Cudna sparaliżowana Balbinka - ['] ((((((((

[anita5]

Wczoraj rozmawiałam z drem Kemilewem, na komórkach wyrosło coś, czego nie powinno tam być, i materiał został zdyskwalifikowany. Trzeba robić następne, mam dzwonić w poniedziałek.
Nie jest to takie proste, jak myślałam. Niemniej, Balbinka bardzo zadowolona, czeka cierpliwie.

Dziękuję aleushy za udział w moim bazarku i kupienie bransoletki. Balbisia również dziękuje.

[alessandra]

nie od razu Rzym zbudowano -cierpliwości, maja być najlepsze , zatem troszkę trzeba poczekać

[anita5]

Nadal czekamy - cierpliwie.

[anita5]

W sobotę podajemy komórki, trzymajcie kciuki. Jestem bardzo przejęta.

[alessandra]

W sobotę podajemy komórki, trzymajcie kciuki. Jestem bardzo przejęta.

som wjelkie Tuliś

[amyszka]

[mahob]

Są kciuki

[anita5]

Komórki są w lodówce!!!

[alessandra]

Komórki są w lodówce!!!

i co dalej?

[anita5]

W sobotę 9.15 podajemy. Dożylnie.
Czekam na dane do przelewu, żeby zapłacić Doktorowi.
ABalbi leży sobie w łóżku, księżna pani

[cessy]

trzymamy kciuki

[alessandra]

W sobotę 9.15 podajemy. Dożylnie.
Czekam na dane do przelewu, żeby zapłacić Doktorowi.
ABalbi leży sobie w łóżku, księżna pani

to wstaniem tym rankiem i będziem czymać kciuki za Balbisię Tuliś

[anita5]

Czymcie, czymcie, bo ja cała w nerwach...

Balbi natomiast wyleguje się w łóżku, i nawet jedzenie trzeba podawać jej do pościeli.
Dziś zeszła z łóżka, ponieważ musiała posiedzieć na kanapie obok cioci Mahob i wujka Pawła. Ona ich uwielbia i uważnie słucha.

[amyszka]

Mówisz i masz

[anita5]

Dzięki za kciuki, wróciłyśmy od weterynarza, komórki podane. Jestem bardzo dumna z Balbinki, choć walczyła jak lew, żeby nie dopuścić do podania specyfiku. Na szczęście Pani Doktor ma specjalne coś, coś a la torba, w której Balbi ma bardzo ograniczone ruchy i wszystko się udało. Oczywiście Balbi pomstowała i nie chciała wenflonu, ale na nic protesty.
Po powrocie do domu najadła się, a teraz leży w łóżku i mruczy.
Jestem bardzo dumna z niej i w ogóle.
Podziękowania i rozliczenia wpiszę, jak ochłonę.
Trochę nerwów mnie to kosztowało.