Kacperek[']Franuś[']Morusek[']FIP-ot i miłosierdzie boskie!

Aniu- jeśli bedziesz operować Kasię to zrób to Z ZAPASEM ZDROWEJ TKANKI. Histopato- do rozważenia czy robić. Ten wynik i tak nic nie zmienia. Jeśli to był nowotwór złośliwy- to jedyne w Polsce leczenia to właśnie PIERWSZY ZABIEG Z DUŻYM ZAPASEM ZDROWEJ TKANKI. Pamietaj o tym- to ważne. Pozdrawiam. Trzymam kciuki za Kumisię!

Ugotowałam fileta z kurczaka i Kumisia troszkę zjadła ale to nie było tyle ile by mnie zadowoliło.
Teraz śpi bo wcześniej się wychodziła, bądź posiedziała na dworze w słoneczku.
Oczywiście prawie wszystkie koty urzędują po dworze, oprócz Soni i małej Kici bo ta się boi wychodzić.
Biśka pierwsza do drzwi i drze japkę aby ją wypuścić. Jest ciepło to koty śpią gdzie który może, i fajnie to wygląda jak pod iglakami czy innymi krzakami wylegują się koty. Tak trochę radości jest widząc je szczęśliwe.

Dobrze, że się nareszcie wiosna zrobiła :1luvu:

Aniu, a uważasz na kleszcze? W tym roku masakra :evil:

alab108 pisze:Aniu, a uważasz na kleszcze? W tym roku masakra

Wiem, nawet dzisiaj chodził sobie po rudym jak go wpuściłam do domu.
Mam też specjalną wyciągaczkę do kleszczy bo tak jak piszesz, jest ich dużo i nawet Fiprex nie pomaga.

Byłam rano w lecznicy z Kumisią i Tolą która chyba się przeziębiła bo kicha i smarka, ale nie było naszej pani doktor i muszę znowu jechać po obiedzie. Szylkrecia tylko je fileta z kurczaka bo nic innego nie chce z tego co mam w domu.

Mały Kiciuś od jakiegoś czasu ma rzadkie i śmierdzące kupki, czyżby po karmie bez zbożowej No Grain?

Czyli jak nie urok to sraczka :wink:

Modjeska pisze:Czyli jak nie urok to sraczka

Szkoda gadać Ola.

Po obiedzie byłam z Tolą i Kumisią w lecznicy.
Kumisia dostała zastrzyki i na razie na tym poprzestaniemy

a to wcześniejsze wpisy(nie wszystkie)

Tola ma bardzo powiększone węzły chłonne i nawet ślinianki, do tego ma stan zapalny dziąseł(ona od zawsze ma je czerwone) ma katar ale w oskrzelach czysto na szczęście. Dostała zastrzyki i leki do domu na 5 dni.

Zapłaciłam 71zł.

rachunki wcześniejsze i wpisy
Malutkiej Kici i rachunek z rossemana czy cokolwiek Kumisia zje

Wyniki Kumisi i Bisi

dzisiaj zamówiłam kolejną karmę za 155zł
http://www.krakvet.pl/paragon.php?oID=2 ... y=11131487

oraz mokra karmę za 134zł. Sheba dla Kumisi może będzie jadła

Paczka 1 wysłana Kurier: GLS Numer paczki: 546631203230
Zamówiona ilość Zawartość paczki
1 491256.0 - 72 x 100 g Felix "Sensation" w galarecie w super cenie! - Różnorodność mięsa
1 491289.12 - 26 + 6 gratis! Sheba tacki, 32 x 100 g - Sauce: Selection, kawałki wołowiny
Suma paczek 134,60 PLN

Tak naprawdę to wszystko jest ponad moje możliwości.

Bisia z małymi

Malutki biedne ma te oczka

Boluś i Agatka oraz Agatka i Moli za oknem

Kola i Kumisia

Dzisiaj pojechałam z czarnym bezdomniakiem (który od dłuższego czasu się u mnie stołuje i tego co kastrowałam) bo bardzo łzawią mu oczka ale i był cały w kleszczach. :strach:

Do tego ma place bez sierści i ze strupami, że pomyślałam, że to grzyb. Na karku i na łapach wygląda to paskudnie ale na szczęście to nie grzybica tylko jest to kot waleczny.
Dostał 3 dniowy antybiotyk, steryd oraz został wypsikany Fiprexem.
Przywiozłam do domu i zaraz uciekł od mojego i kotów towarzystwa.

Anna61 pisze:Może ktoś ma pomysł co do jakiejś karmy którą koty lubią a nie jest droga?

