BIAŁY kocurek 8 mies MA FORUMOWY DOM. za TM

[Meteorolog1]

On jest taki malutki, nie wiem czy to nie jakies zaburzenie, karłowatość np ?
Wetka oceniła jego wiek na więcej niż ma w książeczce.
Tu fotka z moim kotem - grubym coprawda, ale widać jaki jest maleńki - ważył jakieś 2,5 kg a teraz jak nie je pewnie poniżej 2

Ale śliczne te kicie są.

[Jagooda]

No to że jest taki maleńki ma swój urok (choć zawsze lubiłam duże kocury)
ale jeśli to karłowatość to takie koty są chyba wątłego zdrowia ?
Zresztą generalnie białe są mniej odporne na choroby.

[asiek o]

Jak koteczek,jest lepiej?

[Jagooda]

Jak koteczek,jest lepiej?

Kończę pracę i jadę z nim do weta (jeśli dożyje ... )

[mamaGiny]

trzymam kciuki by to jeszcze nie był ten czas

[justyna8585]

[iwaka]

Trzymam

[Ania G]

Czy kocurek miał robione testy na fiv/felv ?
Czy żółtaczka plus " zaokrąglony" brzuszek nie wskazują na FIP ???
Czy ma płyn w jamie brzusznej????

[mamaGiny]

aż boję się zapytać ? żyje ?

[Jagooda]

aż boję się zapytać ? żyje ?

Nie zdążyłam iść z nim do weta. Wróciłam i znalazłam go martwego na dywanie
Wszystko trwało tydzień dosłownie.....
Dobrze że nie musiałam sama podejmować decyzji .... identyczna sytuacja jak w styczniu.
2 młode koty mi odeszły

[mamaGiny]

strasznie mi przykro..
nie wiem co w takiej chwili można napisać mądrego..nic
trzymaj się

[Jagooda]

A tu jedno z ostatnich zdjęć - z niedzieli

[Jagooda]

strasznie mi przykro..
nie wiem co w takiej chwili można napisać mądrego..nic
trzymaj się

Najgorsze jak tak młode koty umierają.
Zastanawiam sie czy pies nie przyniósł na łapach jakiegoś wirusa.
Od miesiąca mieszka ze mną syna pies.
Lexus jako jedyny nie bał sie go i pozwalał podejśc, nawet ten pies trącał go nosem czy polizał - czy mozliwe aby zaraził sie czymś od psa ?
Pozostałe koty fukają i nie pozwalają sie zbliżyć psu bliżej niż 20-30 cm

[Romi85]

[']
bardzo mi przykro....

[mamaGiny]

strasznie mi przykro..
nie wiem co w takiej chwili można napisać mądrego..nic
trzymaj się

Najgorsze jak tak młode koty umierają.
Zastanawiam sie czy pies nie przyniósł na łapach jakiegoś wirusa.
Od miesiąca mieszka ze mną syna pies.
Lexus jako jedyny nie bał sie go i pozwalał podejśc, nawet ten pies trącał go nosem czy polizał - czy mozliwe aby zaraził sie czymś od psa ?
Pozostałe koty fukają i nie pozwalają sie zbliżyć psu bliżej niż 20-30 cm

wg mnie to niestety był FIP, na to nie ma rady