PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon mar 30, 2015 16:28 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

sonata pisze:Obrazek.


O rany, ale gruba 8O . Szybko poszło 8O .
Cieszą tak dobre wieści z domu :D :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 30, 2015 17:19 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Revontulet pisze:Zaglądacie czasem na paluchowe strony?
Wczoraj do schroniska wrócił Flap 118/15 (poprz. nr 86/15) - z dwójki czarnych to ten mniejszy, dziczący.
Wrócił, bo się nie zsocjalizował (dostał na to tylko tydzień!), wywalał jedzenie z miski, nie korzystał z kuwety. Przy pakowaniu do transportera mocno kogoś pogryzł więc pewnie ma zafundowaną obserwację.
Obrazek


O rany... ludzie są tragiczni... 8O
Obrazek Obrazek Obrazek

katja_88

Avatar użytkownika
 
Posty: 137
Od: Wto paź 28, 2014 13:10

Post » Pon mar 30, 2015 17:37 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Flap :(

Ja bym chciała co drugie cudo adoptować, ale kotka jedynaczka mówi zdecydowane nie. Może na malucha sie zdecyduje/ spróbuje, ale to raczej wtedy, jak będzie ich dużo i bedą jakieś potrzebujące pomocy - teraz o maluszki to domki stałe sie biją na pewno, lepsze takie niz taki jak mój niepewny.

Ale jak maluchami posypie, to i taki dom będzie dobry :oops:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto mar 31, 2015 13:26 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Nowości od Dantego na jego wydarzeniu: https://www.facebook.com/events/5909634 ... 874288295/
Nie jest dobrze :(
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2015 15:05 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Smutno...
Flap był jako jedynak?
Potrakotwali go podobnie jak moja Toyotkę :cry:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24


Post » Wto mar 31, 2015 15:36 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Szalony Kot pisze:Flap był z Flipem. Ale jeden się zepsuł... :/

W tej adopcji z której wrócił byli razem?
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto mar 31, 2015 16:07 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Marzenia11 pisze:
Szalony Kot pisze:Flap był z Flipem. Ale jeden się zepsuł... :/

W tej adopcji z której wrócił byli razem?


byli adoptowani osobno. Tak czy siak- fatalnie :?

(Za to opis Szalonego pasuje jak ulał do Dantego z siostrą- nomen omen. Poszli razem do adopcji, ale on się zepsuł. Na amen.)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2015 16:13 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

jamkasica pisze:
Marzenia11 pisze:
Szalony Kot pisze:Flap był z Flipem. Ale jeden się zepsuł... :/

W tej adopcji z której wrócił byli razem?


byli adoptowani osobno. Tak czy siak- fatalnie :?

(Za to opis Szalonego pasuje jak ulał do Dantego z siostrą- nomen omen. Poszli razem do adopcji, ale on się zepsuł. Na amen.)

Tak, pewniem ze fatalnie, Pytałam czy w tej adopcji był jedynakiem - jak ta to może to jest przyczyną problemow.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24


Post » Wto mar 31, 2015 17:13 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Flap jest kotem mocno dziczącym. Obecność Flipa w żaden sposób nie wpływała na proces socjalizacji.
Dlatego pozwoliliśmy na rozdzielenie ich.
Flap raczej był oddany nie za agresję tylko za to, że nie korzysta z kuwety.

Koty zawsze zwracane są seriami. Zastanawiałam się kto po Flapie będzie następny. No to już wiem.
Dziś wróciła Meduza, poprzedni nr 57/15. Za agresję, zwłaszcza w stosunku do pana domu. Oczywiście ma obserwację :evil: .
Ale uczciwie przyznać trzeba, że Meduza faktycznie ma napady agresji. Jest przemiła, a potem wpada w straszną złość. Raz uciekła dziewczynom z klatki i był wielki problem z jej złapaniem.
To jest jedyny kot, którego musiałyśmy łapać w siatkę, bo inaczej się nie dało...
Albo ma jakiś problem zdrowotny, albo jakieś bardzo złe skojarzenia. Tym bardziej fatalnie, że ją oddali :twisted:
Zwłaszcza, że MAU widziała w jak złym stanie psychicznym wróciła :(

Obrazek
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2015 18:15 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

:evil: ........................( mnóstwo niecenzuralnych słów).

To ja Fuku powinienem też oddać bo gryzła i drapała . I Perełkę bo wczoraj zarzygała łóżko ........