Moja jedna kotka jest taka wybredna, że miałam wrażenie, że wypróbowałam już wszystkie karmy. I żeby było śmiesznie, to ona nie chce nawet Royal Canin Sensitivity... która swoje kosztuje. Upodobała sobie za to tą karmę: Purina One Sensitive... i nie chce jeść żadnej innej. Karma nie jest droga, bo kosztuje ok. 15 zł za 800g, a czasem można trafić na promocję w Auchan/Realu za jakieś 11 zł. Plusem jest też to, że to Purina, więc nie jest to jakiś tam badziew.

Może spróbuj z tą karmą. Ona jest właśnie dla kotów niejadków oraz tych co mają wrażliwy układ pokarmowy

Granula pisze:
Anna61 pisze:Może ktoś ma pomysł co do jakiejś karmy którą koty lubią a nie jest droga?

Moja jedna kotka jest taka wybredna, że miałam wrażenie, że wypróbowałam już wszystkie karmy. I żeby było śmiesznie, to ona nie chce nawet Royal Canin Sensitivity... która swoje kosztuje. Upodobała sobie za to tą karmę: Purina One Sensitive... i nie chce jeść żadnej innej. Karma nie jest droga, bo kosztuje ok. 15 zł za 800g, a czasem można trafić na promocję w Auchan/Realu za jakieś 11 zł. Plusem jest też to, że to Purina, więc nie jest to jakiś tam badziew.

Może spróbuj z tą karmą. Ona jest właśnie dla kotów niejadków oraz tych co mają wrażliwy układ pokarmowy

Wczoraj przyszła mokra karma dla kotów o której wspomniałam wyżej
1 491256.0 - 72 x 100 g Felix "Sensation" w galarecie w super cenie! - Różnorodność mięsa
1 491289.12 - 26 + 6 gratis! Sheba tacki, 32 x 100 g - Sauce: Selection, kawałki wołowiny
jak i dzisiaj przyszła sucha RC ExigentProtei gdzie koty się zajadają a Kumisia nie chce.
Oczywiście Kumisia nic nie chce :cry:

ale Sheba Bisi baaardzo smakuje, u mnie nic się nie zmarnuje. :wink:

Kumisi gotuję fileta z kurczaka bo tylko to je bądź zmuszam ją do jedzenia.

Z nią ewidentnie coś się dzieje bo to po oczkach widać, jak śpi to jak głupia chodzę i sprawdzam czy oddycha, czy jeszcze jeszcze jest ze mną, czy jeszcze wyjdzie na słoneczko, rano była teraz już nie.

Teraz siedzi to przy mnie i czeka na mięsko które już się rozgrzewa dla niej.
Cieszę się z każdego dnia z nią, każdego dnia wyrwanego śmierci, każdego dnia gdy mogą ją otaczać swoim ciepłem promienie słoneczne.
Wiem, jestem nienormalna, ale mnie to naprawdę cieszy, co nie cieszy wszystko inne co innych cieszą.
Właśnie Kumisia dostała ten atak :cry:

zdążyłam ją złapać jak spadała z kanapy. :cry:

Czarnuszek jak wołałam koty do domu to też przyszedł do mieszkania i ocierał się o mnie radośnie :cry:

dałam mu mokrej karmy na miseczce i wyniosłam na dwór tam gdzie stoi sucha i woda i poszedł jeść.
Czuję się podle.

biedna Kumisia :cry:

dlaczego czujesz się podle, Aniu ? z powodu czarnuszka ?

Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Piękne te Twoje koty. Pozdrawiam je serdecznie i trzymam za nie bardzo mocne :ok:

puszatek pisze:
dlaczego czujesz się podle, Aniu ? z powodu czarnuszka ?

No tak Basiu ale i tak ogólnie.

Ogólnie bo słyszę naokoło, że jest kotka na działkach która bez przerwy rodzi, dalej za restauracją też jest kilka kotek.
Ja nie mogę tym się zajmować bo moje koty potrzebują opieki, a i nie mogę ich zaniedbywać i ganiać do innych.
Przynieść do domu kolejnego kota to nie problem, problem jest gdy trzeba zapewnić mu opiekę jaką potrzebuje, a przy moim stadzie chorych kotów tego spełnić niestety nie mogę.
Niech ktoś inny też d..ę ruszy a nie czeka na gotowe, tylko już widzę jak tą d..ę rusza do zrobienia czegoś dla kotów, bądź jeszcze wydania jakiegoś grosza na kota.

Czarnuszek (Kubuś?) już cały czas przesiaduje u mnie. Jak tylko wyjdę na podwórko to przybiega do mnie, łasi się i ociera radośnie.
Koty już chyba przyzwyczaiły się do jego obecności, przyjęły do stada, choć jeszcze niektóre z pewną dozą złości-niepewności bo to kolejny grzbiet do głaskania. :wink:

Kacperek[']Franuś[']Morusek[']FIP-ot i miłosierdzie boskie!

Kto przegląda forum