♥ Marcel i Tosia ♥ cz. 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 18, 2015 8:55 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

no to czasu na nic innego nie miałaś
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 18, 2015 9:14 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Pozdrawiamy :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob kwi 18, 2015 9:39 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

No tak Aniu, to wiadomo, że wtedy jest co robić. :)
Martuś ja wiem, że miau uzależnia, bo ja prawie nie wyłączam kompa to miau mam włączone, a jak gdzieś jadę to sprawdzam przez telefon co u Was słychać ;) Bardzo sobie cenie wszystkie moje miałkowe koleżanki :) Ale czasem jak chcę popracować to miau wyłączam hehe bo skupić się nie idzie :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob kwi 18, 2015 12:56 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Tak,czasu było mało,jednak zaglądałam czasem z telefonu i Was podczytywałam :) Ogólnie nie fajnie się trochę u mnie dzieje,pewne zmartwienia,które każdy pewnie ma,jakoś tam sobie staram się na swój sposób radzić....
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob kwi 18, 2015 14:25 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Jak słyszę ostatnio to kogo nie zapytam to zmartwienia :( coś się namnożyło tych smutków ostatnio :( Może to ten wiatr tak szyki wszystkim miesza :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie kwi 19, 2015 16:15 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Cześć Aniu, faktycznie czasu brakuje, u mnie to samo kochana :ok:

Aniu trzymam kciuki, aby zmartwienie jak najszybciej poszło w niepamięć :ok:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 20, 2015 7:57 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Hej

Siostra w sobotę poleciała do domu... pusto,dziwnie..czas za szybko zleciał,zdecydowanie. Pocieszające jest to,że w lipcu lecę tam z Wikusią :D Zdecydowanie będą to wakacje marzeń.... :mrgreen: :ok:

Troszkę zwierzaków ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon kwi 20, 2015 10:22 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Ojej ale Luna piękna - wystawowa! A jaka czysta :D Jakie zębiska! świetny ma kaganiec!!! Aby jedna co wie iż pies powinien umieć buzie otworzyć i wywalić ozor :D Ostatnio widziałam ludzi z psem z kagańcem materiałowym takim, że szczelnie pies miał zamknięte usta. Czy Ci ludzie nie wiedzą, że to jest znęcanie się, pis biedny się dusi, a i mnie dusiło, żeby się odezwać. Powinnam była się odezwać, czy nie?
Marcelek śliczniutki a Tosia jak zwykle rozwaliła system miną :D
O Anglii marzę od lat. O Londynie. Mam kupione rozmówki, słowniki, przewodniki, torbę, kosmetyczkę. Torba się już zniszczyła od tego 10 letniego czekania na wyjazd. A siostra była sama czy z dziećmi?
Mam nadzieję, że pojedziesz do tej Anglii i przywieziesz nam zdjęcia :D
Przy okazji polecam przewodnik - Londyn, w którym straszy :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon kwi 20, 2015 14:18 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Piekne futrzaki :1luvu:
Aniu , potrzymam , niech się poprawi i będzie jak najlepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon kwi 20, 2015 14:29 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

śliczne stadko :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 21, 2015 9:22 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

klaudiafj pisze:Ojej ale Luna piękna - wystawowa! A jaka czysta :D Jakie zębiska! świetny ma kaganiec!!! Aby jedna co wie iż pies powinien umieć buzie otworzyć i wywalić ozor :D Ostatnio widziałam ludzi z psem z kagańcem materiałowym takim, że szczelnie pies miał zamknięte usta. Czy Ci ludzie nie wiedzą, że to jest znęcanie się, pis biedny się dusi, a i mnie dusiło, żeby się odezwać. Powinnam była się odezwać, czy nie?
Marcelek śliczniutki a Tosia jak zwykle rozwaliła system miną :D
O Anglii marzę od lat. O Londynie. Mam kupione rozmówki, słowniki, przewodniki, torbę, kosmetyczkę. Torba się już zniszczyła od tego 10 letniego czekania na wyjazd. A siostra była sama czy z dziećmi?
Mam nadzieję, że pojedziesz do tej Anglii i przywieziesz nam zdjęcia :D
Przy okazji polecam przewodnik - Londyn, w którym straszy :mrgreen:


Kaganiec ma fizjologiczny,on jest idealny,jest lekki,tak jak zauważyłaś - pies otwiera w nim pysk,spokojnie może napić się wody,może oddychać. Niestety spotykam się co jakiś czas z dziwnymi uwagami ludzi...otóż słyszę takie komentarze będąc na spacerach z Luną: "Ojej,biedny pies,jaki wielki kaganiec ma". "Ojej,za duży kaganiec,na pewno ciężki,biedny pies". Czasem odpowiadam,że pies biedny nie jest,a wręcz odwrotnie,że ten kaganiec to kaganiec fizjologiczny,że to super sprawa,że kaganiec jest lekki,że pies właściwie nie czuje,że ma go na pysku i że taki kaganiec być powinien. Tak więc wiesz Klaudia,ja czasem się odzywam :D Kiedyś..jak jeszcze nie wiedziałam o tym kagańcu fizjologicznym,to też kupiłam taki szmaciany,ale to była tragedia jak założyłam go Lunie...próbowała go łapkami ściągać,kładła się co chwilę,nie było mowy o tym aby normalnie szła. Na szczęście szybko polecono mi ten fizjolog kupić,co też zrobiłam i jestem bardzo zadowolona,Luna również,bo naprawdę gdy jej go zakładam,to on jej ani trochę nie przeszkadza :ok:

Siostra dzieci nie ma :) Powiedziała,że Londyn oczywiście również odwiedzimy,nie mogę się tych wakacji doczekać,szczerze!.Zdjęć na pewno będzie dużo :mrgreen:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto kwi 21, 2015 10:19 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Widać, że to jest lekki kaganie, a Luna jest w nim uchachana od ucha do ucha :D Nawet ja to wiem, a pieska nie mam, że to najlepszy kaganiec - nie ma lepszego! :D

Ty się odezwiesz w odpowiedzi, ale jak ktoś idzie i ma psa z kagańcem takim ciasnym, np szmacianym, to robisz uwagi?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto kwi 21, 2015 12:04 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

moje pieski mają taki szmaciany ale mają go zakładanego tylko czasami u weterynarza, na spacerach nic nie noszą :oops:

ile Lunka ma lat? bo ona ma jeszcze takie ładne białe ząbki
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76095
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 21, 2015 13:34 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

Moja ska potrafi pozbyć się ciasno zapietego kagańca w minutę . :roll: Też mają szmaciany do weta 8)

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto kwi 21, 2015 20:21 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel,Tosia ♥♥♥ cz. 4

:201461
Marcel :1luvu:
Luna :1luvu:
Tosia :1luvu:
taka fajna ta Twoja ekipa :mrgreen: lubie do Was zaglądać.
O tak Londyn super sprawa, też się chciałabym wybrać, ale jak znajomi wyjechali to nagle im się w d*pach poprzewracało i zapomnieli języka w gębie, nagle po 3 latach kalęczą język, wplatają słowa angielskie w polskie zdania :ryk: co mnie bawi niemiłosiernie :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 456 gości