Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 24, 2015 18:53 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Dziś przywiozłam z lecznicy Tereskę - siedzi w budce w klatce w szpitaliku. Kicia jest bardzo wystraszona - boi się gwałtownych ruchów i głośnych dźwięków, ale wystarczy ją pogłaskać nad ogonkiem i po żuchwie, a zaczyna się wystawiać do głaskania i głośno mruczeć.
Małe info dot. Kajtusia - jest to miziak nad miziaki, ale z początku jak nie zna człowieka to się go boi :( także trzeba delikatnie do niego podchodzić, najlepiej do niego mówiąc i delikatnie głaskać po łebku, a po chwili chłopak się otwiera i można go głaskać ile wlezie:)
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

anima_a

 
Posty: 91
Od: Wto gru 09, 2014 20:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 24, 2015 18:54 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

no więc tak: Ania i Krystian przywieźli żarełko i wymiziali kogo się dało :love:
Jakby nie było dziś anima_a to bym chyba miała nockę... Anka, kocham Cię normalnie :1luvu: już w czasie mojej pracy dzwonił Anmajo, że był w ciągu dnia i zastał sajgon totalny i wszystko pozrzucane z parapetów, łącznie z radiem :twisted:

po kolei:

Szpitalik:
- w szpitaliku było zwymiotowane, a zaraz po daniu mokrego - ktoś znów puścił pawia. Wiadomo, że albo Balbina albo Ptyś, ale jeśli jutro znów będą rzygi - trzeba będzie zamknąć jedno z nich w klatce. Ptyś mieszka w szafce, ale już po daniu jedzonka wylazł i nawet nie uciekał jakoś bardzo. Obawiam się, że to on wymiotuje, bo bardzo łapczywie je.
- Dzikusek "z ogonkiem" jest przerażony, sika i kupka pod siebie - dwie wymiany kocyka dziś były, budka też do prania. Dałyśmy mu transporter, raz żeby łatwiej było mi go jutro spakować (Ania chce go widzieć), a dwa ta budka się zapadła, kot w środku, a w szpitalu 30 stopni... trzeba będzie wyczyścić ścianę za jego klatką...
- Persiczkę przeniosłyśmy do klateczki, musimy zobaczyć, czy ona w ogóle je...
- przyjechała Tereska (dzięki, Ania) - jest bardzo wystraszona :(

Ogólny:
po awanturze z zrzucaniem radia Milagros wylądowała w kanapie. Ale jak przyszłyśmy to wychodziła, chociaż może niekoniecznie swobodnie. Musiały ją dziewczyny nieźle postraszyć. Może i dobrze... W rogu między kanapami postawiłam jej osobne miski z jedzeniem i wodą. Zobaczcie w weekend jak to będzie wyglądało, ok?
Tajfun ma - mam wrażenie - małe zgrubienie na udzie, pewnie dostał pazurem, ale dał się tam dotknąć, jak Krystian go miział. Nie kuleje (Tajfun, nie Krystian ;) ) i wygląda, że nic mu nie jest. Trzeba paczaczać. A na szczepienie wieźć, najwyżej jeszcze u weta wyjdzie, jeśli coś tam się dzieje poważniejszego.

Amerykanki:
Ornipural podany. Dziewczyny rozleniwione i wymiziane przez Krystianową Anię.

Seniorzy:
- Marlenka luzik
- Lunę trzeba wykopywać spod koca bo się dziewczyna tam udusi...
- Kajtek to zupełnie inny kot niż w lecznicy. Naprawdę już w zeszłą sobotę myślałam, że trzeba go będzie wypuścić, a tu wielka zmiana - mizia się jak szalony, tylko trzeba do niego spokojnie - też anima_a napisała.

Wyjęłam pranie z pralki, zrobiłam drugie, Krystian powiesił :ok: trzecie (budki) się piorą, więc jutro trzeba wyciągnąć. Pamiętajcie, że persica będzie lepiej jadła z płaskich miseczek. Miska na wodę też nie może być za wąska. Zabrałam książeczki Amerykanek, żeby podstemplować te wszystkie szczepienia grzybowe, oddam jutro a najpóźniej w poniedziałek. Kto znów popsuł zmieniacz kran/prysznic w łazience? leci jednocześnie dołem i z prysznica...

