Nadbużańskie koty - do zamknięcia

[Erin]

Masz może aloes, taki żywy? Tym sokiem może delikatnie smarować?

[marta-po]

Dodawalam kotom do żarcia dziecięce elektrolity Orsalit malinowy. Dr Czubek nam poradziła.

Znów znajduś jest na wlewach z elektrolitów, to może tą drogą mu wystarczy.

Do noska wpuszczalam kropelki ludzkie Otriwin-też za rada weta

A, tak. Też mi to kiedyś przy innym kocie wet poradził. Spróbuję

Nie mam aloesa. Może solą fizjologiczą przemywać?

[ASK@]

Do Garncarza może trzeba ruszyć.
Przy odwodnieniu gałki oczne mocno się zapadają.
Kup mu krople nawilżające Viscoblast ( z olejkiem i betaglukanem-bez recepty) i wpuszczaj.Łagodzą podrażnienia, zapobiegają zroztom powiek, i regenerują deczko dzięki beta.
Naszym zestawem pomocniczym jest Difadol, Tobrex i powyższe krople. Często Tropicamidum na początek i Virgan lub Braunol dodatkowo na koniec zestawu. Znaczy sie wsio wszystko kot przyjmuje w odpowiedniej kolejności. Pogadaj z wetem. On już dość długo swoje krople bierze.
Sam steryd to chyba nie fajnie jest podawać. Ważne jest nawilżanie.
Powieki można delikatnie posmarować wit.A (maść) .Bardzo pomaga i nie drażni.

Sól tylko przemywa i nawilża, na krótko udrażnia. Krople (nie musi być Otriwin -ale nie można stosować Nasivinu) udrażniają na długo nosek, wysuszają go. Kot zaczyna oddychać.

[marta-po]

Tobrexu nie pozwolił dawać, bo powiedział, że już główny antybiotyk podskórny ogarnia wszystko i te krople to już byłoby za dużo. Dicotrineff zalecił. Dziś mam już zamkniętą aptekę, ale jutro otwarta to kupię mu ten viscoblast i wit. A w maści.

[ewar]

Z moim Dudusiem był problem z oczkami.Strasznie długo to trwało, dostawał krople co 15 minut Na zmianę-tobrex( 5-8 razy) , tropicamidum( najpierw 2 x dziennie, potem raz), lacrimal( 5 razy) i solcoseryl( 2-3 razy).Jednocześnie Enisyl-F na odporność.Braunol oczyszcza, Garncarz go przepisuje.

[ASK@]

Nasze koty dostają i do środka i do oka antybiotyk. Lepiej im leczenie idzie. Chodzi o oczy. To nasze obserwacje. Ale co wet to inna opcja.

[Alienor]

Mogę tylko , bo dawno nie miałam kota z problemem okulistycznym.

[marta-po]

Jutro kupię krople i maść, za poradą ASK, a w poniedziałek pojadę do drugiego weta. Mam w domu tobrex i solcoseryl, tylko otwierane już jakiś czas temu, więc pewnie nie sterylne. Lepiej pojadę po nowe leki po weekendzie.
Dałam mu znów porcję papki, ok 30 ml. Grzecznie zjadł. Zrobiłam wlew z elektrolitów i nagrzałam termofor.
Będę teraz kilka dni w domu, to go mocno dopilnuję z leczeniem, karmieniem i nawadnianiem.

Z moim Dudusiem był problem z oczkami.Strasznie długo to trwało, dostawał krople co 15 minut Na zmianę-tobrex( 5-8 razy) , tropicamidum( najpierw 2 x dziennie, potem raz), lacrimal( 5 razy) i solcoseryl( 2-3 razy).Jednocześnie Enisyl-F na odporność.Braunol oczyszcza, Garncarz go przepisuje.

Właśnie poszperałam trochę i znalazłam immunodol cat, dodam mu do do papki.

[kwinta]

Kciuki trzymam cały czas za znajdusia
Marto, może już czas na imię dla kocurka ? Wymyślimy jakieś ?

[marta-po]

A masz jakiś pomysł? Nie miałam głowy zastanowić się nad tym. Ja lubię takie raczej ludzkie imiona.

[kwinta]

Może dziewczyny mają jakieś propozycje, ale wybór oczywiście należy do Ciebie
Ja pomyślałam o :
- Gucio
- Heniu
- Kajtek
- Leoś
- Rysiu

, niech się oczka i reszta dobrze leczy

[marta-po]

O, Henio to nawet ładnie

[ewar]

Leki do oczu mają krótki termin ważności, po otwarciu można ich używać bardzo krótko.Dudusiowi nic nie pomagało, już i wetka się denerwowała, konsultowała go ze swoim profesorem.Bardzo długo nawet nie wiedzieliśmy jaki ma kolor oczu, a dokładnie badany był pod narkozą, bo inaczej się nie dało.Miał nawet robiony pcr z oczu.W końcu się udało, ma piękne, zdrowe oczka.Tyle tylko, że on ogólnie był zdrowy i miał apetyt.
Szkoda mi Henia (?), biedactwo straszne Marta, czy on ma zatkany nos?

[marta-po]

On ma brązowe ślepka, w ładnym intensywnym odcieniu. Wzrok, gałki wydają się ok. Porobiły mu się rany na powiekach, bo oczy miał polepione i zamknięte z powodu ropy. Wewnątrz powieki też mocno czerwone i opuchnięte.Znalazłam trzy ampułki soli fizjologicznej. Przemyłam mu właśnie, zakropliłam lek. On lubi przecieranie oczu, widocznie go swędzą, bo sam mocno się o wacik opiera przy czyszczeniu i mruczy.
No, chyba tym Heniem zostanie.

[kwinta]

No to za Heniowe oczęta z całych sił trzymam