Fasolka [*]

[MalgWroclaw]

Miau. Duża już dawno przyszła, ale nie mogłam pisać. Duża rozmawiała z Dużą Mru, Mru ma zepsuty komputer.
W nocy u nas lało, a teraz nie było dużo kotów, duża się martwi. Mało spałyśmy
Sabciu, duża mówi, że chciałaby, żebyśmy z Pralcią były bardzo sławne, jako nad podziw zdrowe kotki.
Fasolka

[anulka111]

Ojej....zepsuty komp.

U nas kropi....ale tam tylko troszke.

[paw]

cześć Fasolko i Pralciu. i Małgosiu. ja teraz rzadziej na MIAU zaglądam i zgubiłam cały jeden wasz wątek, teraz muszę doczytać to smutne z poprzedniej części No takie jest to życie, kocie i ludzkie...

[Hannah12]

Fasolko, przez przypadek by ciebie ktoś adoptował
A jak twoje rany, goją się?
Haker

[MaryLux]

Mryczór

[Caragh]

Fasoliś, Pralciu

[isiaja]

Wieczornie

[MalgWroclaw]

cześć Fasolko i Pralciu. i Małgosiu. ja teraz rzadziej na MIAU zaglądam i zgubiłam cały jeden wasz wątek, teraz muszę doczytać to smutne z poprzedniej części No takie jest to życie, kocie i ludzkie...

Ciocia
duża jest smutna, bardzo. Bardzo tęskni za naszą Franią i za Florką
Fasolka

Ciociu Hannah12, moja dziura się raczej mało goi
to może nawet lepiej, że mnie nie zabrali tym samochodem
Ciocie Caragh i isiaja, miaudobrej nocy
Fasolka

[MalgWroclaw]

Miau. Duża przyszła, bardzo mało było kotów na śniadaniu
duża się bardzo martwi. Ja też się martwię, bo to moi krewni
Fasolka

[bagheera]

Nie martw się, Fasol bo jakoś deszczowo było i pewnie parno, to i jeść się nie chce.
Oczywiście wołowinkę wyłączając
Principessa

PS. jakiś dzień na tęsknienie był, bo Duża też coś markotna (czyżby to słowo się od nieobecnych kotów wzięło?)

[MaryLux]

Miaudobry Fasoleczko, Twoja Duża mnie dziś odwiedziła. Na pewno jest mądrzejsza niż moja, sprawdziłam własnonośnie
Inka

[MalgWroclaw]

Miau. Duża gupia przyszła. Mało kotów było. Martwimy się.
Fasolka

[MalgWroclaw]

Byłam z dużą w gabinecie
enzymy nie pomagają i mam luźne kupy
dostałam dwa zastrzyki
Pralcia

[MaryLux]

Biedna Pralcia. Biedna Fasolka. I biedna Duża

[Dorota]

Najcieplejsze myśli!