Aż się boję adopcji kociąt . A jak się nie wychowają ?
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Wto mar 31, 2015 18:41 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Coś wiadomo na temat Meduzy? To wolnożyjąca kota złapana na ulicy czy oddana przez kogoś itp?
Pewnie nic nie wiadomo.... taki schroniskowy life... :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto mar 31, 2015 18:56 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

To jest kotka domowa, bardzo proludzka - wzięta na ręce przytula się, mruczy,nadstawia się do głaskania. Choć być może dom wychodzący byłby dla niej lepszy.
Wygląda to tak, jakby pewne zachowania (w domu- szeleszczące torby, zdjęcie wiszącego płaszcza, wzięcie do ręki szczotki na długim kiju, gra na fortepianie) wywoływały u niej agresję/strach.
Widziałam ją w takim stanie więc rozumiem, że ktoś bez kociego doświadczenia może się jej bać.
Na nieszczęście podczas adopcji była przesłodka więc opowieści o jej napadach złości brzmiały jak mało warte uwagi brednie.

W domu Meduza spała w łóżku, przychodziła na pieszczoty. Najbardziej związana z panią domu i córką. Od samego początku atakowała męża. Nie tylko straszyła, ale właśnie atakowała. Pani kilka razy do mnie dzwoniła. Kontaktowała się ze schroniskowym behawiorystą.

Może ona nie lubi mężczyzn? Kuba, to kiedy jesteś w schronie? :mrgreen:

Dobrze by było, żeby Meduza była w pokoju, a nie w klatce. Lepiej będzie można ją obserwować.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2015 19:06 Re: PALUCH 12! GPK MRAU. 17 kotów w schronie. Dante umiera!

Niestety,jak pisała już Kinga dziś zwrócono do schroniska adoptowaną 28.02.burasię Meduzę 57/15.Kotka wróciła z etykietką agresywnej.Jest strasznie przerażona,w transporterku leżała rozpłaszczona,żeby być jak najmniej widoczna.Wzięta na ręce z całych sił wtulała się w człowieka.Jest w złym stanie psychicznym.Myślę,że w tym domu było Jej źle.Osoba ,która Ją zwróciła cały czas mówiła o sobie,swoich uczuciach ,ani razu nie zająknęła się o Kotce, o tym co Ona czuje i jaki dramat zafundowała Meduzie oddając Ją do schroniska.Nie chciała też słyszeć o odstąpieniu od zapisu o agresywności,bo przecież tak było.Bardzo szkoda Koteńki,oby ten Jej powrót do schroniska nie miał tragicznego zakończenia,bo Kota jest naprawdę w złym stanie psychicznym.Teraz ma numer 119/15 no i 2-tygodniową obserwację.Kotów jest więc 21.Gremlinek 91/15 niestety posikuje.Czarne koteczki Godula 92/15 i Szpulka 103/15 zostały wczoraj wysterylizowane.Okazało się wczoraj ,że Godula kuleje,ma coś z jedną łapką.Trikolorka Buba 98/15 bardzo źle reaguje na inne koty.Powinna być jedynaczką.Piękna dymna Koteczka 105/15 dziś dała mi się wygłaskać po główce.Nie warczała,nie syczała,nie waliła łapą.Uważnie słuchała ,co do Niej mówiłam patrząc mi cały czas w oczy.Czarny Kocurek kastrat z przedłużonym włosem 113/15 ma kiepskie wyniki watrąbowe,dostał dietę wątrobową,podobnie bura Koteczka 116/15,która ma tez uszkodzoną miednicę i kłopoty ze wzrokiem.Jest prawdopodobnie po wypadku.Dziś kwarantannę zakończył cudny,biało-bury Kordonek 96/15,a jutro kończą tri Buba 98/15,burasia Alpaka 99/15,czarno-biały Żelek 100/15 i plaskaty rudzielec Tamburyn 101/15.W sobotę ostatni dzień kwarantanny mają czarna Szpulka 103/15,czarna dziczka Mereżka 104/15 i piękna Dymniaczka 105/15,a w poniedziałek świąteczny biała z czarnymi akcencikami Tosia 106/15 i Burasia norweska leśna 107/15.Gazet jest bardzo dużo,miękkich rzeczy bardzo mało.U Kotów będę dopiero w przyszła środę.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2742
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Barbasia i 285 gości