chyba tyle - jakby co to dzwońcie.
Jeszcze raz dziękuję animie_a za wieeelką pomoc w dyżurze oraz Państwu Krystianostwu za wymizianie towarzystwa :love:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 24, 2015 19:20 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Georg-inia pisze:Jakby nie było dziś anima_a to bym chyba miała nockę... Anka, kocham Cię normalnie :1luvu:
Jeszcze raz dziękuję animie_a za wieeelką pomoc w dyżurze oraz Państwu Krystianostwu za wymizianie towarzystwa :love:

Nie ma sprawy :) :oops:

Też uważam, że Milagros należy się lekkie postawienie do pionu ;) - zwłaszcza, że nie ma gdzie indziej jej dać by albo nie zdziczała zupełnie albo nie sterroryzowała wszystkich wokół.
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

anima_a

 
Posty: 91
Od: Wto gru 09, 2014 20:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 24, 2015 20:49 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Tereska pierwsze dwa dni w lecznicy tez byla mega wystraszona, ale sie rozmiziala i bardzo byla dzisiaj chetna do glaskania. Ona potrzebuje czasu.

mgska

 
Posty: 13388
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 24, 2015 21:19 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Dzisiaj kolejne cudowne popołudnie ...
Dziękujemy za kolejne ciepłe przyjęcie przepraszam, że nie pomogliśmy przy sprzątaniu następnym razem poprawimy się.
Znowu było trochę kiziania miziania, szkoda tylko, że Kajtuś taki wystraszony ale ... może z czasem. Marlenka cudna, Lunka tradycyjnie pod kocem :(
Lady in Persia ... też przymilaśna !!
Ninka i Szakira dzisiaj nieco na dystans chociaż pod koniec prawie na głowę mi weszły ... a niech wchodzą, nie takie sprawy chodzą mi pogłowie ;)
Moja żona zakochana w Dakocie i Lul-ce .. wspaniałe maluchy.
Mój bohater ... Tajfun, dzisiaj nieco przymulony ale i cudownie rozkoszny.

Kilka foteczek z kalkulatora, następnym razem wezmę aparat:

http://s1288.photobucket.com/user/pinup ... g.jpg.html
http://i1288.photobucket.com/albums/b48 ... mnexxg.jpg

http://i1288.photobucket.com/albums/b48 ... b7i94r.jpg

http://i1288.photobucket.com/albums/b48 ... n0qr75.jpg

http://i1288.photobucket.com/albums/b48 ... gm8cuw.jpg

http://i1288.photobucket.com/albums/b48 ... hr1gti.jpg

http://i1288.photobucket.com/albums/b48 ... tj0ggk.jpg

Niebawem wrócimy ... :1luvu: :*
Ostatnio edytowano Pt kwi 24, 2015 21:48 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: za duże zdjęcia zamieniłam na linki
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Krystian C.

Avatar użytkownika
 
Posty: 344
Od: Czw kwi 23, 2015 9:27
Lokalizacja:

Post » Sob kwi 25, 2015 15:44 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Wszystkie koty oprócz Milagros i Dakoty zjadły surowe mięso. Persiczka zjadła tylko to mięso, nic innego nawet nie tknęła; kupę zrobiła ładną. Chce być ciągle głaskana, ale nie lubi jak się ją podnosi do góry. Jest bardzo zabiedzona :cry:
W szpitaliku było w paru miejscach zwymiotowane, to na pewno Balbinka. Trzeba jej dawać kilka porcji w małych ilościach. Ptysia na czas posiłku zamknęłam w szafce, jedzenie zniknęło :) Ptyś jest trochę śmielszy niż tydzień temu, spacerował sobie po pokoju.
Na ogólnym są ciągle kłótnie, dziewczyny żrą się między sobą i ganiają Tajfunka. Milagros większość czasu siedziała na oknie i warczała.
"Seniorzy" ładnie zjedli, Luna się bardzo rozmiziała, leżała do góry brzuchem. Kajtuś jest śliczny, grzał się cały czas na parapecie.

Dziękuję Julii za pomoc :kotek:
Kocie posłanka: https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=180429

Obrazek
https://www.facebook.com/Foszkowo-210350603059086/
https://www.facebook.com/Foszkovo-354082631836187/

Peggy ['] Gucio ['] Filipek ['] Pusieńka ['] Timuś ['] Maksio ['] Maja ['] Koksik ['] Belcia ['] Szarusia ['] Figunia ['] Baltazarek ['] Duduś ['] Tadzik ['] Bercik ['] Darwinek ['] Mentos ['] Pipi ['] Chmurka ['] Bambi ['] Płomyczek [']

pandadp

Avatar użytkownika
 
Posty: 1532
Od: Nie lip 20, 2014 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 25, 2015 15:44 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Milagros
Obrazek
Marlenka
Obrazek
Obrazek
Lunka
Obrazek
Kajtuś
Obrazek
Lady Funia
Obrazek
Tereska
Obrazek
Ptyś
Obrazek
Szaleństwa Niny z JoannElle ;)
Obrazek
Obrazek
Kocie posłanka: https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=180429

