Powszechna Sterylizacja N°3

Cudnie!

N°880 Kotka wiejska z Włoszczowy, koordynowała JoasiaS, ciachnięta za 100 zł:

Z wczoraj! :piwa:

Kotka ze wsi Zawady N°933, koordynuje p. Alina, zapłacimy 110 zł:

Gnajmy do 1000!

"Witam serdecznie.
Zostało mi polecone do Państwa napisać z prośbą o dofinansowanie sterylizacji mojej kotki. Niestety nie stać mnie na taki zabieg, ponieważ moja miesięczna wypłata często nie osiąga 1000zł.
23.03.15r. Ta kotka mi się okociła. Urodziła dwa zdrowe kocięta. W chwili obecnej nie chcę sterylizacji do póki młodych nie odkarmi. Ale myślę, że w połowie maja będę już zmuszona zrobić ten zabieg też z tego względu, że mam również w domu kocura.
Czy byłaby możliwość sfinansowania zabiegu? "

Tej chudzinie - matce nie musiałam odmawiać dzięki Wam, kochani! :1luvu:

Jeju, jakie maleństwo... nie wygląda na rok nawet.

Czesc wszystkim! Mam 2 kotki mlode do sterylek z zapysialych miasteczek, w ktorych nie dzialaja fundacje - Lask i Namyslow. Widzialam, ze zawieszcie dzialalnosc dopoki nie podreperuje sie budzet ale chcialam niesmialo podpytac czy jest szansa wysterylizowania chociaz jednej z nich? Wiem, ze koszt tej z Lasku to 120 zl (jeszcze negocjujemy cene), a drugiej moze byc troche wyzszy, bo tamtejszy wet dyktuje wysokie ceny

Obie kotki to oswojone znajdy gotowe do adopcji ale boje sie je komus oddac poki nie beda ciachniete...

Jaką imprezę szykujecie z okazji 1000kota? :lol:

Ani się obejrzymy a ten 1000 stuknie :ok:

Ale się cieszę, że zabiegi ruszyły

Wystarczy spojrzeć na te kociny...Ogromnie ważna akcja.

viewtopic.php?f=20&t=168679

unikatowy kot !!!!

michalinadzordz pisze:Czesc wszystkim! Mam 2 kotki mlode do sterylek z zapysialych miasteczek, w ktorych nie dzialaja fundacje - Lask i Namyslow. Widzialam, ze zawieszcie dzialalnosc dopoki nie podreperuje sie budzet ale chcialam niesmialo podpytac czy jest szansa wysterylizowania chociaz jednej z nich? Wiem, ze koszt tej z Lasku to 120 zl (jeszcze negocjujemy cene), a drugiej moze byc troche wyzszy, bo tamtejszy wet dyktuje wysokie ceny Obie kotki to oswojone znajdy gotowe do adopcji ale boje sie je komus oddac poki nie beda ciachniete...

Podaj maila na pw. Postaramy się pomóc.

Chiara pisze:
michalinadzordz pisze:Czesc wszystkim! Mam 2 kotki mlode do sterylek z zapysialych miasteczek, w ktorych nie dzialaja fundacje - Lask i Namyslow. Widzialam, ze zawieszcie dzialalnosc dopoki nie podreperuje sie budzet ale chcialam niesmialo podpytac czy jest szansa wysterylizowania chociaz jednej z nich? Wiem, ze koszt tej z Lasku to 120 zl (jeszcze negocjujemy cene), a drugiej moze byc troche wyzszy, bo tamtejszy wet dyktuje wysokie ceny Obie kotki to oswojone znajdy gotowe do adopcji ale boje sie je komus oddac poki nie beda ciachniete...

Podaj maila na pw. Postaramy się pomóc.

Juz sle!

Przyznam, że kiedy w końcu zobaczyłam puste fundacyjne konto nie byłam ani zdziwiona ani zła. Młoda i biedna jak mysz fundacja przez długie miesiące otrzymywała pomoc, by sterylizować całe stada kotów w wielu miejscach w Polsce zupełnie jakby była znana, bogata i medialna. Nawet w obliczu totalnego krachu zdawałam sobie sprawę, że udało się zrobić więcej niż ośmielałam się marzyć, gdy ruszaliśmy.

Za to morze pomocy i dobrej energii, które do nas potem popłynęło wprawiło mnie w stan nieustannego osłupienia i bezgranicznej wdzięczności.

