Kacperek[']Franuś[']Morusek[']FIP-ot i miłosierdzie boskie!

[Baltimoore]

Aniu Przesyłam Ci jeszcze małe co nieco na leczenie kotków, aby zmniejszyć debet w lecznicy.

[Anna61]

Aniu Przesyłam Ci jeszcze małe co nieco na leczenie kotków, aby zmniejszyć debet w lecznicy.

Jesteś kochana Agnieszka dziękuję


Moja-nie moja bieda Czarnuszek











Tak się łasi o mnie





tak czeka aby go wpuścić do mieszkania



Bisia sprawdza kto też chodził po parapecie (czarnuszek był w mieszaniu)

[Anna61]

Mam pytanie, czy ktoś wie jak czy w ogóle można założyć subkonto w fundacji dla moich kotów?
Ja ze swojej renty na dalszą metę, nawet z pomocą kochanych cioteczek i wujków, nie jestem w stanie podołać temu wszystkiemu finansowo.
Ktoś byłby mi w stanie doradzić, pomóc jak i co musiałabym spełnić o ile już.
Ja nie jestem dobra w pisaniu podań, próśb, kocham zwierzęta, pomagam im od lat, przeznaczam swoje środki finansowe dla nich, nie wykupuję leków, tylko te które muszę, ale jak długo jeszcze?

[Baltimoore]

Aniu to Ty jesteś kochana
Biedny Czarnuszek, to nie jego wina że nikt iny nie chciał dać domu ani opieki- a najwyraźniej potrzebuje jednego i drugiego
Mam nadzieje, że uda się założyć to subkonto dla prowadzonego przez Ciebie profesjonalnego domu tymczasowego.
Niestety nic a nic się na tym nie znam

[Anna61]

Aniu to Ty jesteś kochana
Biedny Czarnuszek, to nie jego wina że nikt iny nie chciał dać domu ani opieki- a najwyraźniej potrzebuje jednego i drugiego
Mam nadzieje, że uda się założyć to subkonto dla prowadzonego przez Ciebie profesjonalnego domu tymczasowego.
Niestety nic a nic się na tym nie znam

Słyszałam, że może być ciężko ale spróbować muszę.

[Baltimoore]

Koniecznie.
Na pewno dziewczyny, które się na tym znają, pomogą Ci.

[Szymkowa]

Mam pytanie, czy ktoś wie jak czy w ogóle można założyć subkonto w fundacji dla moich kotów?

Aniu, załóż nowy wątek z tym pytaniem

[alix76]

Aniu, napisz może pytania do łódzkich fundacji, jest ich kilka, nawet na miau. To trochę komplikuje kwitologię, ale fundacje udzielają tego typu pomocy. Najlepiej szukać lokalnie

[Anna61]

Dzięki za odpowiedzi.

[ewa_mrau]

przykładowo jak założyć subkonto tu:
http://dzieciom.pl/wiedza/w-jaki-sposob ... go-dziecka
-----------
ale można inaczej, jeno ktoś zajmujący się w Fundacji rachunkami będzie miał dodatkową robotę
i z tego co wiem, to:
- rozmawiasz z Fundacją o możliwości wpłat na ich konto z dopiskiem np koty Anny61
- Fundacja pozwala, i Ci, którzy chcą Ci pomóc, wpłacają na ich konto z dopiskiem w/w
- Ty natomiast bierzesz z Lecznic faktury na przelew na Fundację i wysyłasz do niej listem poleconym najlepiej
- ktoś zajmujący się rachunkami Fundacji musi się tym zająć i płacić
- od Fundacji dostajesz m-cze zestawienie Twoich wpłat/wypłat
- nie możesz wejść na konto i nie masz bezpośredniego dostępu do swoich pieniędzy
-----------
i jeśli znajdziesz Fundację, to, aby nie tworzyć dotatkowych rozliczeń, nie powinny to być wpłaty na poszczególne koty
-----------
tak przynajmniej jest w FFA-Łódź
-----------
... mry!

[Anna61]

Dziękuję ewa_mrau za wyjaśnienie.
Chyba sobie odpuszczę to subkonto.


Troszkę zdjęć.

Kumisia, ja nie wiem co to za ataki nią rzucają.


Kasia struwitowa, już po dwóch operacjach usuwania kamyków, teraz czeka na kolejną operację guzka.




Tola i braciszek Boluś, chorutki moje


Kubisia 13-letnia

[Baltimoore]

[aniasa]

Cześć Dziewczyny! Od pewnego czasu śledzę wątek, a dziś postanowiłam założyć konto (zmotywował mnie chyba Czarnuszek, który jest bardzo podobny do jednego z moich kotów).
Jesteś wspaniałą osobą Aniu i masz wspaniałe zwierzaki.
Moje stadko to dwa starsze psy (pies i sunia) i dwa młode koty (płci męskiej). Próbuję dawać radę, choć czasem jest trudno. Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona... Postaram się czasem pomóc... Pozdrawiam wszystkich dwu i czworonożnych:-)

[Anna61]

Cześć Dziewczyny! Od pewnego czasu śledzę wątek, a dziś postanowiłam założyć konto (zmotywował mnie chyba Czarnuszek, który jest bardzo podobny do jednego z moich kotów).
Jesteś wspaniałą osobą Aniu i masz wspaniałe zwierzaki.
Moje stadko to dwa starsze psy (pies i sunia) i dwa młode koty (płci męskiej). Próbuję dawać radę, choć czasem jest trudno. Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona... Postaram się czasem pomóc... Pozdrawiam wszystkich dwu i czworonożnych:-)

Witamy aniasa w naszym gronie tu na forum mamy nadzieję, że zostaniesz i będziesz dzieliła z nami nasze radości, smutki i kłopoty związane z kotkami.
Cieszymy się również, że też masz swoje małe stadko którymi się opiekujesz.

[aniasa]

Moje stadko to moje skarby. Pies to mój "pierworodny" zwierz , sunię przygarnęłam po śmierci sąsiada, a koty to jeszcze inna historia. Nie wiem dlaczego wydawało mi się kiedyś, że z kotem nie nawiążę aż tak silnej więzi itd. Obaj panowie trafili pod mój dach przypadkiem... Są oczywiście jeszcze zwierzaki dochodzące, które przychodzą na jedzonko - głównie psy, koty chyba boją się moich psów. Bardzo kocham zwierzęta i zawsze im pomagam, ale czasem boję się, że jestem za słaba na to wszystko... rozwala mnie to, że tyle zwierzaków cierpi... Skąd Ty Aniu bierzesz tyle siły na to wszystko? Siły i pieniędzy?
Gdzie można znaleźć Twój numer konta? Podaj mi go jakoś to po wypłacie coś wyślę....
Ania