Obrazek
https://www.facebook.com/Foszkowo-210350603059086/
https://www.facebook.com/Foszkovo-354082631836187/

Peggy ['] Gucio ['] Filipek ['] Pusieńka ['] Timuś ['] Maksio ['] Maja ['] Koksik ['] Belcia ['] Szarusia ['] Figunia ['] Baltazarek ['] Duduś ['] Tadzik ['] Bercik ['] Darwinek ['] Mentos ['] Pipi ['] Chmurka ['] Bambi ['] Płomyczek [']

pandadp

Avatar użytkownika
 
Posty: 1532
Od: Nie lip 20, 2014 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 25, 2015 18:30 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Mam już założoną siatkę w nowym mieszkaniu więc wyprowadzam się w przyszłym tygodniu :)
Chyba wezmę Lunkę do siebie na tymczas i jak się polubią z moim kocurem to na zawsze :)
Kajtuś po mizianiu zjadł kawałeczek mięska i pół miseczki mokrego. Ciągle miałczy bo chce być miziany :(
Lunka coraz częściej mi odpowiada na miał mr oraz jak wchodzę do pokoju i ją odkrywam bo siedzi pod kocem to na mnie miałczy do czasu pogłaskania :P
czyli podobnie jak mój kocur jak wracam do domu na mnie miałczy i pyta gdzie byłam :D
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 25, 2015 20:26 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Dyżury:

niedziela (26.04).) - Pietraszka
poniedziałek (27.04) - Georg - inia
wtorek (28.04) - Pietraszka
środa (29.04) - pyma
czwartek (30.04.2015) - Borówka
piatek (01.05.) - dilah
sobota (02.05) -
niedziela (03.05) - Paula P.
poniedziałek (04.05) -
woterek (05.05) -
środa (06.05) -
czwartek (07.05) -
piątek (08.05) -
sobota (09.05) -

wróciłam, dzięki Kasia :201494
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5940
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Sob kwi 25, 2015 20:36 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Jutro będę 12 raz w kociarni :) wow jak to szybko leci :P wczoraj minęły 2 tygodnie :)
myślicie, że uda mi się po jakimś czasie przestawić Lunę z tego okropnego Kitekata na coś lepsze? marzy mi się Felix ale cokolwiek lepszego od Kitekata byłoby zbawieniem :P przeprowadzam się chyba w czwartek więc w piątek mogłabym już zabrać Lunę do siebie :) muszę zacząć myśleć o rzeczach dla niej ;P czyli zakup drugiego transporterka i kuwetki obowiązkowo :) zastanawiam się czy jej mieszać raz Kitekat raz Whiskas mokry i co z suchą karmą? mój kocur obecnie je Royala Canina dla Sterylizowanych a skoro Luna jest sterylizowana to chyba się nada :P ale czy ona to ruszy :(
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 25, 2015 22:41 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

A dziś w Kociej Kronice Filmowej. 8)
https://www.youtube.com/watch?v=gDAbHB0P62c

Miłego oglądania. 8)
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 26, 2015 8:22 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

pyma pisze:wróciłam

Wreszcie :D Już tęskniliśmy :)
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

anima_a

 
Posty: 91
Od: Wto gru 09, 2014 20:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 26, 2015 12:41 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

kociarkowaaaa pisze:Jutro będę 12 raz w kociarni :) wow jak to szybko leci :P wczoraj minęły 2 tygodnie :)
myślicie, że uda mi się po jakimś czasie przestawić Lunę z tego okropnego Kitekata na coś lepsze? marzy mi się Felix ale cokolwiek lepszego od Kitekata byłoby zbawieniem :P przeprowadzam się chyba w czwartek więc w piątek mogłabym już zabrać Lunę do siebie :) muszę zacząć myśleć o rzeczach dla niej ;P czyli zakup drugiego transporterka i kuwetki obowiązkowo :) zastanawiam się czy jej mieszać raz Kitekat raz Whiskas mokry i co z suchą karmą? mój kocur obecnie je Royala Canina dla Sterylizowanych a skoro Luna jest sterylizowana to chyba się nada :P ale czy ona to ruszy :(