No udało się, znów się udało, bo pomogli nam:

Dagmara P., Rastanja, Agnieszka K., Malwina F., Zabers, Iwaka, Katarzyna M., Ewa M., Dorota G., Marta S., Mariusz A., Weronika Ł., KotwKratke, Agata M., Alienor, Urszula Cz., Joanna B., Katarzyna G., Kitkowa, Krystyna P., Joanna W., Jolanta B., Ania_k, Alessandra, Gertruda M., Wojciech Z., Agnieszka.mer, Ultra75, Janusz M., Bemolka, Katarzyna Ż., Batka, Magdalena K., Zdzisława B., Agnieszka K., Dagmara P., Alicja M.-P., Paweł P., Jolanta P., Cessy, Agnieszka G., Agata R., Axa76, Monika K., Dagmara P., Psiama, Katarzyna Ch., Wioletta K., Karolina S., Nieśmiała, Anna R., Agnieszka J.-Sz., Izabela C., Agnieszka K., Basia111, Hanna K., Katarzyna T., Jan M., Marlena O., Ewar, Katarzyna H., Agnieszka B., Mikołaj D., Dominika A., Bożena S., Danuta P., Zofia S., Aleksandra L., Magdalena S. P., Anna K., Maria Sz., Daggie, Aneta B., Lilian08, Batka, Malk, Ania B., Alina Sz., Malwina F., Anonimowy Przyjaciel PS, Anna K., Monika J., Ewa Z.-P., Wolontariusze Częstochowskiego Schroniska, Maria P., Rakea, Atta, Julia M., Anna Ch., Anna Z.-H., Iwona S., Elisabeth W., Dorota Sz., Jana Z., Magdalena K. H., Agnieszka K.

Dla kotów, które już SĄ po sterylizacji oraz dla tych, które dopiero BĘDĄ... :piwa:

Chiara pisze:
Chiara pisze:Mam poważny problem w Tczewie. Wiadomość tej treści dostałam od Nit-ki i publikuję ją za jej zgodą:

nit-ka pisze:Chciałabym zgłosić koty z mojego podwórka, które dokarmiam do Powszechnej sterylizacji.Jest ich kilkanaście. Jest bardzo duża rozrodczość praktycznie co 3/4 miesiące jest nowy chory miot.W tym roku latem zginęło około 20 kociąt, strasznie chore. A pieniędzy na leczenie nie ma. Mam tylko 12 lat. Mieszkam w Tczewie.

Bywa, że współpracuję z bardzo młodymi osobami, ale dwunastoletnia dziewczynka to dziecko i nie możemy oczekiwać, że sobie poradzi z sytuacją. Jeszcze gorzej będzie zostawić ją z tym bez pomocy.

Czy ktoś z Tczewa pomoże tym kotom i temu dziecku ?

Daria podjedzie do kotów w piątek, już jej przekazałam namiary. Mam wielką nadzieję, że damy radę pomóc Nit-ce i kotom, które dokarmia...

Dostałam cudne info od Darii. Wszystko załatwione. :201453

Obok prowizorycznej budki zrobionej przez dzieci stanęła cudna nowa i ocieplona. Koty wyleczone ( kk, zapalenie płuc, "ostra reakcja autoimmunologiczna, przez którą łysiał"y ) i wysterylizowane, a część w nowych domach. Dzieci dostają karmę dla podopiecznych, które jadają teraz do syta.

Tak się cieszę!!! :piwa:

Nie wiem czym sobie zasłużyłam na to niekończące się szczęście do ludzi... :1luvu:

Jest to chyba najbardziej budujący wątek na forum.Nie wiem jak opisać moje odczucia, jestem zachwycona, jestem pod wrażeniem, jestem wzruszona czytając o kolejnych kotkach, które zostały wysterylizowane.Jest to wszystko takie proste - zgłoszenie - akcja, żadnych niedomówień, proste, przejrzyste rozliczenia.Efekty spektakularne, bo to przecież tysiące już niechcianych, chorych kociąt nie pojawi się na świecie, biedne kotki już nie będą musiały znosić trudów porodu, walczyć o przetrwanie swoje i swoich dzieci, koty nie będą zarażać się od siebie , będą zdrowsze, a i mniejszą liczbę kotów łatwiej będzie nakarmić.Piszę rzeczy oczywiste dla nas wszystkich, ale od stwierdzenia problemu do realizacji programu daleka droga.Podziwiam i oby to trwało jak najdłużej :ok:

Chiara pisze:
Tak się cieszę!!! Nie wiem czym sobie zasłużyłam na to niekończące się szczęście do ludzi...

Dobrym sercem, Chiara, dobrym sercem ... i empatią. I kryształowością twoich intencji.

Zresztą Wszyscy jesteście kochani - wolontariusze Fundacji i łapiący i robiący bazarki. :1luvu:

Powszechna Sterylizacja N°3

Kto przegląda forum