Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego ludzia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 17, 2015 6:57 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Oby jak najdłużej :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 18, 2015 17:24 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Trzymajcie się :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon kwi 20, 2015 18:18 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Fejs postanowił mi dziś przypomnieć, że dokładnie rok temu wrzuciłam zdjęcie :?
https://scontent-lhr.xx.fbcdn.net/hphot ... e=55DDEAF2
Bardzo mi to humoru nie poprawiło :(


Tacia czuje się całkiem dobrze na lekach, czasami nawet nieźle widzi - choć niestety nie cały czas.
Dziś wprowadzamy ostatni lek z zestawu i mam nadzieję, że dalej będzie dobrze, albo nawet lepiej.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 21, 2015 9:39 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Taciuniu, moja piękna, trzymaj się :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto kwi 21, 2015 19:00 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Tacia jakoś dziś ciut gorzej z jedzeniem. Mam nadzieję, że to przejściowe :?
Poza tym czuje się chyba nieźle, jest ożywiona, zainteresowana tym co się dzieje w mieszkaniu.
Więcej się po niej nie należy spodziewać, bo to Tacia w końcu ;)
Nawet ostatnio komuś tam przywali po staremu czasami :)

Drugi niejadek, Alfik, ostatnio ładnie wcinał animondę vF, ale skończył się jego ulubiony smak i zarządził od rana strajk głodowy :?
Strajk zawiesił, jak po powrocie napuściłam resztę kotków na nietkniętą miskę :twisted:
Okazało się, że nie takie to niejadalne, jak by się mogło wydawać :roll:
W efekcie wrąbał chyba całą szalkę, a przynajmniej większość ;)

Poza tym oddam białą flądrę, bo się robi coraz bezczelniejsza i coraz namolniejsza :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 21, 2015 20:31 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Kolega TegoNieBędęJadłDajCośInnego uznał, że zjedzenie śniadania na kolację wcale nie wyklucza kolacji.
Z dokładką :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 21, 2015 20:45 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Babka zjadał półtorej kolacji i marudzi, że chce na wolność :201436

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto kwi 21, 2015 20:47 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Alfik zjadł 1,5 kolacji i musiałam go siłą wykopać z łazienki, bo ślęczał nad pozostałą połówką i jojczył, że już mu się nie mieści :?
TO! To mu się nie mieści i zjadłby co innego :x
A Tacia odmówiła jedzenia w duecie, więc Kolega Lej został wylany.
To teraz siedzi i jojczy pod łazienką :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 21, 2015 22:49 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

OKI pisze:Alfik zjadł 1,5 kolacji i musiałam go siłą wykopać z łazienki, bo ślęczał nad pozostałą połówką i jojczył, że już mu się nie mieści :?


Same niejadki, co tu robić? :mrgreen:
ObrazekObrazek

basia111

 
Posty: 571
Od: Czw paź 04, 2012 16:39

Post » Śro kwi 22, 2015 20:02 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Taciowy apetyt wrócił do normy, a nawet ponad normę :)
I dobrze ;)
Na lekach czuje się wyraźnie o niebo lepiej i zachowuje się normalnie :)

Reszta stada jest do odstrzału za przestawianie mebli, wywalanie wszystkiego z półek i zrzucanie samych półek, wyciąganie z szuflad i szuflad z prowadnic :evil: O kradzieżach chusteczek higienicznych - pojedynczo i hurtem - i rozdrabnianiu ich pod moją nieobecność w chałupie nie wspomnę :evil:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 22, 2015 20:02 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Taciowy apetyt wrócił do normy, a nawet ponad normę :)
I dobrze ;)
Na lekach czuje się wyraźnie o niebo lepiej i zachowuje się normalnie :)

Reszta stada jest do odstrzału za przestawianie mebli, wywalanie wszystkiego z półek i zrzucanie samych półek, wyciąganie z szuflad i szuflad z prowadnic :evil: O kradzieżach chusteczek higienicznych - pojedynczo i hurtem - i rozdrabnianiu ich pod moją nieobecność w chałupie nie wspomnę :evil:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 22, 2015 20:16 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Zdrowe kotki masz :mrgreen:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro kwi 22, 2015 21:21 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

To czemu tyle chusteczek zużywają? :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 23, 2015 5:47 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

OKI pisze:To czemu tyle chusteczek zużywają? :x

Może się malują ukradkiem i chusteczki są do demakijażu?
U mnie pozostawiony kuchenny ręcznik w zasięgu kotów i mam zimę w całym mieszkaniu :mrgreen:
U Taci steryd działa, to dobrze :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 23, 2015 11:42 Re: Biedronecki w domach :) Śliczna Gracja szuka swojego lud

Ja używam takiego ręcznika http://selgros24.pl/Dom-i-ogr%C3%B3d/Ak ... STK%C3%93W)/2_56696.do?seasonId=1
Wydłubuję rolkę i wyciągam ręcznik ze środka, końcówkę upycham wewnątrz i jeszcze żaden mundry inaczej kotek nie wpadł na to, żeby rozbebeszyć wszystko ;) Nic nie kusi :mrgreen:
Ale chusteczki to masakra - ja mam przewlekły katar zatokowy, więc jak jestem w domu, to zawsze coś na wierzchu leży. Wystarczy się na chwilę odwrócić i... leżało :roll:

Tacia się ustabilizowała ładnie, choć chyba musimy panią doktor poprosić o zmianę sterydu na zastrzykowy.
Już się za dobrze kotek czuje i wczoraj zeżarł kolejny podajnik do piguł :?
Nie mówiąc o tym, że pluje wyjątkowo sprawnie, nawet pigułą podaną głęboko do gardła. I ma już siłę walczyć przy podawaniu.

No i tak. Taci się poprawiło, ale z Alfikiem jest już bardzo źle :(
I chyba nie ma sensu walczyć z kolejnym kryzysem, bo on leczenie znosi fatalnie.
Co z tego, że go będę faszerować lekami i karmić siłą, jeśli stres go będzie zżerał od środka :(

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości