Rustie pisze:Fatimka zaczęła sama jeść![]()
Do restartu kota potrzebowałam desperackiego zestawu wątróbka + mleko, ale nie mówcie nikomu, że tak koty karmię


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
michalinadzordz pisze:Przyszły wyniki badań krwi Rubinka - leukocytoza (spodziewałam się) i podwyższona kreatynina - 2,2 (a norma to 1,8). Jutro jedziemy rano na kroplówkę i przed zabiegiem w czwartek też dostanie kroplówkęNo a potem zobaczymy jakie będą zalecenia. Nigdy nie miałam kota, który miałby problem z nerkami, więc nie mam o tym bladego pojęcia.
jerzykowka pisze:P.S. Kłaczek zjadł w nocy całą saszetkę renala RC, rano skubną śniadanko![]()
Czyli Wasze kciuki działają - dziękujemy
jerzykowka pisze:Kolejna wiadomość szczęśliwa to fakt, że po ostatniej kuracji stan Planety się
A teraz walczymy o Kłaczka - w sobotę wyżebrana wizyta u Neski, która ma wielkie serce i rozciągnęła swój dzień dla Kłaka. Niestety w tej sytuacji nie uda mi się pokazać Michasia, bo nie starczy czasu, ale Michał trzyma się dzielnie, więc z nim mogę się wybrać kiedy indziej. Pani Doktor konsultuje go na bieżąco mailowo![]()
Boję się o Kłaczusia bardzo, bardzo. To sama skóra i kości oraz mnóstwo kłaczków (kołtunów z grubsza już udało się pozbyć). Od dawna trawił własne białkoCierpi na PNN, jednak wyniki nerkowe są nieadekwatne do jego stanu, są znacznie lepsze. Nie wiem czy to dobrze czy nie...
Biedak nie wiążę moczu (ciężar właściwy 1,003 czyli wody destylowanej), ma hiperkaliemię, ale nie wiem czy są już zmiany w sercu. To sprawdzimy w Warszawie. Jest bardzo słaby![]()
Ale jest też dobra wiadomość: w nocy kocio zjadł samodzielnie całą saszetkę![]()
![]()
Dziś przyjdą kolejne wyniki badań, może powiedzą coś więcej![]()
![]()
![]()
A teraz wiadomość, która graniczy z cudem: pojawił się DT dla Kłaczka, oczywiście zająłby się nim jeśli/gdy uda nam się go ustabilizować i postawić na nogi. Nie ma wielkiego doświadczenia, ale ma serce i odwagę zmierzenia się z opieką nad ciężko chorym kotem.
Teraz potrzeba nam cudu życia i mam nadzieję, że Kłaczek zawalczy i wkrótce się uśmiechnie![]()
W moim podpisie jest banerek, który prowadzi do wątku forumowiczki w wielkiej potrzebie. Gdyby ktoś miał wolny grosik...
Rustie pisze:Projekt mający na celu "odczarować" strach przed kocią niepełnosprawnościąhttps://www.facebook.com/media/set/?set ... 181&type=1
Użytkownicy przeglądający ten dział: bulba, puszatek i 320 gości