Zielono, że by siadł i się pasł niczym krowa Ostatnio na forum polonijnym znajoma z Murcji, na moje wywody o zielonościach (ktoś o klimat pytał) odpisała " tutaj wszystko jest albo szaro - brązowe albo bardziej szaro - brązowe" Nawet palmy by mi tego nie osłodziły.
No właśnie, tak krowio W tych dużych miastach, to tak ... nawsadzają tych palm i udają,że mają zieleń No chyba,że do parku mozna się wybrać, to tam zielono. Dobre i tyle. Tylko bloki bloki... ale i tak mi się tęskni.
A fogle to mi się ci goście przydadzą, bo muszę odnowić łazienkę Fugi mi zarosły czarną pleśnią od wilgoci o silikonie nie wspomnę. Tak że fugi do czyszczenia i malowania, silikon do wymiany. Fajny ten internet, człowiek sobie wszystko znajdzie czym i jak to robić (a potem w praktyce zderzy się z twardą rzeczywistością ).
Wzieno nas na mikroturystykę na weekend. Północ - drogo. W sobotę ma lać. Nie dam tyle za wycieczkę przy niepewnej pogodzie. I większość hoteli zajęta. Południe - nie wiem, co ma być, ale hotele w przyzwoitych cenach i w centrum - zajęte . Nie dam tyle za hotel na przedmieściach. Południowy wschód - hotele zajęte. Kryzys
Na baskowym wybrzezu dwie noce, pokoj dwuosobowy - zaczyna sie od 140 Euro. W San Sebastián za te cene mozemy przenocowac... Nie! Nie w trzygwiazdkowym hotelu! W "pension"! I bez sniadania. Myslalam, ze w zeszlym roku przyjelam to do wiadomosci, a tu niespodzianka
Poddalam sie. Jak w niedziele zapowiadaja na przyszly weekend strasne desce, w poniedzialek descse, a we wtorek descse przelotne, to znaczy, ze koniec koncow padalo nie bedzie A ja nie widzialam morza od pazdziernika i dluzej nie wytrzymam i kropka