :mrgreen:

psiama pisze:Ile szła do Ciebie paczka ?

Jeszcze nie doszła, zamawiałam we wtorek. To się jeszcze nigdy nie zdarzyło

Mru je Purizona bardzo chętnie, chętniej niż TOTW a bardzo tego ostatniego kiedyś lubiła.

Oni informują o wszystkim mailem, powinnaś wiedzieć z maili i linków gdzie jest przesyłka, bo może kurier nawalił (raz tak miałam).
A teraz jeszcze od jakiegoś czasu jest taka opcja, że możne wpłynąć na sposób i miejsce dostawy.

Stoi, że wysłane i echo. Stoi od piątku
Ok, jest. Nowy kurier :-)

Mrusielda i Józefina, P. w N.XI

Kto przegląda forum