wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

[mamamariana]

Alina z Grupy Koty , przejęta powrotem Zenka z adopcji , utworzyła mu wydarzenie na FB.
Bardzo ładny, wzruszający opis. Zapraszam do udostępniania, może ktoś pokocha takiego wariatuńcia: https://www.facebook.com/events/329993393877501/

[mamamariana]

A oto wczorajszy Skandal w Schronisku! Kapitan Żbik ukrywający się na tymczasie u niejakiej agi m , ma syna! I kto będzie płacił alimenty? Szok, niedowierzanie!


Oczywiście, to raczej nie jest syn Żbika, ale podobny

[mamamariana]

Rozmiziany Twister prosi o jeszcze:

[mamamariana]

Sens życia Zenusia- zabawa!!!

[ewa_mrau]

fakt. tylko jedno pytanie mam może debilne czy 3 koty w domu to jest za wiele kota? bo nie wiem czemu ludzie się dziwnie paczaja jak mówię że dojrzałam znowu do tego żeby się rozmnożyć. kocio rozmnożyć.

" Jeden kot - to nie kot
dwa koty - to pół kota
trzy koty to dopiero jeden kot"

może nieskromnie, ale napomknę, że to moje - ja wymyśliłam, znaczy
dawno to było
jakieś 50 kotów temu
... mry!

[_aaaKotyRude2_]

taaaa....fajnie się zaczyna. Myślicie że od kociastych można się też uzależnić? ja się najbardziej boję o Dodziusia mojego bo jest hmmm lekuchno autystyczny i Bursztka tak na prawdę w zupełności zaakceptował po roku. Z resztą moje koty nie mogą być zupełnie normalne bo bym do nich nie pasowała

[ruru]

fakt. tylko jedno pytanie mam może debilne czy 3 koty w domu to jest za wiele kota? bo nie wiem czemu ludzie się dziwnie paczaja jak mówię że dojrzałam znowu do tego żeby się rozmnożyć. kocio rozmnożyć.

Od 3 dopiero robi się fajnie
Rok temu zaczęłam jeździć do Schroniska, mając 2 koty. Teraz mam 4 plus często jakiegoś tymczasa. Dla mnie 5 to już za dużo. Ale 3??? Absolutne minimum
Oczywiście, jeśli London będzie akceptował inne koty. Nie zauważyłam,żeby jakoś nerwowo reagował na obecność innych kotów, ale nie ma też bezpośredniego kontaktu.

Kasia, ja cię zaraz po łydkach zacznę kopać, żeby Ci ten 5 nie została

Trzy koty to jest naj naj idealniejsza liczba jak dla mnie ale cztery też fajne

czy pamiętacie, może, dwie wystraszone dziewczynki po zmarłej Pani- Toscę i Milenkę?
teraz to Lunka i Mokka,
zamieszkały u Edyty, najpierw jako tymczasowiczki, ale dość szybko się okazało,
że już nigdzie dalej nie pójdą i tak, Edyta została posiadaczką pięknej gromadki, 4 kotów

[magicmada]

Super wieści
czy ktoś ma kartę Londona? Nie mam jego danych do ogłoszenia.

[ruru]

wysłałam kartę Magda
i jeszcze, takie znalazłam zdjęcie Londonka




przy okazji przypominam o fajnej okazji na spotkanie w KOCIARNI!!

[magicmada]

Londonowe ogłoszenie wysłane.

[_aaaKotyRude2_]

_aaaKotyRude2_ zapraszamy osobiście do schroniska,
np. w sobotę lub w niedzielę, będziemy, od 10 do 14, wszystkie atuty i wady Londona przedstawimy,
najlepiej osobiście poznać, jeśli jest możliwość,
a też teraz, niewiele więcej wiemy, bo Londek przyszedł przy nas,
bardzo był zdenerwowany nową sytuacją-
Pani, która go oddała, mówiła tylko, że jest przyjazny i do psów i do
dzieci, p. wet oceniła wiek na ok. 5 lat

to w sobotę jak dożyję podjadę. gdzie was szukać?

[mamamariana]

O kurczątko coś jakby więcej kota do kochania się zrobiło...
Ale...puszyste pannice! Cudne!!!

[magicmada]

_aaaKotyRude2_ zapraszamy osobiście do schroniska,
np. w sobotę lub w niedzielę, będziemy, od 10 do 14, wszystkie atuty i wady Londona przedstawimy,
najlepiej osobiście poznać, jeśli jest możliwość,
a też teraz, niewiele więcej wiemy, bo Londek przyszedł przy nas,
bardzo był zdenerwowany nową sytuacją-
Pani, która go oddała, mówiła tylko, że jest przyjazny i do psów i do
dzieci, p. wet oceniła wiek na ok. 5 lat

to w sobotę jak dożyję podjadę. gdzie was szukać?

nie wiem, czy ktoś będzie w sobotę, na pewno będę w niedzielę.
Nie jestem też pewna, jak London zareaguje na inne koty.

[ruru]

_aaaKotyRude2_ zapraszamy osobiście do schroniska,
np. w sobotę lub w niedzielę, będziemy, od 10 do 14, wszystkie atuty i wady Londona przedstawimy,
najlepiej osobiście poznać, jeśli jest możliwość,
a też teraz, niewiele więcej wiemy, bo Londek przyszedł przy nas,
bardzo był zdenerwowany nową sytuacją-
Pani, która go oddała, mówiła tylko, że jest przyjazny i do psów i do
dzieci, p. wet oceniła wiek na ok. 5 lat

to w sobotę jak dożyję podjadę. gdzie was szukać?

a o której będziesz?
wysyłam PW

[marta765]

Ja mam zamiar jutro być w schronisku od 10 tej