Demon i reszta bandy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 07, 2005 14:04

ile kciuków, dziękuję wam :love:
idę, będę dzielna, Hienka też

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 07, 2005 14:06

Idźcie i wracajcie szybko!!! :ok:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon mar 07, 2005 17:30

Jak Hienka? Wiadomo już coś? :)
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Wto mar 08, 2005 0:26

pewnie się spóźniliśmy z tymi kciukami :oops:
Ale trzymamy teraz za szybki powrót do formy :ok: :ok: :ok:
Obrazek

arturber

 
Posty: 93
Od: Pt lut 04, 2005 14:59
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto mar 08, 2005 9:41

arturber pisze:pewnie się spóźniliśmy z tymi kciukami :oops:
Ale trzymamy teraz za szybki powrót do formy :ok: :ok: :ok:

tez przypozno :oops:
ale trzymamy mocno :ok:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 08, 2005 9:42

Dorot pisz tu szybciutko i SZCZEGÓŁOWO jak się czuje Hienka!!!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto mar 08, 2005 9:47

No właśnie. Dorot? Jak Hieniusia zniosla operację?
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto mar 08, 2005 12:20

Myślałam, że wizytę mam o 15, zadzwoniłam, że idę i okazało się, że dopiero o 17.30, no pomyliło mi się. Hienusię złapałam do transporteka i poszłam. Hiena wyła jak hiena, strasznie jej się nie podobało, że ją z domu w taką śnieżyce niewiadomo gdzie niosę (zawinełam transporterek polarem,podpatrzyłam to u Beaty). Przychodzę, siedzę w poczekalni, drzwi się otwierają i słychać głos weta "teraz prosimy nie psa, nie kota, teraz będziemy zajmować się Hieną". Została obejrzana, wszystko ok, zostawiłam ją. Nie miałam co ze sobą zrobić ani do kogo się odezwać, poszłam włóczyć się po Wileniaku.Potem do lecznicy. Wróciłam do domu o 21. W poczekalni wezwano mnie w ten sposób "mamusię Hienusi poprosimy" 8O Weszłam, patrzę, moja malutka siedzi w kontenerku, oczka wytrzeszczona, choć wzrok mało rozgarnięty. Dobudziła się, nie macie pojęcia jak mi ulżyło. Kontrola w przyszły piątek. Niby nic takiego a się bałam. W domu siedziała w małym pokoju, trochę się zataczała przez kilka godzin.Spała grzecznie na podusi obok. Wygłaskałam ją. Kuwetkuje bez problemów, dałam jej płytszą kuwetkę, po co ma się męczyć z włażeniem do wysokiej.Dzisiaj rano napiła się wody, coś tam pojadła ale niewiele. Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie. Trochę była też płochliwa dzisiaj. Oczywiście włazi gdzie się da, a najchętniej siedzi na najwyższej półce drapaka. Smutno patrzy (to ja oczywiście to tak interpretuję). Wiecie, ona jest strasznie chuda, po operacji ma takie boki zapadłe. Wieczorem będę ją miziać.
Generalnie kitka zdrowa, trochę osowiała. Oby wszystko wróciło do normy szybciutko.

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 08, 2005 12:25

Ufff, jak dobrze, że już po :)

Dorot byłaś bardzo dzielna. Mnie tez niesamowicie nerwy zajdały w trakcie sterylki Aishy. Nie przejmuj się spojrzeniami Hienki. Ona musi dojść do siebie. Poziom hormonów musi się ustabilizować i uwierz mi, ona się zmieni. Po zabiegu Aisha jest nie tym samym kotem. Piszczocha niesamowita, uwielbia się miziać do tego stopnia, że wystarczy gwizdnąć, a ona biegnie, mało łapek nie połamie, żebym tylko ją wzieła na kolanka i pomiziała pod pyszczkiem :D Poza tym zaobserwowałam, że zaczeła się bawić zabawkami Fanaberki. Trąca sobie myszkę, lata za piłeczką 8O

Hienka też wróci do siebie i napewno zmieni się na przyplepkę :mrgreen:
Obrazek
Fanaberia i Aisha

Ann_pl

 
Posty: 3889
Od: Pon sty 13, 2003 10:46
Lokalizacja: wawa

Post » Wto mar 08, 2005 12:57

nie kot, nie pies, a hiena... :ryk:
podobało mi sie :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto mar 08, 2005 13:15

no nie wiedziałam, że hieny się sterylizuje... :lol:

Hienko, szybko wracaj do sił :ok:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 08, 2005 13:15

Głaski dla dzielnej kici! :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto mar 08, 2005 13:26

Kochana Hienka :1luvu: Juz za kilka dni bedzie biegać jak przedtem
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto mar 08, 2005 14:45

Dzielna Hienka! Dzielna dorot! Teraz to już z górki!
Dorot, idziesz dziś się rejestrować?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto mar 08, 2005 14:57

/coś się krzaczy/ :evil:
Ostatnio edytowano Wto mar 08, 2005 15:48 przez dorot, łącznie edytowano 1 raz

dorot

 
Posty: 2446
Od: Wto lip 06, 2004 17:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 47 gości