S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

[TanundA]

Przyznać mi się kto:-)

a kto zdobył zacny tytuł najbardziej tymczasujacego dt?

[AgaPap]

Przyznać mi się kto:-)

a kto zdobył zacny tytuł najbardziej tymczasujacego dt?

I kto uwielbia użerać się z małymi kotkami?

[TanundA]

z nowych co zlokalizowałam z niedzieli:


Kotka - 74/15
od 19 04 w schr
ok 2 lata
zaczipowana
bardzo miła



xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Kocurek - 75/15
od 19 04 w schr
niewykastrowany grubasek
ok 2 lata
bardzo miły ale na razie trochę wystaszony



xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

i jeszcze raz trójka tych maluchów piwnicznych
ok 6/7 tyg

77/15, 78/15, 79/15

[TanundA]

jest też nowa kicia, max przerazona, na bank domowa, gdzies tam znaleziona
jutro wiecej danych. Na razie wkleję byle jaka fotkę, bo może komuś sie obiło, ze taka gdzieś zaginęła

kotka KOCANKA
od 18 04 w schr
domowa, czysciutka, buro-biała

Mała czy to jest ta sama kotka?? Kotka z numerem 74/15 ???

bo umaszczenie się zgadza
ale data przybycia do schr już nie (dzień przesuwy)

[puskas1]

Tania to ta sama kotka, trafiła do schronu w zeszłą sobotę, czyli 18.04.

A skąd ja miałam wiedziec, że TYCH puszek nie chowac?! No przecież.... walały się!

Walały się, no! W epce były z inkszymi rzeczami, gdzie się walały! Dobrze, że biuro już zamknięte było, bo byś mi moje papióry też wyniosła!...

[Mała1]

wróciłam, ale jutro doczytam
tenksssss

[milva22]

A skąd ja miałam wiedziec, że TYCH puszek nie chowac?! No przecież.... walały się!

Walały się, no! W epce były z inkszymi rzeczami, gdzie się walały! Dobrze, że biuro już zamknięte było, bo byś mi moje papióry też wyniosła!...

hahaha

Mała,fajnie że wróciłaś... Mam nadzieję że masz dużo do opowiadania A chciałam poskarżyć,że Zuska to bez Ciebie nawet nosa nie chciała wyściubić ze swojego legowiska!! Weź Ty ją w końcu do domu

[puskas1]

No.
AgaPap&TŻ dzięki za cudną imprezę
ale,
przedpokój obszczany
kuchnia zarzygana
pościel jak tylko łóżko rozłożyłam obrzygana
takie efekty jak pańci nie było cały dzień z domu
pierdoły cholerne, kto to wychował to ja nie wiem
ale co se użyłam to moje

[tangerine1]

buuuu, jak ja Wam zazdroszczę tej imprezy,
ja spędziłam uroczy dzień na SORze w zabijającym smrodzie zajszczanych pijaczków, dziękując losowi, że nie przyszło mi do głowy zostanie lekarzem
po powrocie do domu czekała na mnie słabiutka Szkaradzia, która już rano rzygała kłakami, teraz nie rzyga, ale udaje rozczochraną szmatkę

[charm]

buuuu, jak ja Wam zazdroszczę tej imprezy

ja też, bardzo ale dla odmiany pracowałam....

ja spędziłam uroczy dzień na SORze w zabijającym smrodzie zajszczanych pijaczków, dziękując losowi, że nie przyszło mi do głowy zostanie lekarzem

o żesz


A jak Szkaradzia po nocy? Mam nadzieję, że już lepiej

[Mała1]

o kurcze Marta- mam nadzieje ,ze i u ludzi i u kotów bedzie oki

AgaPap - dzięki za gościnę, było super , wesoło i jak zwykle mega smacznie


nikt nie doniósł tu ,że wczoraj do domu poszła Kwapisia
ni i wielka sprawa- bo szansę na dom ma wredotka Fargo- a to cud chyba

[Kamakolo]

Się dołączam do podziękowań Jak zawsze było świetnie. Dawno się tak nie uchichrałam, co tym razem. AgaPap - świetna z Ciebie gospodyni Wyjdziesz za mnie?

A co do Fargo... spokojnie, cieszyc sie bedziemy, jak już wredotka pójdzie do domu i.... nie wróci.
Jak widać.... cuda nam wychodzą po... ok roku. Mniejsze cuda.... od ręki!

[milva22]

To jeszcze raz wielkie dzięki za imprezę. Było super!!! Wesoło i pysznie! Fajnie się pośmiać dla odmiany A obżarta jestem do tej pory.

Marta, mam nadzieję że wszystko będzie ok. Tęskniłyśmy za Tobą wczoraj

Olga, niezłe sobie ziółka wychowałaś!! Ale one pewnie tak z tęsknoty za swoją pańcią


Dużo nas wczoraj w schronie było. Kociaste wymiziane i nakarmione serduszkami. Szkoda, że tylko jedna adopcja, ale za to potencjalny dom dla Fargo powinien liczyć się jako 10 Strasznie się cieszę bo dziewczyna ma szansę na fajny i odpowiedzialny dom, ale nie zapeszajmy...

[Mała1]

zapomniałam wczoraj napisac o nowej kote
oddana- bo toksoplazmoza
wpadł mi do głowy pomysł, żeby opracować dobrą ulotkę o tokso i rozesłać do wszystkich ginekologów w okolicy
paraliżujące jest to co oni mówią kobietom młodym. Nie chodzi tylko o koty, ale o to ,że dużo większą wagę przywiązują do wywalenia kota niż do informowania o prawdziwych możliwościach zarażenia się tokso

kicia nic nie je
Laki-
od 25 04 w schr
koteczka, ok 2 lata, niesterylizowana

[zouza]

Mój temat, jak słyszę toksoplazmoza nóż mi się w kieszeni otwiera. Powód jak akżdy inny z cyklu alergia albo przegryzie dziecku tętnice Wydawało by się, że większości kobiet głowa nie służy tylko do ozdoby i nawet jak coś usłyszą to zależy im na tyle żeby to sprawdzić w innych źródłach... no chyba, że nie zależy.
Wydaje mi się, że ulotki nic nie dadzę mądry lekarz wie jak jest, a głupi i tak tego nie przyjmie.
Z ciekawostek ja w ciąży robiłam badania na tokso i okazało się, że nigdy nie miałam styczności mimo moich kotów z różnych dziwnych źródeł, tymczasów i różnych innych zakoconych miejsc.