Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień [']

hime pisze:Witam,
Bardzo mnie poruszyla historia kotki z wyrwanym ogonkiem.
Chcialabym wplacic pewna kwote na leczenie Soni, ale nie moge wysylac prywatnych wiadomosci.
Czy moge poprosic w PW numer konta, na ktory moglabym wykonac przelew?
Dziekuje i pozdrawiam.

Witam serdecznie i dziękuję :1luvu:

zapraszam na ogólny wątek gdzie też piszę o Soni i o kolejnej biedzie ale z całkowitym bezwładem tylnych nóżek viewtopic.php?f=1&t=166939&start=360

Obrazek

Usiądę w kątku, tego wątku...

Chciałam bardzo podziękować hime - ALEKSANDRA W :201461

za wpłatę na Sonieczkę 50 złotych :1luvu:

Trzymajcie kciuki jutro za Sonię bo będzie miała sterylizację. :ok:

I jak się ma kocinka?

Modjeska pisze:I jak się ma kocinka?

Już dobrze Ola, dzikuska mała z niej, koty lubi ale człowiek, czyli ja, potrzebny tylko do dawania jedzenia i sprzątania kuwet.

Potrzebuje czasu żeby się oswoić z człowiekiem i mu znów zaufać

Modjeska pisze:Potrzebuje czasu żeby się oswoić z człowiekiem i mu znów zaufać

Ola, ona była totalna dzikuska, nawet jeszcze teraz gdy podejdę zbyt blisko to syczy na mnie.
Wziąć ją na ręce mogę tylko jak jest w swojej budce, już nie boję się jej syków.
Jej potrzebny domek z możliwością bezpiecznego wychodzenia lub wcale, inaczej zwieje i szkoda by się gdzieś błąkała paraliżowana strachem.

Sonia ze Stefanką z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=166667

To prawda, że kulę się, jak mnie dotykasz
to prawda, że wypatruję gwałtownego ruchu ręki
to prawda, że boję się, że mnie skrzywdzisz

nie wiem, jak opisać to, co przeżyłam
nie wiem, czy jesteś w stanie zrozumieć mój ból i przerażenie
nie wiem, czy uda mi się zapomnieć

próbuję
bardzo próbuję zaufać Ci na nowo
uwierzyć, że jest dla mnie szansa
że można mnie kochać
że można siedzieć Ci na kolanach i mruczeć
i widzieć wpatrzone w siebie oczy pełne miłości

chciałabym uwierzyć
i żeby ta chwila trwała już zawsze
tak bardzo bym chciała

U Ciebie dostanie to co najcenniejsze - uwagę i czas :ok:

Modjeska pisze:U Ciebie dostanie to co najcenniejsze - uwagę i czas

Ola, nie ma wyjścia, jak już jest to trzeba dbać.

Anna61 pisze:
Modjeska pisze:U Ciebie dostanie to co najcenniejsze - uwagę i czas

Ola, nie ma wyjścia, jak już jest to trzeba dbać.

wiem, wiem, ale ile to człowieka kosztuje :roll:

Modjeska pisze:
Anna61 pisze:
Modjeska pisze:U Ciebie dostanie to co najcenniejsze - uwagę i czas

Ola, nie ma wyjścia, jak już jest to trzeba dbać.

wiem, wiem, ale ile to człowieka kosztuje

Nie do ocenienia i przeliczenia.

Trzymajcie się ciepło :ok:

Modjeska pisze:Trzymajcie się ciepło

Innego wyjścia nie mamy Ola. :201461

Kaleka Sonia, kulawa, z wyrwanym ogonem, koniec cierpień [']

Kto przegląda forum