Miłość do Lunki? ;)
Karma to temat rzeka i od cholery opinii. Wersja lajtowa:
Kitekat i Whiskas to ta sama półka, choć sądząc po zapachach kuwetowych, whiskas ciut lepszy ;) Z mokrych do rozważenia: Felix, Smilla, Bozita, Animonda carny, Miamor, małe Gourmeciki. Są też bardzo fajne karmy typu Cosma (małe i niestety droższe), aplaws.
Roayala robi ta sama firma, co whiskasa, jest duża szansa, że kicia go polubi. Na royalu niektórzy wieszają psy, ale lepsza jakość niż whiskas, jednak. Podobnej jakości, a tańsze, często bez chemicznych utrwalaczy: Sanabelle, Josera Culinesse lub Catelux, Hill's, ciut gorsza Smilla, i wiele, wiele innych. Osobiście nie polecam tylko suchych Purin, wiele kotów ma po nich problemy z nerkami (są takie badania, o których niewiele mówi się głośno). Na bezzbożówki raczej jej nie przestawisz, a one są najbardziej mięsne i wg niektórych mega (w praktyce różnie z tym jest).
Ma być: dużo białka zwierzęcego, bez soji, bo tej koty nie trawią, najlepiej konserwowane tokoferolami lub wit. E, nie chemią.
Dobrze, by jadła i mokrą i suchą, w mokrej przemyca się wodę, chroniąc nerki. Jeśli mokra jest dodatkiem, nie musi być hiper super, ważne by sucha była ze średniej lub wyższej półki. Pożądany dodatek mięska z kurczaka lub wołowinki (gotowana bez soli i przypraw lub mrożona i sparzona, zalezy jak kot lubi). Ryba i wątróbka - nie częściej niż raz na tydzień.
Zasada zmiany karmy: mieszanie starej i nowej, w proporcjach stopniowo zwiększających udział nowej karmy, aż do całkowitego przestawienia na nową karmę. Unika się biegunek, częstych przy gwałtownej zmianie karmy.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie kwi 26, 2015 15:14 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Sis pisze:Miłość do Lunki? ;) ........... Unika się biegunek, częstych przy gwałtownej zmianie karmy.


Wyciągam Lunkę zza kanapy a teraz spod koca od dwóch tygodni i miłość jest wzajemna :) jak odkrywam koc to jest "miaaał" a potem mizianie i wreszcie normalne jedzenie :) trzeba przy niej siedziec, miziac ja i dopiero wtedy zje. jak sie postawi miseczke i wyjdzie to sama nie ruszy. przy mnie jest zupełnie innym kotem, chodzi po pokoju, mizia się, mruczy :) kot idealny :) swojego kocura też przestawiałam z whiskasa chociaz nie bylo wiadome co on dokladnie je bo "a wie pani to co mi daja to kot je" po whiskasie mial smierdzaca kupke a po felixie prawie nie bylo czuc. teraz jest na diecie wiec je tylko suche royala i nie czuc w ogole zapachu kupy. tylko, ze moj kot jest wszystko zerny wiec przestawic bylo go latwo. zastanawiam sie jak ja przewiesc do mieszkania bo nie mam auta. czy autobusem 30min czy taksowka jakies 20min.
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 26, 2015 16:22 Re: Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

Przyszła dzisiaj Pani Ania po odbiór wylicytowanych rzeczy z dwoma córkami :)
Marlenka została zamiziana :)
Luizjana źle się czuła i wymiotowała więc Pietraszka zawiozła ją do lecznicy okazało się, że ma gorączke :( wróciła do kociarni ale ma być pod obserwacją.
Lady Funia troszkę zjadła suchej karmy przy Pani Ani. Jest strasznie miziasta i nawet mruczy :)
Tereska jest bardzo przestraszona ale daje się miziać :) mruczy jak odpalany motor :P
Milagros unika kontaktu z dziewczynami chowając się w kanapie lub na oknie.
Tajfun daję się bić Ninie i Shakirze :P
Luna zjadła prawie całą saszetkę Kitekata i mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu pojedzie ze mną do domu :)
Kajtusiowi bardzo smakują saszetki Felixa :)
Balbinka ciągle chcę mokrą karmę :P Ptyś jak zwykle schowany :(
Na ogólnym ktoś zwrócił trawkę więc kłaczki się oczyszczają :)
Jednym słowem spokojnie dzisiaj było :)
Ostatnio edytowano Nie kwi 26, 2015 17:13 przez kociarkowaaaa, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1300
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości