Kitusia i Marysia {Maciuś za TM} Bytomskie Łobuzy :D

[Ewa L.]

Cześć Dziewczyny !
Z tym cmentarzykiem to bardzo dobry pomysł. Mnie się podoba nr.41

[klaudiafj]

Hej
Już mnie zgotowała ta baba od tej tabliczki. Oto mail:

"witam,

wpłąta nie została zaksięgowana na koncie. Nie otrzymałam również informacji dot. tabliczki - wzor, kolor, czcionki, dane itd."

Strasznie mnie takie rzeczy wkurzają. Na wpłatę mam czas, specjalnie nie zapłaciłam jakby mieli jakieś "ale" a dane wysłałam na adres na który sobie życzyli. Pomijam już to jak to zostało napisane do klienta. Ech.

[Ewa L.]

Hej
Już mnie zgotowała ta baba od tej tabliczki. Oto mail:

"witam,

wpłąta nie została zaksięgowana na koncie. Nie otrzymałam również informacji dot. tabliczki - wzor, kolor, czcionki, dane itd."

Strasznie mnie takie rzeczy wkurzają. Na wpłatę mam czas, specjalnie nie zapłaciłam jakby mieli jakieś "ale" a dane wysłałam na adres na który sobie życzyli. Pomijam już to jak to zostało napisane do klienta. Ech.

Czyli jak wszystko w tym świecie.......liczy się przede wszystkim kasa.

[klaudiafj]

I to jeszcze tak po chamsku podana - wczoraj wieczorem zrobiłam zamówienie a ta już dziś z rana bije na alarm, że kasa nie doszła. Kpina

[kalair]

Już się upomnieli o kasę?!
Pogięło ich/ Nieładnie.I ta forma.. No co zrobić.
Byle zrobili tak jak chcesz.
I doberek Klauduś z dziewczynkami!

[klaudiafj]

No właśnie Bożenko, nie ładnie - tak samo zareagowałam :/ Doberek Kochana

Zrobiłam właśnie zamówienie w sklepie wegetarian.pl na kiełbasy sojowe mniammmm I pasztety - 5,5 kg kiełbas bo wszystkie kupiłam pod dwa - będzie na dłużej
Najbardziej lubię tą http://wegetarianin.pl/product_info.php?cPath=98&products_id=1493 i tą http://wegetarianin.pl/product_info.php?cPath=98&products_id=1335. Nadają się na kanapkę a niektóre do smażenia też. Pychaaa polecam jak coś W smaku przypominają zwykle kiełbasy

Jutro jadę na rowerze z Bytomia do Siemianowic do cioci od której mam Marysie na pogaduchy, mimo l4. Nie chcę odwoływać, bo już się stęskniłam. Oby była pogoda jak dziś to będzie cudna przejażdżka. Może jej nie zarażę, bo mam już antybiotyk.

[kalair]

A jak w ogóle Twoje gardło dzisiaj??

Piszesz o tych sojowych kiełbaskach, i przypomniało mi się, że mam przecież jeszcze kotlety sojowe do zrobienia!
Bardzo je lubimy.

[klaudiafj]

W nocy myślałam, że zakaszlę się na śmierć - ciężka to była noc :/ Ale największą oznaką tego że coś mi jest, jest totalnie zmieniony głos, a czasem jego brak
Też lubię kotlety sojowe Czasem robię z nich sojowe bitki w sosie - polecam też

Robi się to tak - trzeba ugotować w rosołku kotlety jak zwykle i po ostudzeniu bierzemy kotlet, kładziemy na rękę, drugą przykładamy i zgniatamy mocniutko, żeby odcisnąć płyn. (można w inny sposób to zrobić ) ważne, żeby odcisnąć z płynu jak najmocniej. Mają być takie plaskate. Dobrze jak poleżą po tym jeszcze z 15 min tak, żeby się podsuszyły z wierzchu, żeby nie były mokre. Potem lejemy troszkę oleju na patelnie, układamy nasze "bitki" i przysmażamy - jak są dobrze odciśnięte (i najlepiej podsuszone) to usmażą się na rumiano z obu stron jak zwykłe mięso na patelni. Można doprawić przy okazji (ja magii leję na patelnie, wtedy wszystko lepiej się przysmaża). I wersja dla leniwych: ściągamy z patelni bitki, wylewamy rozrobiony sos pieczeniowy, najlepiej dwa (np ze śmietaną) i jak zgęstnieje dodajemy bitki, podgrzewamy gotowe. Do ziemniaczków i buraczków - to mój ulubiony obiad Mniej kcal też niż w panierowanych. Dla zaawansowanych wersja jest taka, że robimy własny sos - czasem nawet robię

[Sihaja]

Zapalenie krtani masz?

[klaudiafj]

Zapalenie gardła ropne mnie dopadło i tak sobie piskam

[Sihaja]

Zapalenie gardła ropne mnie dopadło i tak sobie piskam

ojej... współczuję...

[kalair]

O, podobają mi się te bitki! ! Fajnie że bez panierki.

[mir.ka]

ja obgotowane kotlety moczę w roztrzepanym jajku i smażę, bo w panierce są twarde, a żadnych sosów nie lubie i jadam

[Moli25]

Hej Ja też lubię kotlety sojowe pod każdą postacią

[klaudiafj]

Kotlety sojowe absolutnie nie są twarde w panierce, na pewno nie twardsze niż schabowy A czasami aż się rozlatują - są miękkie i chrupiące